Moderator: Moderatorzy
Gdyby Fal 3 wyglądał w hi-detalach jak te arty to chyba bym orgazmu dostał xDGrzybek Z Octu pisze: True. bez grafiki 2D i rzutu izometrycznego Fallout nie będzie Falloutem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mnie osobiście porażka Bethesdy nie wkurzy..powoli przestaję grać w konsolo/komputerowe cokolwiek. Chyba się starzeję. Damn
Ostatnio prawie w ogóle nie mam chęci/czasu na gry. Najczęściej powracam do tych, na których się wychowałem - czyli generalnie gry z platformy NES. W Fallout 1 i 2, Diablo i Mafię też zdarza mi się pograć, ale jak już wspomniałem - coraz rzadziej.Dian Cecht pisze: A tak bananowcu, to w co grasz? W kierki??
Kwestia gustu. Mi też pewnie szczena by opadła do podłogi i klawiatura ociekałaby śliną, co jednak nie znaczy, że gra przez samą grafikę byłaby super
Gdyby Fal 3 wyglądał w hi-detalach jak te arty to chyba bym orgazmu dostał xD
Ja też. Ale wiesz... Pokaż mi jakąkolwiek grę, która do tej pory wyglądała tak jak na szkicach koncepcyjnych... Po drugie, to musi być izometryczne i w 2D. Bo inaczej... sorry, no bonus.Dian Cecht pisze:Gdyby Fal 3 wyglądał w hi-detalach jak te arty to chyba bym orgazmu dostał xD
Czyli wolisz raczej tzw. old-school'owe rpg-i??Gveir pisze: Ja też. Ale wiesz... Pokaż mi jakąkolwiek grę, która do tej pory wyglądała tak jak na szkicach koncepcyjnych... Po drugie, to musi być izometryczne i w 2D. Bo inaczej... sorry, no bonus.
Powrót do korzeni... Ach, to były czasyGZO - bananowy potwór :D pisze: Ostatnio prawie w ogóle nie mam chęci/czasu na gry. Najczęściej powracam do tych, na których się wychowałem - czyli generalnie gry z platformy NES. W Fallout 1 i 2, Diablo i Mafię też zdarza mi się pograć, ale jak już wspomniałem - coraz rzadziej.
Wolę dowolne RPG, czy to oldschool'owe, czy to najnowsze, z najpiękniejszą grafiką (wyjątki - seria Elder Scrolls, Gothic). Warunkiem jest to, żeby się dobrze grało i tylko to się liczy (dlatego tak mnie koszmarnie wkur**ał niedopracowany interface, bugi i skandaliczna optymalizacja w NWN2, który sam podobał mi się bardzo). Tyle że - Fallout to Fallout, nie sądzę żeby wielu graczy tak bardzo chciało go w 3D i w zmianie perspektywy. Tak IMO poza tym - grafika 2D starzeje się znacznie wolniej niż 3D (patrzę na gry 3D z czasów F1 i F2 i mam chwilami cofkę, a świetne animacje ruchów w Fallout i styl do tej pory mogą się podobać) i ma swój specyficzny, bardzo rozpoznawalny styl, którego nie można porównywać do 3D, bo nie ma odpowiedniego porównania. Np. nie wyobrażam sobie niesamowicie zaprojektowanego Baldur's Gate w 3D... Lasy, podziemia, czy dowolne lokacje z 2... A nie wspominając o Icewind Dale, którego tła przecież były dziełami sztuki malowanymi ręcznie przez artystów wysokiej klasy. Za to też powiem, że np. Knights Of The Old Republic w 2D nie mogę sobie wyobrazić. Wszystko ma mieć swoje miejsce. I niech jest jak było. A pozato (Dian Cecht pisze:Czyli wolisz raczej tzw. old-school'owe rpg-i??
Na pewno musi by 2D i izometryczne, ale przydałoby się też dowlone obracanie kamery i zoom, tak jak ma to miejsce w większości nowych rpg-ów jak, np. Lineage II w który nieraz gram.
), to 2D i izometria lekko się wykluczają z zoomem i obracaniem kamery. Nie dlatego że to technicznie niemożliwe. Ale po prostu chyba ekipa grafików w końcu zabiłaby się własnymi tabletami graficznymi jakbyś wszystko im kazał rysować z każdej strony. A właściwie... po co zoom i obrót w Fallout? Czy kiedykolwiek orientacja mapy przeszkadzała w czymkolwiek?
Exactly.King VERMIN! pisze:Jedno chyba wyklucza drugie, nie?
Nie do końca.Czepiasz się... Dobrze wiesz o co mi chodzi.
Jak można dowolnie obracać kamerą mając grafikę 2D? Zoom jeszcze mogę to skumać, ale ludzieee....Na pewno musi by 2D i izometryczne, ale przydałoby się też dowlone obracanie kamery i zoom
Podmrok w 3D? Toż to grzech 
Może Dianowi chodziło o to, jak było w Commandos... Że dało się zmienić kont wyświetlania mapy... Ale nieKing VERMIN! pisze:Jak można dowolnie obracać kamerą mając grafikę 2D? Zoom jeszcze mogę to skumać, ale ludzieee....
Ja też nie rozumiem
To by całkowicie zniszczyło klimat... To by była wielka zbrodnia... Co ma być w 2D ma zostać w 2D, a co ma być 3D niech będzie 3D. Bez zmian.King VERMIN! pisze:Zaś Baldur w 3D to coś czego ja przynajmniej nie widzę Brat
No tak Brat, ale tam nie było dowolnego, tylko obracanie... swoją drogą, mapki w Commandos były boskie *_* ile lat minęło, a to ciągle tak zajebiście wygląda?Może Dianowi chodziło o to, jak było w Commandos...
Ta, tyle, że fani Falla i Baldura trochę się różnią od fanów FFFani FF I - VI mówili to samo
Chciałbym tylko zaznaczyć że jRPG różni się na tyle od cRPG, że w przypadku przejścia pierwszego w 3D nie było aż takiej zmiany, wszystko przez specyficzny styl ;] Na dodatek mechanika Fallout (Planescape Torment, Baldur's Gate, Icewind Dale) tak bardzo polega na przeniesieniu zasad D&D w 2D, że to byłby maksymalnie inne gry... A FF przecież każda część jest ze sobą nie powiązana fabularnie, więc też lżej byłoSogetsu pisze:Fani FF I - VI mówili to samo
No właśnie i o to chodzi, tylko coś nastapiło poplątanie wypowiedziKing VERMIN! pisze:No tak Brat, ale tam nie było dowolnego, tylko obracanie... swoją drogą, mapki w Commandos były boskie *_* ile lat minęło, a to ciągle tak zajebiście wygląda?
O tak... Commandos do tej pory urywają genitalia wyglądem. Tak samo jak Robin Hood... jak go zobaczyłem, to pamiętam że niemal śmierci klinicznej nie dostałem. A prosty powód - GRAFIKA 2D STARZEJE SIĘ NIEPORÓWNYWALNIE WOLNIEJ NIŻ 3D, TAK SAMO JAK PEWNE RODZAJE STYLISTYKI/DESIGNU W GRAFICE 3D. Rzekłem.Hmpfff.....Gveir pisze: Może Dianowi chodziło o to, jak było w Commandos... Że dało się zmienić kont wyświetlania mapy... Ale nie
Kod: Zaznacz cały
I NIE PISZĘ, ŻE TAK BY MUSI 8) To by całkowicie zniszczyło klimat... To by była wielka zbrodnia... Co ma być w 2D ma zostać w 2D, a co ma być 3D niech będzie 3D. Bez zmian.[/quote]King VERMIN! pisze:Zaś Baldur w 3D to coś czego ja przynajmniej nie widzę Brat
Bo w 2D nie widac wszystkiego tak dokładnie jak w 3D.Gveir pisze: No właśnie i o to chodzi, tylko coś nastapiło poplątanie wypowiedzi
Kod: Zaznacz cały
I PARE NOWYCH SCREEN'ÓW :)
No patrz, a ja wciąż myślałem, że moje oczy nie kłamią, a przez lata wyrobiona percepcja dostrzega to, że w 2D jest zazwyczaj znacznie więcej detali niż w 3D (chociaż to zależy ten od przyjętej stylistyki projektu)... W 3D dokładnie widać tylko jedno - przestrzeń, dodatkowy wymiar, nic innego. Co z resztą doskonale jak pokazują niektóre komiksy/gry można idealnie zasymulować perspektywą, niezależnie scroll'owanymi warstwami itp.Diann pisze:Bo w 2D nie widac wszystkiego tak dokładnie jak w 3D.
TakKing VERMIN! pisze:Hmm... czy tylko ja posiadałem robota w drużynie?
Chociaż cybernetyka to mój konik, to raczej tej w dużej mierze bezosobowej kukły mieć nie chciałem, najwyżej go 'zrobiłem' dla doświadczonka i paszoł won A dzięki Combat Armor z siebie robiłem cyborga ^^
