Moderator: Moderatorzy
oo...takie cos to mi sie nigdy jeszcze nie zdarzylo :DBoni pisze:Ale i tak nic nie przebije pestki od śliwki w regionalnym kefirze, albo paznokci w jogurtach
Serki pleśniowe są rakotwórczeGarnet pisze: swoja droga pychota sa te plesniwoe serki do smazenia na patelni..jak pozniej sie ten ser ciagnie ^^ z fryteczkami wybornie smakuje
A to Ty miałaś jakąś inną przygodę z tym? ;]Garnet pisze: oo...takie cos to mi sie nigdy jeszcze nie zdarzylo
Kotlet kotletem, ale nigdy samego. Ja nie potrafię zrozumieć ludzi którzy wcinają samą kiełbasę, kotlety <do tego mielone> no ja ich nie rozumiem. Ble.pho3n1x pisze:Ja jak jestem głodny to nie potrafię zjeść niczego słodkiego, muszę poprostu wszamać jakiegoś kotleta
nie rusza mnie to ^^ i tak kazdy kiedys umrze ;]Boni pisze:Serki pleśniowe są rakotwórcze
nie mialam zadnej,dlatego bylam zdziwiona ze takie cuda mozna znalezc :DBoni pisze:A to Ty miałaś jakąś inną przygodę z tym? ;]
nawet dobre danie ;]
> i do tego kechupik na gore :D pisalam juz ze uwielbiam kechup? D i daje go gdzie sie da...heh niecale 2 tyg temu byla kupiona taka max butla ketchupu heinza a juz dno powoli widac :DHeh to tak jak ja, ale ja jeszcze uwielbiam ostre przyprawy itp. Zawsze muszę sobie na kanpki nałożyć ketchupu ostrego, pierzu nasypać albo kroplę tabasko... mniam. Nie wiem czy to zdrowe jedzenie, ale za to jakie piekielnie dobre. Mój kolega kiedyś powiedział, że najlepsze jest jak je coś tak ostrego, że aż płacze... ja chyba wyznaję tą samą zasadęGarnet pisze:pisalam juz ze uwielbiam kechup?
Ja robię z serkiem i czymś cienkim mięsnym i z ketchupem hellmansa. A wszystko dzieje się w gofrownicy :DGarnet pisze:
btw wlasnie robie sobie sandwiche n lubie je sobie jesc na kolacje/tosty zapiekane w sordku serem,przypieczone w tosterze na sandwiche-nie tym zwyklym n > i do tego kechupik na gore n pisalam juz ze uwielbiam kechup? D i daje go gdzie sie da...heh niecale 2 tyg temu byla kupiona taka max butla ketchupu heinza a juz dno powoli widac
Ja też, ale tylko w wyrafinowanych postaciach. Nie przepadam np. za jakimś soleniem/pieprzeniem zwykłych kanapek. Co innego jakieś orientalne daniepho3n1x pisze:ja jeszcze uwielbiam ostre przyprawy itp
jezu jak ja nie cierpie czosnku...tak,tak juz wiem co sobie myslicie..myslcie co chcecieErelen_Galakar pisze:czosnkiem
ale nie cierpie tego..feeegofrownicy? < fajnie sie robi tez w takich grillach elektrycznych wlasnie na wzor gofrownicy,ktore pochlaniaja tluszcz>Boni pisze:A wszystko dzieje się w gofrownicy
< wiecie takie jakie czestuja u cioci na imieninach :D> ale surowek nei cierpie :]No cóż... znowu powiem coś w stylu "ja też"Garnet pisze:jezu jak ja nie cierpie czosnku...tak,tak juz wiem co sobie myslicie..myslcie co chcecie n ale nie cierpie tego..feee
Cholera... to co wyżej :DGarnet pisze:a ze zdrowego zywienia..uwielabiam salatki takie jak np z groszkiem itp
O zdrowie będę dbał jak będę musiał. Może to i krótkowzroczne, ale za to jakie przyjemnie (na razie, ale to już inna historia) Nie wiem czym się różni surówka od czosnku ale ja osobiście nie przepadam za majonezem. Lubię tylko w zestawieniu z takim zestawem warzywnym (czerwona kapusta, inna kapusta, marchewa i cosik jeszcze; sprzedawane w ofoliowanej styrapiopowej tacce) ;]Garnet pisze:a ze zdrowego zywienia..uwielabiam salatki takie jak np z groszkiem itp n < wiecie takie jakie czestuja u cioci na imieninach n> ale surowek nei cierpie :]
Ja nawet lubię, bardziej od cebuli, ale jem średnio raz na rok. Nie wiem czemu, po prostu rzadko bywa na stole ;] Ale podobno cdziała antyrakotwórczo toteż hmmm... Cieawe jak smakuje serek pleśniowy z czosnkiem, Garnet?Garnet pisze:jezu jak ja nie cierpie czosnku...tak,tak juz wiem co sobie myslicie..myslcie co chcecie n ale nie cierpie tego..feee
Czyli to samo co gofrownica ;] Heh, a swoją drogą gofry z niej nie są smaczneGarnet pisze:< fajnie sie robi tez w takich grillach elektrycznych wlasnie na wzor gofrownicy,ktore pochlaniaja tluszcz>
Brokuły są dobre. Tylko muszą być podsolone, trochę jakieś bułki tartej etc. i gotowe ;]pho3n1x pisze: Dobre jest to, że póki można to nie musimy się katować jakimiś tam brokułami czy innym świństwem.
Heh, toć polska żywność jest zdrowapho3n1x pisze:O zdrowie będę dbał jak będę musiał. Może to i krótkowzroczne, ale za to jakie przyjemnie (na razie, ale to już inna historia)
To pewnie wpływ tego, że lunatykuję ;]Sałatki owszem, ale z groszkiem już nieGarnet pisze:uwielabiam salatki takie jak np z groszkiem itp
Groszek to tylko taki prosto z ogródka Mniammm... PychaaO tak brokuły uwielbiam tak samo jak kalafiorBoni pisze:Brokuły są dobre. Tylko muszą być podsolone, trochę jakieś bułki tartej etc. i gotowe ;]
Ale bez soli... Tylko bułka tarta... Dużo bułki tartej :D Tyle, żebym później mogła ją samą zjeść Brokuły nawet o wiele lepszeBoni pisze:To samo prawie, przy czym brokuły są lepsze ;]
Można je nawet same jeść (pychota)... Choć kalafior też jest dobry bez niczego 
