Final Fantasy XII

Najnowsza i zarazem ostatnia część serii na konsolę PS2

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

matiu222 pisze:Czy naprawdę ma sens pisać jak kogoś pokonać (mówię szczególnie o bosach obowiązkowych chociaż trochę o innych też ) ?
Jak pisać bez tego, to po co w ogóle pisać opis przejścia? Walki i bossy najczęściej zatrzymują gracza w jednym punkcie i doprowadzają do pasji.
matiu222 pisze:I poza tym uważam że grać dokładnie z opisem nie ma żadnego sensu bo wtedy gra traci swój klimat i nie sprawia już przyjemności.
a) Po co się w ogóle produkujesz? Co? Mamy usunąć nasze opisy?
b) Pisanie tak długich zdań, bez interpunkcji, także mija się z celem.
matiu222 pisze:Również opis wygląda jakby był napisany dla małych dzieci. Jakieś żarciki, dowcipy, rozkazy(że nie wolno ci tej skrzyni otwierać napisane dużymi literami i wiele innych).
Dzięki temu nie jest sztywną instrukcją obsługi i jest łatwo przyswajalny. Nie każdy gracz FF, to osoba po liceum.
matiu222 pisze:Mówiąc wprost za mało tam profesjonalizmu, a za dużo amatorstwa.
Bo sa pisane przez amatorów.
matiu222 pisze:Za mało poważny, a za bardzo dowcipny.
I co z tego?
matiu222 pisze:Uważam ze powinna być tam wyjaśniana w trakcie fabuła.
Żeby już do reszty popsuć komuś zabawę? Opis ma pomagać w kłopotliwych momentach, a nie opisywać fabułę, bo wtedy gra traci sens.
matiu222 pisze:Czyli nie taki sztuczny opis przejścia i nie potrzebny opis walk lecz szczególnie, skoro gra jest po angielsku to ten kto pisze opis powinien w trakcie dopisywać choć trochę, co się obecnie wydarzyło, albo co się ma wydarzyć lub jaki jest cel danej misji.
To niech taka osoba, która jest zbyt ciemna lub leniwa, aby się skupić czy wysilić, zajmie Tibią, a nie FF. Jak nie zna języka, to ma okazje go podszkolić. Od czego są słowniki.
matiu222 pisze:Więc to były moje zastrzeżenia co do opisu.
Które napisałeś w złym temacie i w złym dziale, a które są tylko masą subiektywnych "nie podoba mi się", "to źle", "to mi się nie podoba". Zero konkretnej argumentacji, zero obiektywizmu. No i narzekać to każdy potrafi, ale samemu coś zrobić, to już za dużo. Zresztą tak, jak Ty piszesz, to nikt by Twojej pisaniny nie przyjął.
matiu222 pisze:Albo również może być to co jest, ale w innym bardziej profesjonalnym (bez udziecinniania) stylu.
Zostało poddane korekcie i jest, jak jest. Koniec.

Nie przeciągaj tego tematu, bo zarobisz kolejnego warninga.
Szczęśliwego Nowego Roku!
matiu222
Kupo!
Kupo!
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 gru, 2007 09:02

Post autor: matiu222 »

Oto moja opinia po tej grze. Wreszcie ją skończyłem, pierwszy i ostatni raz, gdyż zrobiłem wszystko co się tylko dało. Grałem w nią aż 230 godzin i oczywiście dopiero po wykonaniu wszystkich misji pobocznych, pokonaniu wszystkich potworów i tym podobnie, poleciałem zabić ostatniego wroga. Chyba nikt nie robi odwrotnie czyli, że najpierw pokonuje ostatniego wroga, a dopiero wykonuje inne rzeczy. Więc właśnie dzięki temu, że bardzo mocno wyćwiczyłem 3 postacie to jest Vann, Ashe i Penelo, które miały aż 83 lv to pokonanie ostatniego wroga było łatwe, szybkie i przyjemne. Po prostu nic prawie nie musiałem robić. Zakończenie bardzo długie i bardzo ładne. Piosenka też mi się spodobała.
Niestety dużo gorsze niż FFX, nie wspominając już o FF8.

GGY: A Twój post praktycznie nic nie dający... ARGUMENTY na litość boską -_-
PS:
Jakie argumenty, jeśli pytasz się czemu gorsze od FFX czy FFVIII to chyba każdy wie czemu.
Nie ma tego klimatu.
Ostatnio zmieniony sob 12 sty, 2008 17:15 przez matiu222, łącznie zmieniany 1 raz.
Stoprocent

Post autor: Stoprocent »

ej 230 godzin grania i 83 lvl u 3 postaci ?:| <lol> no to nie wiem co przez ten czas robiles

GGY: I co to niby wnosi do dyskusji? -_-
Ostatnio zmieniony sob 19 sty, 2008 00:04 przez Stoprocent, łącznie zmieniany 1 raz.
matiu222
Kupo!
Kupo!
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 gru, 2007 09:02

Post autor: matiu222 »

Najpierw się zastanów, a potem dopiero pisz. Sądzisz że najwięcej czasu zabiera zwiększanie lv. Chyba nie masz pojęcia ile rzeczy można w tej grze zrobić. Samo zdobywanie części do miecza zajęło 40 godzin. Oczywiście jakbym w to grał drugi raz to 3 razy prędzej bym to wszystko zrobił.
Stoprocent

Post autor: Stoprocent »

to nie pisz ze zrobiles wszystko co sie dalo -_- bo masz dopiero 83 lvl ;P sorry ja juz mam prawie wszystko zrobione a gram dopiero 100h... bez trenowania 94lvl u Vaana, wiec chyba kreciles sie w kolko :P
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Może nie każdy gra z opisem przejścia. To jego sprawa - co i jak robi. Robisz to inaczej? Szybciej? Ok, ale uszanuj innych. Nawet jak kręcił się w kółko, nie usprawiedliwia to Twojego zarozumiałego tonu.
Rusty
Cactuar
Cactuar
Posty: 269
Rejestracja: czw 11 sty, 2007 00:46

Post autor: Rusty »

usprawiedliwia, ponieważ wszystko to wszystkimi postaciami max lvl między innymi, że tak powiem... Zresztą pan ten pisał tutaj że chyba czity potrzebne będą do łowienia ryb, a nagle wszystko zrobił, hoh - ryby trudniejsze niż omega :).
matiu222
Kupo!
Kupo!
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 gru, 2007 09:02

Post autor: matiu222 »

Jak ktoś ma pustą głowę to robi max lV. Po co niby przecież to niepotrzebne absolutnie. Nie ma wroga do którego to przydatne, a bardzo wolno się zwiększa lv.
Jednak nie robiłem jednak tych głupot o rybach. Rusty pisz zrozumiale bo coś tam napisałeś byle jak i nie rozumiem o co ci chodzi
Po drugie dzieciaczku stoprocent, żeby ktoś się chwalił że szybciej coś zrobił w takiej grze, no naprawdę żałosny jesteś. Ani przez sekundę mi się nie spieszyło, a wprost odwrotnie.
I jeszcze jedno. Ja w przeciwieństwie do większości z was, prawie wszystko wymyśliłem sam jeśli chodzi o sposób walki, jak kogoś pokonać, jak trenować zawodników i wiele innych rzeczy, a korzystałem z opisu tylko żeby wykonać quest, jak nie wiedziałem gdzie iść dalej, co zrobić żeby coś zdobyć o i tym podobnie, gdyż uważam, że tylko do tego solucja była przydatna.
Również gdzie iść w podstawowej grze to nie czytałem z opisu bo było to takie proste.
CePeN

Post autor: CePeN »

Stoprocent pisze:to nie pisz ze zrobiles wszystko co sie dalo -_- bo masz dopiero 83 lvl ;P sorry ja juz mam prawie wszystko zrobione a gram dopiero 100h... bez trenowania 94lvl u Vaana, wiec chyba kreciles sie w kolko :P
Cwany jesteś bo grałeś z jakimś poradnikiem. Ja swoją grę ukończyłem z licznikiem 100 h i nie miałem wymaksowanych postaci (tyle żeby pokonać ostatniego bossa), nie zaliczałem huntów, bo po co skora gra nie miała dla mnie swoistego klimatu który by sprawił, że mam ochotę tkwić przy padzie. Pozatym gra jest nudna, długa, bohater główny jest wrzucony tam tylko po to aby miał być główną postacią, a moim zdaniem sama fabuła jest tak samo ciekawa jak w serialu moda na sukces; dlaczego? Bo zanim pojawi się cut-scenka musi minąć dobre parę godzin gry, jakby twórcy chcieli mogliby spokojnie przedłużyć grę o jakieś kolejne 30 - 40 h dokładając kolejną konieczną do zaliczenia lokację w grze, a wątek fabularny nie musiałby być do tego specjalnie rozwinięty. Ot taka kolejna lokacja do hack/slash.
Rusty pisze:usprawiedliwia, ponieważ wszystko to wszystkimi postaciami max lvl między innymi, że tak powiem...
Nie usprawiedliwia, każdy gra jak chce I NIE MASZ PRAWA kogoś osądzać a kwestia tego jak gra jest jego wyborem.
Ostatnio zmieniony wt 22 sty, 2008 13:15 przez CePeN, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Zacznijmy od tego, że każdy gra, jak mu się podoba. Z poradnikiem czy bez, wybór własny. Nie życzę sobie jedynie komentarzy typu:
matiu222 pisze:Jak ktoś ma pustą głowę to robi max lV
matiu222 pisze:Po drugie dzieciaczku stoprocent
Chcesz się z kimś kłócić? Nie tutaj, idź na gg, maila, pw...

Ocenianie kogokolwiek po tym czy ma najwyższy level, czy wykonał questy, czy grał z poradnikiem czy nie, mija się z celem.
Uspokójcie się i rozmawiajcie na wyższym poziomie, albo będę musiała ingerować.
FFXII to nie FFX, gdzie wszystko idzie po kolei i nie wszystko jest takie oczywiste. Jedni spędzą 300h przy grze, próbując samemu coś rozwiązać, inni pójdą na łatwiznę i przeczytają opis. Nie wierzę, żeby któryś z was choć raz nie sięgnął po poradnik.
CePeN pisze:a sama fabuła jest tak samo ciekawa jak w serialu moda na sukces.
Dodaj "moim zdaniem" i argumenty, z łaski swojej.
matiu222
Kupo!
Kupo!
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 gru, 2007 09:02

Post autor: matiu222 »

Tak to właśnie jest, że na przykład trenując swoje postacie, albo przemieszczając się po tych ogromnych terenach, trochę główna fabuła umyka bo nie da się przejść gry słabymi postaciami. Wszystko co nie obowiązkowe to jest raczej dla tych co lubią grę Final Fantasy i grali w inne części. Początkowo też chciałem w to grać dwa razy jak w przypadku FFX, ale gra jest dłuższa od FFX dlatego mi się nie chciało. Najdłuższa się wydawała na początku, gdyż te tereny wydawały się olbrzymie, a jak się było słabym to długo to wszystko trwało. I najważniejsze, każdy teren w najdrobniejszych szczegółach obchodziłem co zajmowało godziny. Nawet jeśli miałem mapę to też tak robiłem. Poza tym dużo czasu zajmowało zdobywanie pieniędzy i kupowanie nowych zbroi, broni czy czarów. Fajne było również to jak się pojawiał całkowicie nieznany teren, a to nie wcale nie był ten do którego miałem iść tylko wrogowie okazywali się za silni, więc musiałem się wracać. Najsilniejsi podrzędni wrogowie w całej grze to są na drugim poziomie takiej pewnej kopalni.
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

matiu222 pisze:Najsilniejsi podrzędni wrogowie w całej grze to są na drugim poziomie takiej pewnej kopalni.
Pewnie mówisz o tych na drodze do Zodiarca... swoją drogą niby dają ten cały system, który umożliwia wiele taktyk, ale tak naprawdę wystarczy wszystko wrzucić w system walki i każdy leży martwy a my niepokonani :twisted:
glamorous vamp
matiu222
Kupo!
Kupo!
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 gru, 2007 09:02

Post autor: matiu222 »

Nie wiem o co ci chodzi. Jeśli postacie są słabe, a wrogów więcej niż jeden to zostaną zabici od razu, a nawet jeśli są silne, a wrogów jest kilku to te potwory mogą ich wykończyć. Co do gambitów to mnie to wogóle nie interesowało. Początkowo coś tam patrzyłem, ale w trakcie walki wogóle okazało się nieprzydatne i niepotrzebne więc wszystkie postacie miały po prostu ustawiony automatyczny atak na każdego wroga, a resztę robiłem ręcznie.
Awatar użytkownika
Oshin
Kupo!
Kupo!
Posty: 41
Rejestracja: śr 23 sty, 2008 16:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Oshin »

Dla mnie gambity to świetny pomysł. Wystarczy je dobrze ustawić i mamy sielankę:) Szkoda tylko, że nie da się ustawić paru różnych ich zestawień aby nie trzeba było ich "ręcznie" zmieniać.
młody i silny psychopata bez godła i sztandaru w którego głowie tańczy szaman a w sercu pali czarny palacz......
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

matiu222 pisze:Co do gambitów to mnie to wogóle nie interesowało. Początkowo coś tam patrzyłem, ale w trakcie walki wogóle okazało się nieprzydatne i niepotrzebne więc wszystkie postacie miały po prostu ustawiony automatyczny atak na każdego wroga, a resztę robiłem ręcznie.
Skoro nie korzystałeś z gambitów, to wcale się nie dziwię, że:
matiu222 pisze:Jeśli postacie są słabe, a wrogów więcej niż jeden to zostaną zabici od razu, a nawet jeśli są silne, a wrogów jest kilku to te potwory mogą ich wykończyć
Wniosek jeden: sam nie wykorzystujesz całego potencjału płynącego z systemu, a twierdzisz, że byle kto (ważne że więcej i silniejszy) może Cię zabić. Pobaw się trochę gambitem a zmienisz zdanie.
I jak mówiłem wcześniej, gambit jest zbyt dużym ułatwieniem ;) Ręczne sterowanie ma słabszy czas reakcji. W gambicie postacie same wykonują akcje (Esuna, Remedy etc.) zanim jeszcze się kapniesz, że mają nałożony negatywny status. Sprawdzałem empirycznie.
glamorous vamp
ODPOWIEDZ

Wróć do „Final Fantasy XII”