Ja nigdy nie robie czegoś co mi sie na pewno nie spodoba więc sie odwal za przeproszeniem od mojej zasady. Co do studniówki to na pewno NIE pójdę.Krzysiek2099 pisze:Buhahaha ale zasada. Nawet nie spróbował a już marudzi. Ja tańczyłem przez dwa lata towarzysko i ja mogę powiedzieć, że mi się to niepodoba bo posmakowałem tego na kilku turniejach przed publiką i sędziami (nie byłem pierwszy ale ostatni też nie :D). Ale przynajmniej nie miałem problemu z wyjściem na salę podczas studniówkowego Poloneza (chociaż niebardzo mi się to uśmiechało).
Próbowałem z breakdance'm ale to nie na moje stawy. Pozostaję przy frywolnych ruchach pod hiphopowy bit.
Jak szaleć, to szaleć- sporty różne
Moderator: Moderatorzy
Nooo coooo tyyy? Na studniówkę nie pójdziesz? Nie chciałbyś spędzić jednej z ostatnich imprez w gronie ludzi, z którymi się przyjaźnisz od paru lat? Nie wyobrażam sobie jak można nie pójść tylko dlatego że się tańczyć nie lubi. A po za tym jak popijesz to się szybko tańczyć nauczysz :DDyzio pisze:Co do studniówki to na pewno NIE pójdę.
-
- Cactuar
- Posty: 299
- Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
- Lokalizacja: Szczecin
lol widać, że Dyziu wchodzi w wiek tzw. buntu.
A miej sobie tę zasadę chłopcze. Ale wiedz, że głupoty niemiłosierne piszesz. Teraz podświadomie dobrze Ci, bo się postawiłeś nauczycielowi. Ale z takiego powodu jak zwykły Polonez to żeś się naprawdę wysilił. Postaw się jak będzie Ci chciał jedynkę postawić, hehehehe. Ale sam zobaczysz, że jak zmądrzejesz i pójdziesz na byle jaką imprezę zakończeniową i będzie tam Polonez, to Ty będziesz się czuł gorzej nietańcząc go niż Twoi koledzy tańcząc.
Moja studnówka była lekko niemrawa (mizerny lokal, dupna orkiestra i do tego o 24 picie się skończyło a knajpa kazała zapłacić za nowe...) ale za to u mojej dziewuchy to byla wypas impra. Sala hotelowa, dj, foodu pod dostatkiem, nagie dzi.... nie tego nie było
To inna impra była :D
A miej sobie tę zasadę chłopcze. Ale wiedz, że głupoty niemiłosierne piszesz. Teraz podświadomie dobrze Ci, bo się postawiłeś nauczycielowi. Ale z takiego powodu jak zwykły Polonez to żeś się naprawdę wysilił. Postaw się jak będzie Ci chciał jedynkę postawić, hehehehe. Ale sam zobaczysz, że jak zmądrzejesz i pójdziesz na byle jaką imprezę zakończeniową i będzie tam Polonez, to Ty będziesz się czuł gorzej nietańcząc go niż Twoi koledzy tańcząc.
Moja studnówka była lekko niemrawa (mizerny lokal, dupna orkiestra i do tego o 24 picie się skończyło a knajpa kazała zapłacić za nowe...) ale za to u mojej dziewuchy to byla wypas impra. Sala hotelowa, dj, foodu pod dostatkiem, nagie dzi.... nie tego nie było

"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Eeee... z reguły nie mówi się, że nie lubi się czegoś czego się nie próbowało ^^ Ja trochę tańczyłem, ale okazało się, że nie mam do tego talentu, choć zabawa jest przednia. A teraz mnie nie bijcie. Nie byłem na studniówce (choć gdyby to była inna klasa bądź gdyby była w szkole to bym poszedł). Poza tym, nigdy nie mów nigdy. I tylko krowa zdania nie zmienia 

Ja poloneza tańczyłem pod koniec gimnazjum i jakoś średnio przypadł mi do gustu ale na studniówce nie było możliwości żebym go nie zatańczył i nie żałuje tego ani troche. pozatym sama studniówka tez była super, co prawda nie rpzepadam za tego typami imprez ale ta akurat była naprawde udana i z miłą chęcią poszedłbym na nię jeszcze raz :]
-Hey Lust, can I eat him? Can I eat him?
1. Nie pójde na studniówke bo nawet nie będe chciał ponieważ nie lubie takich imprez. Dyskotek też nie lubie.Krzysiek2099 pisze:lol widać, że Dyziu wchodzi w wiek tzw. buntu.
A miej sobie tę zasadę chłopcze. Ale wiedz, że głupoty niemiłosierne piszesz. Teraz podświadomie dobrze Ci, bo się postawiłeś nauczycielowi. Ale z takiego powodu jak zwykły Polonez to żeś się naprawdę wysilił. Postaw się jak będzie Ci chciał jedynkę postawić, hehehehe. Ale sam zobaczysz, że jak zmądrzejesz i pójdziesz na byle jaką imprezę zakończeniową i będzie tam Polonez, to Ty będziesz się czuł gorzej nietańcząc go niż Twoi koledzy tańcząc.
Moja studnówka była lekko niemrawa (mizerny lokal, dupna orkiestra i do tego o 24 picie się skończyło a knajpa kazała zapłacić za nowe...) ale za to u mojej dziewuchy to byla wypas impra. Sala hotelowa, dj, foodu pod dostatkiem, nagie dzi.... nie tego nie byłoTo inna impra była :D
2. Jakie głupoty co ty gadasz ?? Na razie ty piszesz głupoty że sie tak wymądrzasz
3. Nawet jak by mi obniżyli zachowanie lub dali pałkę to i tak bym nie chciał sie go uczyć.
4. Co z tego że sie postawiłem tobie czyli nauczycielowi ?? ( Współczuje twoim przyszłym uczniom chociaż wątpie żebyś w tym kraju dał sobie z nimi radę

5. Nie ważne komu pyskuje. Ja zawsze byłem i będe bezczelny.
6. Co do tańca nie było mi wstyd że moi kumple tańczą a ja grzeje ławę ( jak czegoś nie lubie to czemu miałoby mi być głupio ).
7. Kiedyś ćwiczyłem pewien taniec ( breakdance ) przez rok i nawet bardzo dobrze mi szło. Jednak taniec to taniec dlatego porzuciłem breakdance.
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
-
- Cactuar
- Posty: 299
- Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
- Lokalizacja: Szczecin
Ja zdeka na roleczkach na streecie pomykałem. Potem jakoś mi przeszło na kilka lat i jak rok temu założyłem je ponownie to niewiedziałem co jest 5. Będzie ciężko Ptaku Ognisty, będzie ciężkopho3n1x pisze:A wracając do poloneza ... ŻARTUJE, żartuje.
Robi się ciepło, przydało by się wrócić do deseczki. Nie jeździłem kuuuupe czasu, ciekawe czy jeszcze coś pamiętam.

"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15