FF6 ciągle sprzedawane jako FF3!

Dawno dawno temu, po wydaniu dwóch pierwszych części Final Fantasy w USA, Squaresoft na kilka lat zapomniał o Ameryce. Później, wydając FF6 pojawił się dylemat, jak nazwać grę w Stanach, ponieważ na tym rynku nie pojawiły FF3, FF4 i FF5. Dlatego wymyślono, że w USA seria   będzie miała inną numerację niż w Japonii. I tak oto amerykańskie FF3 to japońskie FF6. Późniejsze reedycje gier na PSone i PSP naprawiły ten błąd. Kiedy już by się wydawało, że po wielu latach sytuacja wróciła do normy, okazało się, że wydając swoje stare klasyki z Nintendo wciąż stosuje przesuniętą numerację. I tak w zeszłym tygodniu do sprzedaży w Nintendo Downloads trafiło Final Fantasy 3 (czyli FF6). Gra kosztuje $8 (lub 800 punktów Wii).