Bonifacy_i_zdun pisze:pomimo że jest rozpieszczona, zadufana w sobie, nie zna cierpienia, żyje w luksusach i jak to określiła profesorka "jest pusta"?
ja nie uwazam jej za pusta :] zdanie Twojej profesorki mnie w ogole nei obchodzi

wg mnie to Wokulski zgrywal takiea ofiare ze az mdlo sie robi..oj biedny biedny... powinien przede wszysktim byc bardziej stanowczy .....a naweet odpuscici sobie Ize zaraz na poczatku ;] za wysoko siegal ;]
kontunuujac..
Lucrecia pisze:Ano, zrobił.

Ok, już tylko ten jeden post i kończymy:
Nie, chyba nie ma polskiej wersji językowej. Zresztą, Gastona też czytałam w oryginale, bo tylko to udało mi się dostać.
Coś mi się jeszcze obiło o uszy o jakimś "Pantom of the Manhattan", ale to ponoć kicz straszny.
Korci mnie, żeby poprosić jakieś zaprzyjaźnione amerykańskie dziecko o zakup i wysłanie mi tej nieszczęsnej Kay... ale to chyba nie przejdzie.

Co innego znać kogoś z sieci, a co innego wysyłać mu/jej paczki i prosić o podobną przysługę. (Ale jakby co, spoko - wezmę dwa egzemplarze!

)
[Garnet, może po prostu przyklej to wszystko w temacie o książkach i będzie ok?

)
ja Gastona czytalam in polish,mam w domku ten egzemplarz

heh upior tutaj jest niezle przedstawiony :D
no pamietaj..jakby co 2 egzemplarze

...chociaz moze w europie tez sa..pozostaja tez wysylkowe zagraniczne ale tu chyba niezle wyyslka wyjdzie w euro...
[ Dodano: Sob 16 Kwi, 2005 22:00 ]
..mzoe nei detektywistyczna ale polecam jakby co Go Go 'Znajomi z pociagu' Patricii Higmsmith
..powiesc kryminalistyczna...a autorka swetnie zarysowywuje sylwetki psychologiczne bohaterow < Hitchcock nakrecil ekranizacje> znane wiec pewnie czytalas
w ogole polecam Patricie
