Śmieszne, głupie, nudne i wszystkie inne momenty w FF

Tutaj piszemy o rzeczach ogólnie związanych z Final Fantasy.

Moderator: Moderatorzy

Xellos

Post autor: Xellos »

Lucrecia pisze:Btw, nie wiem jak Wy, ale ja się autentycznie bałam, kiedy Tifa miała zostać zagazowana. Po śmierci Aeris to już wszystkiego się tam spodziewałam.
Ja sie peniałem, że mi sie nie uda uwolnić Tify i będzie game over czy coś, ale się udało :D
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

Xellos pisze:Ja sie peniałem, że mi sie nie uda uwolnić Tify i będzie game over czy coś, ale się udało
a ja wtedy byłam zupełnie o nią spokojna :D

[ Dodano: Wto 05 Kwi, 2005 ]
ale i tak najgorszym i najgłupszym momentem jest napis Game Over ;)
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Xellos

Post autor: Xellos »

Pamiętam jak siedziałem pierwszy raz nad Necronem... tyle się ta walka przedłużała przez Protecta i Shella, aż wkońcu jak go naklepałem i obejrzałem końcowy filmik to myślałem, że się popłaczę...
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

a ja się popłakałam (już chyba mówiłam) kiedy oglądałam koniec FFX (rozstanie Tidusa i Yuny) tym bardziej że wtedy jeszcze lubiłam Yunke
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Xellos

Post autor: Xellos »

Jeszcze strasznie smutno mi było, przy tym jak leciało "Youre Not Alone" taki smutny moment :sad:
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Hm, a ja tego właśnie nie rozumiem... gdzie nie pójdę, wszyscy, absolutnie wszyscy piszą o tym, jakie to 'You're Not Alone' smutne. :? A mnie to w ogóle nie rusza. :neutral:

Za to ostatnia scena we wnętrzu Iify, kiedy Kuja *wstawić spojler*, zapierała aż dech w piersiach.
Xellos

Post autor: Xellos »

Lucrecia pisze:Za to ostatnia scena we wnętrzu Iify, kiedy Kuja *wstawić spojler*, zapierała aż dech w piersiach.
A mnie właśnie ta scenka nie za bardzo ruszyła kiedy to {nie pisze spojlera bo i tak wiekszosc czyta pomimo spojlerów} :neutral:
Awatar użytkownika
Ireth
Malboro
Malboro
Posty: 717
Rejestracja: pn 28 lut, 2005 15:03
Lokalizacja: Krop-Town

Post autor: Ireth »

ehh ....jak nie grałam w ffX( i dalej nie grałam 8) ) ..ale zawsze wydawał mi sie smutna scena w macalenia ( dobrze piszę??) woods ....ehh ..to jeziorko i te światełka ..i motyw suteki da ne z tymi płaczącymi skrzypcami :roll: ....robiło mi sie smutno, bo już wcześniej widziałam ending ...a potem dowiedziałam sie o gierce nieco więcej i mój entuzjazm trochę opadł :roll: 8)
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
Awatar użytkownika
TomajS
Cactuar
Cactuar
Posty: 587
Rejestracja: ndz 14 gru, 2003 17:07
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: TomajS »

Eiko pisze: i jeszcze całe Great Glacier o nieee jak ja tego nie lubię
Jeden z moich ulubionych momentów w grze.Bardzo klimatyczna lokacja no i zjazd na snowboardzie.
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

TomajS pisze:zjazd na snowboardzie.
zjazd na snowboardzie mi się podobał ale póżniej to całe szukanie i jeszcze żeby nie zamarznąć co jakiś czas trzeba było wychodzić :/
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Awatar użytkownika
Izrail
Malboro
Malboro
Posty: 757
Rejestracja: pt 02 lip, 2004 14:20
Lokalizacja: Tartaros

Post autor: Izrail »

przy okazji wiele fajnych przedmiotów znaleźć :wink:
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...

Run and run and cling to life...
Lady Luck

Post autor: Lady Luck »

Ja tam się do Eiko przyłaczam. Tyle razy przechodziłam FFVII, a tylko raz udało mi się dotrzeć do chaty zanim Cloud padł ze zmęczenia...
Tak przy okazji, to w FFIX lokacja zimowa w jednej z pierwszych godzin gry (zastrzelcie mnie- nie pamiętam nazwy, w FFIX grałam zaledwie tydzień ponad dwa lata temu... :( ) bardzo skojarzyła mi sie z Glacierem, a właściwie z wchodzeniem na górę... Pomyślałam wtedy: "Noo, tak by to w FFVII wyglądało po obróbce graficznej..."
No mniej-więcej to pomyślałam ;)
Darios

Post autor: Darios »

ak przy okazji, to w FFIX lokacja zimowa w jednej z pierwszych godzin gry
As far as I remember there was none...
Lady Luck

Post autor: Lady Luck »

była jedna w górach... jaskinia czy cuś... SPOILER kiedy wszyscy na śniegu padli, czy zasnęli i Zidane walczył z kimśtam...
Flaming Amarant

Post autor: Flaming Amarant »

SPOILER Lokacja się nazywa Ice Cavern i Zidane walczy w niej z Black Waltz nr.1 i Sealionem SPOILER
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie Final Fantasy”