A może ktoś kojarzy odcinek MacGyvera o złych czerwonych mrówkachpho3n1x pisze:Było jeszcze coś, kiedyś o jakichś wielkich mrówkach. Pamiętam jak koleś z jedną walczył

Moderator: Moderatorzy
mam na cd,wiec nie mam takiej potrzebyGo-Go-Yubari pisze:Nosferatu Murnaua! Klasyka! Kurcze Garnet!
Ta wiem, niechcacy napisalem japonski tylko nie przyuwazylem.the eye jest chinski..mi sie w sumie tak srednio podobal...horror dla mnie to calkeim nie byl,ale film z ciekawa koncepcja
Bys ogladała pierwszy raz ze sluchawkami na uszach, z prawie pelnym dzwiekiem tez bys sie przestraszyla. A swoja droga, podaj mi fajniejszy moment z innego filmu:Pmalo chyba filmow widziales skoro moment z eye uwazasz za taki straszny...
No. To Hajperowi by starczyło na kilka tygodniGarnet pisze:Hajpero napisał/a:
A swoja droga, podaj mi fajniejszy moment z innego filmu:P
scena z kotami z Ju On 2 < hi! Go Go n >
Amerykański to dno. Zero nastroju i w ogóle. A amerykanska klątwe chce obejrzeć jako obyczaj, bo do japonskiej tak własnie się ma. Ju-on japońskie, a zwłaszcza 2ga cześć to horror, który pozbawił mnie snu na kilka dobrych dni, ale miałam się nie przyznawać. Ja słabe nerwy mam, a akcja z kotami....>.<Hajpero pisze:daj spokoj Ten caly Ju-On amerykanski to mega crap... jak zwykle azjaci prowadza n chociaz musze sie przyznac ze ring 1 Amerykanski jako jedyny chyba podobal mi sie bardziej od azjatyckiego oryginalu
Lol myslalem ze chodzi Ci o amerykanska, dlatego sie zdziwilem:-) A nie ma jej pewnie dlatego ze szkoda kasy na taki chlam:P Ju-On Azjatycka byla rzeczywiscie swietna, A dwojke juz zasysam:pEh czemu u mnie w wypozyczalni nie ma jeszcze Ju-on amerykanskiej?
Taaaaaak, za to piękny japoński który jest skierowany do wytrwałej publiczności, bo ciężko przy takim "dziele" nie zasnąćGo-Go-Yubari pisze:Amerykański to dno. Zero nastroju i w ogóle
heh,mamy CieGo-Go-Yubari pisze:Ju-on japońskie, a zwłaszcza 2ga cześć to horror, który pozbawił mnie snu na kilka dobrych dni, ale miałam się nie przyznawać. Ja słabe nerwy mam, a akcja z kotami....>.<
bo ten film byl robiony na parodieHajpero pisze:ogladałem wczoraj The Eye 10. I powiem Wam.... nie ogladajcie, no chyba ze chcecie sie usmiac bo to sa jakies kpiny a nie horror:D, to tyle:P