No ale mało przydatny....jaki team w ff6?
Moderator: Moderatorzy
Nie miałam pojęcia, że dało się uniknąć tego zdarzenia. 
Co to by była hańba dla Kefki - zostać pokonanym przez bandę mogów ^^(Kefka by się ździwił n )
Ja zagram w FF6 po raz drugi choćby po to,żeby zapoznać się z tymi wszystkimi postaciami, które całkiem olałam za pierwszym razem - Umaro, Mogiem,Relmem i Strago. A takze po to,żeby wreszcie nauczyć się umijętnie korzystać ze slotów, zamiast trzymać w drużynie Setzera tylko dlatego ,że mi się postać podoba
O_O'Ivy pisze:Relmem
Ivy, koniecznie nadrób zaległości! Przy odpowiednim treningu, Strago jest wręcz niepokonany. Na przykład jego Big Guard, albo Quazar...Ivy pisze:Strago
Troszkę nim pochodziłem po wieży Kefki, w sumie nic specjalnego. Niby i wali całkiem mocno, po założeniu jakiegoś Relicu rzuca "czar" lodu, ale nic po za tym.Ivy pisze:Umaro
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
Ja się łapię na fajny wizerunek ,zamiast dobierać postacie pod względem przydatności - np długo zajęło mi przyzwyczajanie się do Quiny w FF9 - a to przecież świetna postaćAbabeb pisze:vy, koniecznie nadrób zaległości! Przy odpowiednim treningu, Strago jest wręcz niepokonany. Na przykład jego Big Guard, albo Quazar... Rolling Eyes
Mój dobór postaci wynika też z tego,że ja w szóstkę grałam tylko po to, zeby przejść i poznac fabułę - bez większych ambicji i chęci brania sie za jakieś wyzwania i trudnych wrogów.. Nie przekonam się jednak do Umaro: nie przepadam za bezmyślnymi siłaczami, wolę ćwiczyć się w magii.
OOo, zapomniałam że Relm to dziewczyna
Ostatnio zmieniony sob 16 lip, 2005 23:17 przez Ivy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mogster
-
Maester
You've got the point. Ale Abe żadnemu subquestowi, żadnej postaci dodatkowej nie przepuści. :DIvy pisze:szóstkę grałam tylko po to, zeby przejść i poznac fabułę - bez większych ambicji i chęci brania sie za jakieś wyzwania i trudnych wrogów
BEGIN GEEK CODE
Version: 3.12
GL/S dpu s: a-- c+ L+ E- W++ N- o? K? w-- O-- M- V? PS--- PE++ Y? PGP-@ t+ 5? X R>+ tv>! b++ DI- D? G e* h! !r !x
END GEEK CODE
Version: 3.12
GL/S dpu s: a-- c+ L+ E- W++ N- o? K? w-- O-- M- V? PS--- PE++ Y? PGP-@ t+ 5? X R>+ tv>! b++ DI- D? G e* h! !r !x
END GEEK CODE
Ale przecież zdobyła wszystkie postacie, wykonała questy, powybijała smoki.. W moim przypadku nie wiem, czy coś mi zostałoIsia pisze:Ivy napisał/a:
szóstkę grałam tylko po to, zeby przejść i poznac fabułę - bez większych ambicji i chęci brania sie za jakieś wyzwania i trudnych wrogów
You've got the point. Ale Abe żadnemu subquestowi, żadnej postaci dodatkowej nie przepuści. n
Najwyżej jakieś baardzo ukryte misje :]-
Jarzyk
-
Cronos
Ooo, jak ja dawno grałem w FF6, trzeba nadrobic Juz nawet nie pamietam składu, sprawdzę save......
Celes (Główny mag, no i Atma pod ręką)
Locke (Zawsze mam złodziei w FF druzynach)
Sabin (Masakruje gdy ma 8xhit no i Blitz)
Setzer (Pewnie za wygląd, sentyment so Sepcia )
Pamiętam, że na poczatku trenowałem Terre i Cyana ale im dalej w grze tym bardziej mi sie te postacie wykruszały. Przejdę jeszcze raz bo przyznam się, że zdarzyło mi sie kogos ominąc
Juz nawet nie pamietam składu, sprawdzę save......Celes (Główny mag, no i Atma pod ręką)
Locke (Zawsze mam złodziei w FF druzynach)
Sabin (Masakruje gdy ma 8xhit no i Blitz)
Setzer (Pewnie za wygląd, sentyment so Sepcia
)Pamiętam, że na poczatku trenowałem Terre i Cyana ale im dalej w grze tym bardziej mi sie te postacie wykruszały. Przejdę jeszcze raz bo przyznam się, że zdarzyło mi sie kogos ominąc
Shadowa zapewne, lub Gogo..ja natomiast przypieczętowałam los Shadowa, bo nie miałam czasu poczekać. Wiadomo, o co chodziCronos pisze:że zdarzyło mi sie kogos ominąc
U mnie miał na imię Sephi - jedyna postać we wszystkich FF, któremu zmieniłam imięCronos pisze:Setzer (Pewnie za wygląd, sentyment so Sepcia n )
Limit doprowadzał mnie do szału, ale nie to się liczyło - zawsze był u mnie w drużynie.