Google Chrome

[Go Go Yubari]

Przypadkiem się dowiedziałam o nowej przeglądarce Google, której jest obecnie dostępna wersja BETA. Postanowiłam wypróbować. Trudno się przestawić z FireFoxa na minimalizm Chrome, ale design jest przyjemny. Jedno trzeba przyznać - śmiga aż miło.
Jak na razie zostanę przy Chrome

Dla zainteresowanych:
http://www.google.com/chrome

[Haichi]

Tak jak powiedziałaś ... trudno będzie się odzwyczaić od FireFox'a ... jednak już ze screenów widać, że design jest bardzo ładny, a samo słowo google wzbudza we mnie chęć ściągnięcia i wypróbowania .

[CoD]

Dzisiaj się tym bawiłem i nawet ciekawe to to, szczególnie że zjada dużo mniej zasobów od firefoxa. Mam tylko nadzieję, że szybko wydadzą wersję java dla komórek. Opera jest dość męcząca i czasem sprawia sporo problemów .

Coś tak słyszałem, że Chrome ma jakieś problemy pod pingwinem i makiem

[Haichi]

Coś tak słyszałem, że Chrome ma jakieś problemy pod pingwinem i makiem

No bo tam na razie jest chyba tylko do ściągnięcia wersja pod Windows Vista/XP .

[Grzybek Z Octu]

Jakby kogoś to interesowało, może przeczytać inną garść informacji o Chrome:

http://googleblog.blogspot.com/2008/09/ ... owser.html

Coś tak słyszałem, że Chrome ma jakieś problemy pod pingwinem

Jasne, zawsze są z nowym oprogramowaniem. Ale to kwestia czasu. Tymczasem, można popróbować swych sił i nerwów z chromium, choć nie jest to pełny build browsera:

http://dev.chromium.org/developers/how- ... ions-linux


A teraz ciekawostka. Wyczytałem, że nowy projekt google mimo wszystko budzi sporo wątpliwości i paranoidalne podejrzenia. Wynika to chociażby z fragmentu licencji:

11.1 You retain copyright and any other rights you already hold in Content which you submit, post or display on or through, the Services. By submitting, posting or displaying the content you give Google a perpetual, irrevocable, worldwide, royalty-free, and non-exclusive license to reproduce, adapt, modify, translate, publish, publicly perform, publicly display and distribute any Content which you submit, post or display on or through, the Services. This license is for the sole purpose of enabling Google to display, distribute and promote the Services and may be revoked for certain Services as defined in the Additional Terms of those Services.

11.2 You agree that this license includes a right for Google to make such Content available to other companies, organizations or individuals with whom Google has relationships for the provision of syndicated services, and to use such Content in connection with the provision of those services.

11.3 You understand that Google, in performing the required technical steps to provide the Services to our users, may (a) transmit or distribute your Content over various public networks and in various media; and (b) make such changes to your Content as are necessary to conform and adapt that Content to the technical requirements of connecting networks, devices, services or media. You agree that this license shall permit Google to take these actions.

11.4 You confirm and warrant to Google that you have all the rights, power and authority necessary to grant the above license.

Ciekawe, czy google rozrośnie się tak, aby przemianować kiedyś nazwę Internet na Googlenet

Acha, zapomniałbym - co do oprawy i minimalizmu - I love it. Na pewno będzie to ciekawa alternatywa.

[Go Go Yubari]

To jest wersja BETA pod Windowsa. Było chyba napisane. Czasem przy kasowaniu np. literówki, robi mi się bug i kasuje nie to co trzeba Nie rezygnuję z Firefoxa na razie, ale już lubię Chrome...

[CoD]

To dopiero początek inwazji googli. Już niedługo premiera androida *zbiera forsę* -.-. Trzeba się będzie niedługo bardzo wysilać by się ukryć na chwilkę przed czujnym okiem guglowych satelitów

[Soul]

szczególnie że zjada dużo mniej zasobów od firefoxa.

nie zgodziłbym się do końca, Chrome uruchamia każde nowe okno w nowym procesie i w momencie dojścia np ad blockera (który wcześniej lub później się pojawi) spowoduje raczej konieczność uruchomienia go również dla każdego procesu Chroma, co przełoży się na zwiększenie potrzebnych zasobów.

[Schrödinger]

Wszystko pięknie i ładnie tylko pamiętajcie, że akceptując EULA przy instalacji są takie punkty:

11. Content license from you

11.1 You retain copyright and any other rights you already hold in Content which you submit, post or display on or through, the Services. By submitting, posting or displaying the content you give Google a perpetual, irrevocable, worldwide, royalty-free, and non-exclusive license to reproduce, adapt, modify, translate, publish, publicly perform, publicly display and distribute any Content which you submit, post or display on or through, the Services. This license is for the sole purpose of enabling Google to display, distribute and promote the Services and may be revoked for certain Services as defined in the Additional Terms of those Services.

11.2 You agree that this license includes a right for Google to make such Content available to other companies, organizations or individuals with whom Google has relationships for the provision of syndicated services, and to use such Content in connection with the provision of those services.

11.3 You understand that Google, in performing the required technical steps to provide the Services to our users, may (a) transmit or distribute your Content over various public networks and in various media; and (b) make such changes to your Content as are necessary to conform and adapt that Content to the technical requirements of connecting networks, devices, services or media. You agree that this license shall permit Google to take these actions.

11.4 You confirm and warrant to Google that you have all the rights, power and authority necessary to grant the above license.

Nie mam pojęcia po co im (c) do mojego bloga czy maili....???

[Grzybek Z Octu]

Chrzanię to. Wszystkie znaki w necie wskazują na to, że zachwyt jest zbyt wczesny i zbyt wielki. Oprócz tych samych fragmentów licencji, które zacytował również Schrödinger, oraz tego, co napisał Soul dodać należy sporą wykrzaczalność i dziurawość przeglądarki. Niestety.

Póki co, do szybkiego nieskomplikowanego surfowania będę korzystał z Epiphany (zjada mi 19 MB RAM). Zawsze to lepiej niż 37 MB RAM ciągniętego przez firefoxa, albo 70 MB, które pożera Opera... o.O'

[Go Go Yubari]

http://www.tvn24.pl/-1,1563725,0,1,goog ... omosc.html

Koniec obaw? :3

Na razie odinstalowałam Chrome, ale gdy tylko to zmienią, wrócę do tej przeglądarki. Już się uzależniłam

[Arxel]

A ja nie dam się ponieść zbiorowej histerii i spokojnie poczekam, aż wyjdzie finalny produkt, w międzyczasie zapoznając się z opiniami na jego temat. Ale nie dajmy się zwariować - to tylko przeglądarka internetowa i żadnej rewolucji nie będzie. Zresztą, Firefox mnie nie zawodzi, więc pewnie przy nim pozostanę.

[Go Go Yubari]

Uwielbiam Firefoxa, ale Chrome ma sporo zalet i jednak, gdy wypuszczą wersję ostateczną, będę z niej korzystała.
Pomijając najmniej istotne - czyli minimalizm i wygląd, Chrome jest szybsze od FireFoxa i ma to, co mi bardzo pasuje - gdy otwierasz nową zakłdakę, pojawia Ci się 9 najczęściej otwieranych stron w obrazkach. Klikasz i wio. Dla mnie to świetne, bo są strony, które często odwiedzam. Tak czy siak, na razie darowałam sobie Chrome ^^'

[Krakers]

Hmm, Chrome. No cóż, to coś z mojego podwórka bo na codzień pracuję nad przeglądarką Opera . Mam nadzieję że Chrom pozbawi dominacji IE, bo wtedy bardzo ułatwi życie wszystkim pozostałym przegladarkom. Bardzo dużo rzeczy zgapili niestety od nas (wcale przy tym się z tym nie kryjąc). Podoba mi się jak rozbudowali te 9 stron/ linków do najczęściej odwiedzanych stron. To, że pasek zakładek jest nad paskiem adresu to też nasz pomysł. Na szczęście w naszym przypadku wszystkie te pomysły można konfigurować, ustawiać, zmieniać, dostosowywać. Google stosuje strategię, że wszystko narzuca swoim użytkownikom. To jest dla mnie największy minus Chroma. Zero opcji konfiguracyjnych.

Ciekawe jak długo ich przeglądarka będzie miała status bety, w końcu google ma tendencję do wiecznego eksperymentowania a finalne wersj często nigdy się nie pojawiają.

Wspomniane zapisy licencyjne zaczynają wypływać na światło dzienne i google powoli traci wizerunek darmowego przyjaciela na rzecz zachłannej koroporacji, która wie o nas wszystko (pewnie już i tak jest za późno). To co jest interesujące, że google już kilka razy w różnych innych swoich aplikacjach próbowało przemycać takie zapisy licencyjne, więc albo mają prawników, którzy nie znają się na robocie, albo pokusa zawładnięcia wszystkich jest za duża :D, skoro nadal to robią.

[Arxel]

To co jest interesujące, że google już kilka razy w różnych innych swoich aplikacjach próbowało przemycać takie zapisy licencyjne, więc albo mają prawników, którzy nie znają się na robocie, albo pokusa zawładnięcia wszystkich jest za duża :D, skoro nadal to robią.

Dlaczego wydaje mi sie, że chodzi jednak o to drugie? Widać mają internatów za idiotów, którzy tego nie zauważą. Hołdują starej zasadzie "próbuj, próbuj, aż do skutku". Nie zauważając przy tym, że sami wychodzą na idiotów.