Resident Evil i inne horrory
Moderator: Moderatorzy
Resident Evil i inne horrory
..byl sobie kiedys temacik o RECV pozniej moj o Outbreak..zaden dlugo nei przetrwal..ale teraz mysle ze temat w calosci poswiecony temu genialnemu survivalowi troche tutaj pozyje :]
..ulubiona ma gra jest SH,ale w RE zawsze lubilam pograc dla tzw.odprezenia po SH
a seria jak wiaodmo licznym < chyba:]> jest naparwde warta zaglebienia
..swoja dorga sa tutaj jacys szcesliwcy posiadajacy GC...baaa..RE4? :]
..coz..na nasze wydanie RE4 na PS2 tzreba czekac do 2006...ale lepsze to niz nic
< ja osobiscie tylko widzialam RE na GC..baaa troche gralam >
..jakos zakup GC mi sie nei kalkuluje
..jelsi chodiz o ankiete,moja ulubiona czescia jest CV....mamy tutaj jakze piekna Alexie za pzreciwniczke :] < moja ulubiona postac zenska> i Claire-ulubiona grywalna bohaterka..no Steve tez nawet :D
poza tym cala ta historia najbardziej w tej czesci mi sie podoba...mHmm..zamek ashfordow
na 2 miejscu Outbreak,calkowicie inny RE..ale jednak dalej posiadajacy potzrebny miod
...winc..jak tu z tymi milosnikami zombiakow? ;]
..ulubiona ma gra jest SH,ale w RE zawsze lubilam pograc dla tzw.odprezenia po SH
a seria jak wiaodmo licznym < chyba:]> jest naparwde warta zaglebienia
..swoja dorga sa tutaj jacys szcesliwcy posiadajacy GC...baaa..RE4? :]
..coz..na nasze wydanie RE4 na PS2 tzreba czekac do 2006...ale lepsze to niz nic
< ja osobiscie tylko widzialam RE na GC..baaa troche gralam >
..jakos zakup GC mi sie nei kalkuluje
..jelsi chodiz o ankiete,moja ulubiona czescia jest CV....mamy tutaj jakze piekna Alexie za pzreciwniczke :] < moja ulubiona postac zenska> i Claire-ulubiona grywalna bohaterka..no Steve tez nawet :D
poza tym cala ta historia najbardziej w tej czesci mi sie podoba...mHmm..zamek ashfordow
na 2 miejscu Outbreak,calkowicie inny RE..ale jednak dalej posiadajacy potzrebny miod
...winc..jak tu z tymi milosnikami zombiakow? ;]
Ostatnio zmieniony wt 29 sie, 2006 22:24 przez Garnet, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Posiadam RE3: Nemesis na szaraczka, całkiem dobrze się z nią bawiłem, ale:
- jest za krótka
- potworki nie są straszne, lecz obrzydliwe (chociaż bawiąc się z Lickerami, można czasem dostać palpitacji serca)
- animacje otwierających się drzwi miały być chyba klimatyczne, ale mnie irytują
- zagadki mogły być jednak ciekawsze i mogło być ich więcej
- tryb "mercenaries" doprowadzał mnie do białej gorączki
- ogólnie nie przepadam za tego typu horrorami, gdzie jucha tryska na lewo i prawo, wolę gdy ciężki klimat buduje się powoli (Alone in the dark, Silent Hill).
Ale po recenzji RE4 w PE sądzę, że seria wreszcie wkroczyła na właściwe tory.
- jest za krótka
- potworki nie są straszne, lecz obrzydliwe (chociaż bawiąc się z Lickerami, można czasem dostać palpitacji serca)
- animacje otwierających się drzwi miały być chyba klimatyczne, ale mnie irytują
- zagadki mogły być jednak ciekawsze i mogło być ich więcej
- tryb "mercenaries" doprowadzał mnie do białej gorączki
- ogólnie nie przepadam za tego typu horrorami, gdzie jucha tryska na lewo i prawo, wolę gdy ciężki klimat buduje się powoli (Alone in the dark, Silent Hill).
Ale po recenzji RE4 w PE sądzę, że seria wreszcie wkroczyła na właściwe tory.
jak wiekoszsc przygodowek..niestety..ale za to niekiedy dostajemy dodatkowe misje, re director cut mial niezla grywalnosc dajac nam przedmioty w innych miejsach itp ..i re2 mamy do wyboru gre 2 postaciami-2cd,zawsze cosWhite SeeD pisze:jest za krótka
ej no tyran jest przeuroczy...nemek!!!White SeeD pisze:potworki nie są straszne, lecz obrzydliwe
mnie tez...ale te z biciem serca nawet moga bycWhite SeeD pisze:animacje otwierających się drzwi miały być chyba klimatyczne, ale mnie irytują
re nie ejst horrorem..to jest moje osobsite zdanie...ta kwestia caly czas jest sporna ale ja re obstawiam za survival a sh za horroremWhite SeeD pisze:ogólnie nie przepadam za tego typu horrorami
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Ja troche gralem (nie pamiętam czy 1-ka czy 2-ka) i się strasznie przestraszyłem w fragmencie jak wchodzilo sie do (chyba) sklepu i tam taki sprzedawca z shotgunem był jak się wychodziło z tego sklepu to tylko jęki tego gościa słychać bylo jak go zombiaki łatwiły... jeszcze sam w domu wtedy w nocy byłem myślałem, że umarnę :D
Zacząłem od części 2, potem zaliczyłem 1 a na końcu 3 - do reszty po dziś dzień dostępu nie mam
W 2 podobało mi się rozwiązanie z 2 cd i opcja kolejnych 2 scenariuszy. Wszystko łączyło się w jedną całość i fajno było grę zwiedzić z dwóch perspektyw. Ta część pozostaje dla mnie najlepsza wśród tych które było mi dane zwiedzić.
No i w 3 klimacik z nemezisem - ach ta muzyczka - jeszcze nie widzisz a już wiesz
Najlepszy moment: RE2 - licker wyskakuje zza szyby w pokoju przesłuchań. Kumpel mnie w konia zrobił, bo graliśmy sposobem takim iż ja pada operowałem a on opis czytał siedząc obok. Wiedział że szyba się zbije a jedynym co mnie powiedział to tyle że mam do biórka podejść skubany. Pad mi z ręki wyleciał... a ten do mnie "strzelaj strzelaj!"
W 2 podobało mi się rozwiązanie z 2 cd i opcja kolejnych 2 scenariuszy. Wszystko łączyło się w jedną całość i fajno było grę zwiedzić z dwóch perspektyw. Ta część pozostaje dla mnie najlepsza wśród tych które było mi dane zwiedzić.
No i w 3 klimacik z nemezisem - ach ta muzyczka - jeszcze nie widzisz a już wiesz
Najlepszy moment: RE2 - licker wyskakuje zza szyby w pokoju przesłuchań. Kumpel mnie w konia zrobił, bo graliśmy sposobem takim iż ja pada operowałem a on opis czytał siedząc obok. Wiedział że szyba się zbije a jedynym co mnie powiedział to tyle że mam do biórka podejść skubany. Pad mi z ręki wyleciał... a ten do mnie "strzelaj strzelaj!"
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"
V.
V.
NARESZCIE KTOŚ ZAŁOŻYŁ O TYM TEMAT!!. Ja grałem i przeszedłem RE1, RE2, RE3 a ostatnio RE Gaiden. Moją ulubioną częścią jest RE1 jest w niej tak;
-wspaniała muzyka
-wiele lokacji ( w RE 2 zabawa w komisariacie wydawała mi sie liniowa i za długa )
-mój ulubiony bohater w całej serii RE Chris Redfield
-wiele ciekawych potworków i bardzo duże możliwości zabicia
-bossowie o tak
-samo intro jest super, gdy pierwszy raz zobaczyłem Weskera i grałem w RE1 mając 10 lat mówie sobie - ,, O!! To jest terminator przecież !!''
Wada tylko jedna niewielka ilość broni... Chociaż to i może zaleta bo w RE2 i RE3 nie wiedziałem potem co mam używać.
-grafa u mnie postacie super wyglądają może dlatego że do dziś mam akcelerator 3D
Później RE3, ta gra też jest super, zwłaszcza Nemesis to jest dopiero prawdziwy przeciwnik, najsilniejszy w serii a do tego muzyka i bronie. Jego macki, siła, mutacja i MOC !!!. RE2 tu jest to fajne że mamy naprawde różnorodność w łupaniu przeciwnika i dużo transformacji bossów i BrONI !!. Co do muzyki w RE2 najlepsza jest ta w ocenach no super jest ten pianisty utwór mimo że krótki to można go WIECZNIE słuchać. W RE2 są fajne animacje śmierci MR.X zabijający Claire: prawy sierpowy, cios w brzuch, cios młota w pionie w głowe a na koniec miażdżenie nogą, chociaż RE2 może sie wydawać troche erotyczne hehe , zróbcie sobie DANGER i pozwólcie zombiemu sie ugryźć od tyłu, hehe nie powiem że sie do niej klei -_-... : P
-wspaniała muzyka
-wiele lokacji ( w RE 2 zabawa w komisariacie wydawała mi sie liniowa i za długa )
-mój ulubiony bohater w całej serii RE Chris Redfield
-wiele ciekawych potworków i bardzo duże możliwości zabicia
-bossowie o tak
-samo intro jest super, gdy pierwszy raz zobaczyłem Weskera i grałem w RE1 mając 10 lat mówie sobie - ,, O!! To jest terminator przecież !!''
Wada tylko jedna niewielka ilość broni... Chociaż to i może zaleta bo w RE2 i RE3 nie wiedziałem potem co mam używać.
-grafa u mnie postacie super wyglądają może dlatego że do dziś mam akcelerator 3D
Później RE3, ta gra też jest super, zwłaszcza Nemesis to jest dopiero prawdziwy przeciwnik, najsilniejszy w serii a do tego muzyka i bronie. Jego macki, siła, mutacja i MOC !!!. RE2 tu jest to fajne że mamy naprawde różnorodność w łupaniu przeciwnika i dużo transformacji bossów i BrONI !!. Co do muzyki w RE2 najlepsza jest ta w ocenach no super jest ten pianisty utwór mimo że krótki to można go WIECZNIE słuchać. W RE2 są fajne animacje śmierci MR.X zabijający Claire: prawy sierpowy, cios w brzuch, cios młota w pionie w głowe a na koniec miażdżenie nogą, chociaż RE2 może sie wydawać troche erotyczne hehe , zróbcie sobie DANGER i pozwólcie zombiemu sie ugryźć od tyłu, hehe nie powiem że sie do niej klei -_-... : P
Tu masz mega ROTFL! :DDante pisze: Wiedział że szyba się zbije a jedynym co mnie powiedział to tyle że mam do biórka podejść skubany. Pad mi z ręki wyleciał... a ten do mnie "strzelaj strzelaj!"
Kolega poszedł i... zwyciężył, mimo iż stracił pełno sprayów i herbów :DMój zdolny kuzyn lazł na Nemezisa z nożem...
Heh, przypominam sobie jak przychodziłem do kolegi na dwie i pół godziny, przechodziliśmy na hardzie z R.L. na nieskończoność. Odkrywaliśmy prologi.
Ja osobiście przeszedłem RE 1,2 i 3 na szaraka, i z każdą lubię, choć nie są one pozbawione wad.
RE1 - bardzo fajne lokacje do zwiedzania (zwłascza rezydencja), trochę trudne zagadki (ze względu na małą ilość informacji)
RE2 - fajny podział na cztery scenariusze i moje dwie ulubione postacie, chociaż to wałęsanie po posterunku wydawało mi sie niezbyt dopracowane, jakby próbowali stworzyc coś podobnego do rezydencji z RE1;
RE3 - najlepsza według mojej opini, doskonały pomysł ze śledzącym nas Nemesisem i możliwością wyboru dlaszego postępowania. Oprócz tego fajnie produkowało sie amunicję (co dawało graczowi pewna swobodę z jakiej broni chce korzystać), a także moja trzecia ulubiona postać - Jill. Wady - chyba tylko krótki czas gry i prosty finałowy boss
RE1 - bardzo fajne lokacje do zwiedzania (zwłascza rezydencja), trochę trudne zagadki (ze względu na małą ilość informacji)
RE2 - fajny podział na cztery scenariusze i moje dwie ulubione postacie, chociaż to wałęsanie po posterunku wydawało mi sie niezbyt dopracowane, jakby próbowali stworzyc coś podobnego do rezydencji z RE1;
RE3 - najlepsza według mojej opini, doskonały pomysł ze śledzącym nas Nemesisem i możliwością wyboru dlaszego postępowania. Oprócz tego fajnie produkowało sie amunicję (co dawało graczowi pewna swobodę z jakiej broni chce korzystać), a także moja trzecia ulubiona postać - Jill. Wady - chyba tylko krótki czas gry i prosty finałowy boss
Przeszedłem RE 1,2,3.Strasznie żałuje że nie mam jak się zagłębić w CV(rzekomo najlepsza część).
Seria naprawdę świetna,ale nie dla każdego.Rzeczywiście mniej klimatu,a więcej jatki ale mnie to osobiście jakoś specjalnie nie przeszkadza.Jeśli chodzi o ulubioną to chyba 3,akcje z nemezisem mnie nieraz rozwalały.Szkoda tylko,że jak już się pozna sekrety to wszystkie można przejść poniżej 2 godzin,zresztą i bez tego niespecjalnie długo się z tym ludzie męczą.
Seria naprawdę świetna,ale nie dla każdego.Rzeczywiście mniej klimatu,a więcej jatki ale mnie to osobiście jakoś specjalnie nie przeszkadza.Jeśli chodzi o ulubioną to chyba 3,akcje z nemezisem mnie nieraz rozwalały.Szkoda tylko,że jak już się pozna sekrety to wszystkie można przejść poniżej 2 godzin,zresztą i bez tego niespecjalnie długo się z tym ludzie męczą.
wcale nie ma ich az tak duzo podejrzewam ze przeszedles 3 na psx :]Bonifacy_i_zdun pisze:Przeszedłem Residenty... Trzy części to wiem, ale które to boję się mówić bo tyle tego ponarabiano
kto iny mialby to zrobic jak nie jaDyzio pisze:NARESZCIE KTOŚ ZAŁOŻYŁ O TYM TEMAT!!.
intro w re1..jest takie...prawdziwe :D :D ..na zlocie chcielismy takie krecici taa... padlismy szybciej niz myslaleismyDyzio pisze:samo intro jest super, gdy pierwszy raz zobaczyłem Weskera i grałem w RE1 mając 10 lat mówie sobie - ,, O!! To jest terminator przecież
a wez taka veronice- jak steve patrzy sie na tylek claireDyzio pisze:chociaż RE2 może sie wydawać troche erotyczne
wielu smialkow probowaloLady Luck pisze:Mój zdolny kuzyn lazł na Nemezisa z nożem...
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!