jeżeli muzykę będzie robić Yamaoka to ja już lubię ten film :D
a co filmu RE to widziałem jedynkę - i powiem, że podobało mi się. Dwójki nie widziałem, ale słyszałem że jest do niczego
faris pisze:chyba że się boisz kobiet z tasakiem w ręku
Dobre :D ale już wolę, zmasakrowaną babkę z SH4 :D , lecz nie weim czy warto by 4 kupić, wszak w OPSM skomentowano " ..it's annoying game..", muszę się dobrze zastanowić jak na razie widzę że wszystcy polecają SH2, a chcę coś takiego gdzie za każdym rogiem będzie "Holy szit ! "Polookam może znajdę gdzieś używaną SH2 ? a jak nie to kupię inną część
brr... Eileen byla denerwujaca tlyko tzreba ja bylo chronic a i sama sie niemilosiernie wlokla.... < heh ale te rany to rzeczywioscie robily wrazenie szcegolnei jak jzu tyle dostala od potworow ze jzu cala krwia byla zalana :D >
Heh, pograłem trochę... Silent Hilla jakoś nigdy nie lubiłem. To nie dla mnie.. a jak widzę tego "biegającego" blondasa.... uhh... jakaś taka wolna ta gra mi się wydaje.
GENIALNA gra i zdecydowanie najlepszy horror, Resident Evil, Dino Crisis, Alone in the dark i cała reszta mniej znanych tytułów się nie umywa. RE jest typową strzelanką, straszna była tylko pierwsza część kiedy było to coś nowego, ekscytującego. Przykładowo część trzecia to już typowa "wesoła naparzanka". Podobno czwórka znów straszny ale czy to prawda - nie wiem. DC i AITD też pod względem srachu i adrenaliny nie dorównują produkcji Konami. Po zapoznaniu sie z trzema pierwszymi częściami (w czwartą nie miałem okazji grać) najlepsza jest chyba 2. Jedynka troche odstrasza grafiką ale jest również psychodeliczna :D Trójka to troszkę odgrzewany kotlet, za to tam niemal od samego początku trafiamy na głębokie wody strachu i psychozy. Może ktoś z Was miał bliższy kontakt z najnowszą odsłoną ???
Jenov pisze:Jedynka troche odstrasza grafiką ale jest również psychodeliczna
dlatego najlepiej bylo w nia grac zaraz po ukazaniu
..zreszta ja do tej pory zagrywam w rpg na psx..wiec grafka nie ma dla mnei znaczenia...patrzac ze taka 1 jest 1000 razy lepsza od 4
Jenov pisze:Może ktoś z Was miał bliższy kontakt z najnowszą odsłoną ???
" When Thrice in falling they intone
...
The Horned One rung\
Thoug it be there that
all the sins be sprung
....
Though coming
in the Aged One's wake
The Formless One's soul
in fear doth quake"
Niby wszystko jasne, a zagadka jakoś nie idzie..Jeśli ktoś zrozumiał całość, niech podzieli się wiedzą..nie chodzi o gotowe rozwiązanie..
w tej zagadce dochodzi jeszcze druga strona każdej monety: prisoner- egg( symbol życia, Old Man- Gravestone (cóż, nie mieli litości) no i Snake- Crescent Moon
Jeśli jednak nie miałeś jej jeszcze w całości, to ne zdradzam reszty- lepiej odkryć samemu
Pytam się o radę, bo nie chxciałaby rozwiązywać jej metodą na chybił trafił- reszta tej zagadki jest równie miodna...
Nie, rowiązywałem juz ta zagadkę i cos mi świta, tylko nie zabardzo pamiętam...
I ten wierszk napewno był dłuższy...
Btw - właśnie znalazłem w swoich notatkach jego treść i sposób w jaki go rozwiazałem (jest troche dziwny, ale jak chcesz, to mogę sie z Tobą podzielić moimi domysłami)
- mam dwa typy: albo to jest nieznaczący element (moja teoria nr 1), albo chodzi o węża (motyw biblijny, kiedy szatan (czyli Horned One) przybrał postac węża
Ostatnio zmieniony pt 24 cze, 2005 01:16 przez Mischi, łącznie zmieniany 1 raz.