
Mwahahaha!!! I'll rule the world - best villain :]
Moderator: Moderatorzy
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
BeeBBo napisał:
Lucrecia bo Kefka to postać najwyższych lotów
. A prawa fiztyki mówią, że co sie wzniesie musi spaść. Tylko w jakim stylo to jest spadanie? :D
To COŚ nazywało sie Jenova!!!ale Sehiroth ma w sobie coś...
Lucrecia bo Kefka to postać najwyższych lotów

...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
Te błyszczące wyszły z mody (Seymour podczas ślubu używał truskawkowego chyba) Kuja ma wyczucie i zna się na modzie. Grunt to dyskretna elegancjaLucrecia pisze:Chyba z dziesięć razy sobie ten filmik zapuściłam... i nic mi się nie błyszczy.

I tak trzymaj..Lucrecia pisze:A najdziwniejsze jest to, że powoli zaczynam przekonywać się do Kefki... O_o;
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Ekhem. Khe khe ekhu ekhu khe khe ekhem.
Kuja jest słodki, Sephi widać, ze chodzi do fryzjera. Edea i Ultimecia....zła baba, zła
Seymour mimo wszystko chciał dobrze, miał plan, ale Yuna pomachała patykiem i O. Yu Yevon to nawet nie villain -_- Shuyin (dziwnie sie to wypowiada) robił złe, złe rzeczy z miłości. Ah, Oh. Wygrywa Tonberry z lalka VooDoo aeona 
Kuja jest słodki, Sephi widać, ze chodzi do fryzjera. Edea i Ultimecia....zła baba, zła


To ten, co był w Omega Ruins?Go-Go-Yubari pisze:Wygrywa Tonberry z lalka VooDoo aeona


A co do tych domków dorzuciłabym "straszliwe tablice' z Midgar HQ. : W ffVII mieli w ogóle szaloną wyobraźnię. Z pikseli ile da się zrobić....
On na pewno MA błyszczyk - przez cały czas jest w pełnym makijażu... To chyba kobieta w przebraniu, naprawdę....Lucrecia pisze:Chyba z dziesięć razy sobie ten filmik zapuściłam... i nic mi się nie błyszczy.
Nie wspominając już o tym ,że mój ideał powinien umiec sie dobrze malować :DGarnet pisze:khem ;] ja tu nic nie mowie ;]] < tylko mam nadzieje ze ludzi uwazajacych ze jak ktos ma makijaz to jest kobieta,bedzie z czasem coraz mniej;]>
Faris też takich lubi, znam jej gust


Trzeba przyznać, że umiejetny makijaż u mężczyzny potrafi działać na wyobraźnię


Chyba już w tym topicu wspominałam o Edei, ale napisze jeszcze raz- najlepszy kobiecy czarny charakter- szkoda, że nie do końca taki czarny....
No i jego theme z walki jest przecudowny, a i ma ambicję. Mam co do niego jedno zastrzeżenie - typowa kalka BBB.
Ivy mnie wyprzedziła.
I oto mi chodziło przy określeniu "kalka BBB".
Ivy mnie wyprzedziła.

The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
BBB = Big Bad Boss. Nie bierz wszystkiego do siebie. A nawet gdyby to byłbyś ty, mógłbyś się cieszyć, byłbyś sławny.BeeBBo pisze:jej już mnie prównują do jakichś szaleńców czy innych zboczeńców...

I tak lepsza bezpłciowość Exdeatha, niż prawie absolutny brak charrrrrakterku Zeromusa. -_-Sephiria pisze:Racja Ivy - Exdeath był równie bezpłciowy, jak Zemus/Zeromus.
Ostatnio zmieniony pt 20 maja, 2005 13:55 przez Ababeb, łącznie zmieniany 1 raz.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats