Mwahahaha!!! I'll rule the world - best villain :]

Tutaj piszemy o rzeczach ogólnie związanych z Final Fantasy.

Moderator: Moderatorzy

Twój ulubiony badass?

Zeromus
0
Brak głosów
'ziom w zbroi' Golbez
0
Brak głosów
'Ent ale nie z LOTRa' Exdeath
0
Brak głosów
'król clownów i psycholi' Kefka
6
26%
'omg co za boska klata' Sephiroth
7
30%
'jej gotyckość' Ultimecja
3
13%
'jego sadystyczność' Kuja
5
22%
'jego jajecznicowatość' Seymour
1
4%
'uber maniak' Vayne
1
4%
'the loser' Judges z FF XII
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 23

Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

a co to nie tylko ja go nie widze?? sory ale nie wiem jak to zrobic a czemu ci tak zalezy??
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Gildor Laavel

Post autor: Gildor Laavel »

Eiko pisze:a czemu ci tak zalezy
"Sore wa Himitsu Desu" ;)
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2603
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Em, jeśli kwestie techniczne zostały załatwione to wrócmy do głównego nurtu dyskursu(w innym przypadku zapraszam Eiko do działu Forum). Wątek poboczny o postaciach też wydaje się być wyczerpany.

A zate, by dać przykład:
Haker pisze:Czy jest on w zachowaniu podobny do sepha?? jaki ma plan?? dla mnie kuja i Sephioth z wygądu są podobni,
Nope, Kuja to(jakby Garnet to określiła) klasa sama w sobie, inny styl bycia, zachowanie, aura. Cóż plan ma, ale musisz zagrać by się dowiedzieć, chyba, że chcesz spoilerów. Na początku też Kuję do Sepha porównywałam, ale ich się porównać nie da - po Sephie widać, że facet, a jak Luci zaznaczyła przy typowo kobiecych biodrach Kujy można mieć wątpliwości co do płci.
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Gildor Laavel

Post autor: Gildor Laavel »

Sephiria pisze:przy typowo kobiecych biodrach Kujy można mieć wątpliwości co do płci
Jeden mój kumpel do dnia dzisiejszgo ma co do tego wielkie wątpliwości, na moje słowa że to facet, stwierdza nieodmiennie "Jaja sobie robisz".
Sephiria pisze:Kuja to(jakby Garnet to określiła) klasa sama w sobie
Dokładnie tego słowa brakowało: klasa, Sephi tego nie posiada...
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

Haker pisze: dla mnie kuja i Sephioth z wygądu są podobni
dla mnie tylko w takim sensie ze obaj ubrani na bialo i tyle

Haker pisze: jaki ma plan??
tego nie zdradze sam zobacz :P
Gildor Laavel pisze:Jeden mój kumpel do dnia dzisiejszgo ma co do tego wielkie wątpliwości, na moje słowa że to facet, stwierdza nieodmiennie "Jaja sobie robisz".
hehe ja tez kiedys myslalam ze to baba ale juz zmienilam zdanie chyba wczesniej w tym topicu mnie do tego przekonali :D
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Flaming Amarant

Post autor: Flaming Amarant »

Eiko pisze:dla mnie tylko w takim sensie ze obaj ubrani na bialo i tyle
Na biało :? A mi się wydawałao, że Seph ma czarny płaszcz...
Xellos

Post autor: Xellos »

Bo ma tylko części jego ubioru są białe...
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

Eiko pisze:Eiko napisał/a:
dla mnie tylko w takim sensie ze obaj ubrani na bialo i tyle

Na biało A mi się wydawałao, że Seph ma czarny płaszcz...
pomylilo mi sie chodzilo mi o wlosy
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Awatar użytkownika
The Sorrow
Kupo!
Kupo!
Posty: 195
Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
Lokalizacja: Tselinojarsk

Post autor: The Sorrow »

Uuuuuuuufffff.. przeczytałem całego topa i o mało nie spadłem z krzesła. Fajnie że macie problem który jest większy madafaka Sephirot czy Kuja. Ale moi drody to tylko marionetki. Sztuczne twory, mimo że Sephiro tylko częściowo, innych większych i bardziej wrednych osób. Pytanie czy Sephirot by by tym kim się stał gdyby nie "tatuś" Hojo i prof. Gast?
Co do Kuji gościu ma klimat, ale... Właśnie ,ale jest DZIEŁEM Garlanda i nie ma to znaczenia ,że go zabija. To podobnie jak Sephiro tylko pomyłka. W ich przypadku prawdziwymi bad guyami są ich twórcy.
Szkoda że nie doceniacie tego drobnego gestu ze strony Square.
Dlatego też oddałem swój skromny głos na Kefkę. Doskonały przykład szaleńca-megalomana. "Lepiej być pierwszym w piekle niż drugim w niebie" cały Kefka.
Na prawdę proszę zacznijcie doceniać te szare eminencje jakimi są Garland i Hojo na spółę z Gastem
...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
Flaming Amarant

Post autor: Flaming Amarant »

Hojo- OK. Ale Garland? Gdyby nie on i jego pośmiertne podpowiedzi Zidane i reszta nawet nie dotarliby do Kuji... On wiedział co stworzył i prubował zabić Kuję, a to, że mu się nie udało to już inna sprawa...
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

szkoda że o twórcach nie wiadomo zbyt wiele... choćby w porównianiu z bad guyami :]
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Kairi-chan
Cactuar
Cactuar
Posty: 333
Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
Lokalizacja: Nigdziebądź

Post autor: Kairi-chan »

The Sorrow, Amarant! przyłapałam was na spoilerze!! :>
Na prawdę proszę zacznijcie doceniać te szare eminencje jakimi są Garland i Hojo na spółę z Gastem
aaa Hojo... zupełnie o nim zapomniałam ^^
No tak... on rzeczywiście był moim ulubionym złym charakterkiem XD
Awatar użytkownika
Eiko
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1498
Rejestracja: pn 10 sty, 2005 18:12
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Eiko »

The Sorrow pisze:Uuuuuuuufffff.. przeczytałem całego topa i o mało nie spadłem z krzesła. Fajnie że macie problem który jest większy madafaka Sephirot czy Kuja. Ale moi drody to tylko marionetki. Sztuczne twory, mimo że Sephiro tylko częściowo, innych większych i bardziej wrednych osób. Pytanie czy Sephirot by by tym kim się stał gdyby nie "tatuś" Hojo i prof. Gast?
Co do Kuji gościu ma klimat, ale... Właśnie ,ale jest DZIEŁEM Garlanda i nie ma to znaczenia ,że go zabija. To podobnie jak Sephiro tylko pomyłka. W ich przypadku prawdziwymi bad guyami są ich twórcy.
Szkoda że nie doceniacie tego drobnego gestu ze strony Square.
Dlatego też oddałem swój skromny głos na Kefkę. Doskonały przykład szaleńca-megalomana. "Lepiej być pierwszym w piekle niż drugim w niebie" cały Kefka.
Na prawdę proszę zacznijcie doceniać te szare eminencje jakimi są Garland i Hojo na spółę z Gastem


SPOJLER jak dla mnie to nieważne kto ich stworzył bo oni potem nie są kierowani tylko sami wiedzą co robią i chcą to robić i zniszczenie świata to ich pomysł a nie Garlanda czy Hojo a o Gaście nie wspomnę bo już nie żyje a poza tym Kefka też nie powstał tak sam z siebie tylko z jego jakichśtam rodziców no nie?? więc to na jedno właściwie wychodzi nieważne kto jest twórcą tylko to jak się zachowuje ta stworzona postać ok koniec mojej gadki SPOJLER


[ Dodano: Sob 09 Kwi, 2005 ]
sorry jeśli nie ma kolorów ale ja ich nie widzę
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

The Sorrow pisze:Ale moi drody to tylko marionetki. Sztuczne twory, mimo że Sephiro tylko częściowo, innych większych i bardziej wrednych osób. Pytanie czy Sephirot by by tym kim się stał gdyby nie "tatuś" Hojo i prof. Gast? Co do Kuji gościu ma klimat, ale... Właśnie ,ale jest DZIEŁEM Garlanda i nie ma to znaczenia ,że go zabija. To podobnie jak Sephiro tylko pomyłka. W ich przypadku prawdziwymi bad guyami są ich twórcy.
"Gratulujemy odkrycia Ameryki. *klap, klap, klap* Nagrodę Krzysztofa Kolumba przyślemy pocztą."
The Sorrow pisze:Szkoda że nie doceniacie tego drobnego gestu ze strony Square.
Kto nie docenia, ten nie docenia.
The Sorrow pisze:Dlatego też oddałem swój skromny głos na Kefkę. Doskonały przykład szaleńca-megalomana.
Podtrzymuję to, co już wsześniej napisałam -- Kefka jest zbyt śmieszny jak na bad guy'a; taki z niego 'mroczny zły' jak z koziej rzyci waltornia. Szaleństwa mu nie brak, a jakoś nie widzę charyzmy. Poza tym... jako typowa baba, lubię się czasem powzruszać. Sephi i Kuja mnie wzruszali, Seymour też mnie wzruszał... baaa, nawet Hojo mnie wzruszał, i to nawet bardzo.

Natomiast taki Kefka to tylko comic relief i nic więcej.
The Sorrow pisze:"Lepiej być pierwszym w piekle niż drugim w niebie" cały Kefka.
Owszem, miał ciekawe poglądy, tu się zgodzę. :D Typowy arogancki, zapatrzony w siebie megaloman 'made in Square'.
The Sorrow pisze:Na prawdę proszę zacznijcie doceniać te szare eminencje jakimi są Garland i Hojo na spółę z Gastem
Ich znaczenia dla fabuły doceniam, nie musisz mi tu takich rzeczy pisać. Ale nie zgodze się, żeby Garland i Gast byli 'złoczyńcami'. Gast miał zbyt cieplutki charakter, Square pokazało go nam jako ojca rodziny i naukowca, który niechcący popełnił serię błędów, za które zresztą ostatecznie zapłacił własnym życiem. Nie mówiąc już o tym, że z Gastem ani razu nie mamy okazji powalczyć, co zdecydowanie wyklucza go z grona 'złych' (w porządku, ze starym Prezydentem też ani razu nie walczymy, ale to już zupełnie inna para kaloszy.) Co do Garlanda - wystarczy uważnie przeczytać jego teksty w Memorii, żeby dostrzec w nim po prostu człowieka z misją. [Ot, taki dobrotliwy dziadek, co chciał dobrze. :P]

Poza tym... idąc Twoim tropem, Sorrow, należy stwierdzić, że Garland też był marionetką.

SPOILER:

[glow=blue]Nie urodził się w naturalny sposób, tylko został stworzony, by przywrócić Terze jej dawną świetność.[/glow]

SPOILER ENDS HERE
Awatar użytkownika
The Sorrow
Kupo!
Kupo!
Posty: 195
Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
Lokalizacja: Tselinojarsk

Post autor: The Sorrow »

Lucrecia napisała:
żeby dostrzec w nim po prostu człowieka z misją
i wcześniej
pokazało go nam jako ojca rodziny i naukowca,
to samo mówiono o dr. Mengele.
Co do Kefki jeszcze raz powtarzam - jest inny od wszystkich "złoczyńców", a to że jest niby "śmieszny" i nie mroczny to dobrze. Dlaczego to główny ZŁY musi być MROCZNY?
I dlaczego muszą wyglądać jak bishomeni?
...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie Final Fantasy”