Horrory
Moderator: Moderatorzy
ja czytalam recenzje w ktorych bylo pisane ze podczas pracy nad filmem bracia pang swietnie sie bawili i wcale nie mieli zamiaru wydawac jakiegos strasznego horroru pod tym tylulem..zreszta juz 2 nie nalezy odbierac jako horrorHajpero pisze:Nigdzie nie znajdziesz ze the eye 10 byl parodia filmow eye
z drugiej strony horrory komediowe zle nie sa..heh..nieustraszeni lowcy wampirow ^^ dlatego jesli z gory jest nastawienie na komedie to jest calkiem co innego
nie czepiac mi sie tu n
swoja droga Go Go...Ju Ony tez byly tak zapakowane w tekturowe pudeleczka jak Tale? i czy w menu byly jakies dodatki oprocz filmu,subtitles...
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
a) Ani Tale ani Ju-ony nie były w tekturkach.Garnet pisze:swoja droga Go Go...Ju Ony tez byly tak zapakowane w tekturowe pudeleczka jak Tale? i czy w menu byly jakies dodatki oprocz filmu,subtitles...
b) Nie. Ale nie narzekam.
c) Przed chwila reklamowali jakis nowy jap. horror na Cube...
d) Chciałabym obejrzeć ten z telefonem. Że dzwoni telefon, ofiara słyszy swój krzyk i za 3 dni pada rupem :D
moze i sie dobrze bawili, i don't care, ale sam film jest horrorem, bo sa momenty w ktorych myslisz ze cos Ci wyskoczy... a tu zaraz jest cos takiego co wprawia Cie w stan smiechu :D co do dwójki...tam byl tylko 1 smieszny schemat, kiedy wchodzila na ten budyneczek gosciowa w ciazy i skakala, i wchodzila i skakala :D co do Eye 10.... to juz są normalnie KPINY! Bracia Pang z nas DRWIĄ sobie bezczelnie :D
hhmm..ja dostalam tale w normalnym opakowaniu ktore bylo wlozone w tekturke,ale to moze dlatego ze kupowalam na allegro,zanim jeszcze sklep znalamGo-Go-Yubari pisze:Ani Tale ani Ju-ony nie były w tekturkach.

one missed call,poczekaj do sierpnia,maja grac w kinachGo-Go-Yubari pisze:Chciałabym obejrzeć ten z telefonem. Że dzwoni telefon, ofiara słyszy swój krzyk i za 3 dni pada rupem

czyli ogolnie nie polecasz? nawet jako horror ani komedia?Hajpero pisze:moze i sie dobrze bawili, i don't care, ale sam film jest horrorem, bo sa momenty w ktorych myslisz ze cos Ci wyskoczy... a tu zaraz jest cos takiego co wprawia Cie w stan smiechu n co do dwójki...tam byl tylko 1 smieszny schemat, kiedy wchodzila na ten budyneczek gosciowa w ciazy i skakala, i wchodzila i skakala n co do Eye 10.... to juz są normalnie KPINY! Bracia Pang z nas DRWIĄ sobie bezczelnie

Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Zabrzmi to podle, ale na Twoim miejscu nie brałabym zbytnio do serca opinii człowieka, który za klasyke komedii uwaza "Głupi i głupszy". To takie moje spostrzeżenie...Garnet pisze: Hajpero napisał/a:
moze i sie dobrze bawili, i don't care, ale sam film jest horrorem, bo sa momenty w ktorych myslisz ze cos Ci wyskoczy... a tu zaraz jest cos takiego co wprawia Cie w stan smiechu n co do dwójki...tam byl tylko 1 smieszny schemat, kiedy wchodzila na ten budyneczek gosciowa w ciazy i skakala, i wchodzila i skakala n co do Eye 10.... to juz są normalnie KPINY! Bracia Pang z nas DRWIĄ sobie bezczelnie
czyli ogolnie nie polecasz? nawet jako horror ani komedia? n
O właśnie "One Missed Call"....zapowiada się intrygująco. Bede musiała wybrac pore, żeby było pusto w salce.... Wtedy efekt jest boski. W pustej sali kinowej, z głośnikami i wielkim ekranem, każdy horror trochę nastraszy, a japonski...uhu

Pewnie stronka znajoma, ale bardzo miło się przegląda - niestety - za podstawę posłużyła wersja amerykańska "Klątwy"
http://www.klatwa.vision.pl/site/index.html
http://www.klatwa.vision.pl/site/index.html
wczoraj w nocy obejrzalam sobie wreszcie Kairo < nie nekana przez nikogo na gg
:P> coz..mi sie film podobal...bardziiioo przygnebiajacy...'smierc jest tylko wiecza samotnoscia' ..film porusza popularny w japonii motyw samotnosci,kiedy to mlodzi ludzi zamykaja sie na cale dnie w pokoju i jedynie komp itp sie liczy...mamy tutaj duchy itp wiec jak ktos lubi taka tematyke to polecam...aha,przez caly film niemal jest ciemno itp..ponuro..stwarza kilmat...polecam...
edit
po japonskim ringu 1 i 2 w tym numerze pani domu jest dark water... :D nie ma to jak edukacja pań domu

edit
po japonskim ringu 1 i 2 w tym numerze pani domu jest dark water... :D nie ma to jak edukacja pań domu

Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Kupiłam sobie jedynkę i mogę polecić - wydanie nieszczególne(film i polskie napisy, próźno szukać bonusów), ale zawsze to klasyk na półceGarnet pisze:po japonskim ringu 1 i 2 w tym numerze pani domu jest dark water...

Dark water nie widziałam, więc już się zaczynam za panią domu rozglądać (pismo pójdzie na makulaturę - w ogóle mogliby go do płyty nie dodawać

Jeśli tendencja się utrzyma, to ja chyba zamówię prenumeratę..
napisalam gdzie:P ale gdzie indziej przeczytalam ze w przyjaciolce
anyway info ze w pani domu mam stad http://www.jacky.republika.pl/
a moze przyjaciolka w wydaniu lipcowym a pani domu sierpniowym :D
coz..trzeba sie przejsc poszukac jak komus zalezy,obojetnie czy w tej pani domu czy w przyjaciolce:]
/a wersja ofkoz japonska,amerykanska jeszcze do kin nie weszla/

anyway info ze w pani domu mam stad http://www.jacky.republika.pl/
a moze przyjaciolka w wydaniu lipcowym a pani domu sierpniowym :D
coz..trzeba sie przejsc poszukac jak komus zalezy,obojetnie czy w tej pani domu czy w przyjaciolce:]
/a wersja ofkoz japonska,amerykanska jeszcze do kin nie weszla/
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
< widac ze nigdy nie kupowales dvd z gazeta
>
musi byc region ktory bedzie mozna odtworzyc na europejskim dvd :] sa tez polskie napisy..
....wiec MUSI dzialac :]
/tak wiec dvd ktore sa w sklpeach i w gazetach musza dzialac na Twoim ps2:P/
ech..spoko..jakby do playboya dali Auditiona
to bym zaraz poleciala kupic 

musi byc region ktory bedzie mozna odtworzyc na europejskim dvd :] sa tez polskie napisy..
....wiec MUSI dzialac :]
/tak wiec dvd ktore sa w sklpeach i w gazetach musza dzialac na Twoim ps2:P/
ech..spoko..jakby do playboya dali Auditiona


Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Ja gdybym miał kupywać z playboyem to bym się bał. Heh...
Heh, jeśli ktoś z Was, np. Ty Garnet :] Zajdzie do makulatury i znajdzie gazetę z filmem którego nie mam (ringi) to kupcie... Zapłacę z nawiązką.
[ Dodano: Sro 03 Sie, 2005 ]
Yzn. miałem na myśli sklep taki ze starymi gazetami

Ale za to kiedyś kupiłem gazetę z piosenkami The Queen. <dumny> :]Garnet pisze:widac ze nigdy nie kupowales dvd z gazeta
Garnet pisze: /tak wiec dvd ktore sa w sklpeach i w gazetach musza dzialac na Twoim ps2:P/

Heh, jeśli ktoś z Was, np. Ty Garnet :] Zajdzie do makulatury i znajdzie gazetę z filmem którego nie mam (ringi) to kupcie... Zapłacę z nawiązką.

[ Dodano: Sro 03 Sie, 2005 ]
Yzn. miałem na myśli sklep taki ze starymi gazetami

glamorous vamp