Dobra muzyka
Moderator: Moderatorzy
Ja uwielbiam metal, rock, techno oraz pop. Z hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
Te (strasznie) nisko noszone spodnie...brrr. Tak jak White SeeD lubię
też czegoś niemieckiego posłuchać:) Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham :D
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
Te (strasznie) nisko noszone spodnie...brrr. Tak jak White SeeD lubię
też czegoś niemieckiego posłuchać:) Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham :D
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Mój ojciec słucha prawie wszystkiego. Od Cher przez Marylę Rodowicz do Offspring i Iron Maiden. Nie pogardzi Łzami, Leszczami i Metallicą. Więc nie wiem czy jesteś aż takim wyjątkiem.Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham


Hmmm... ja podobnie, ale nie to, że mi wszystko jedno, jeśli mi się podoba to nieważne kto to i jaki to styl, czy to Marylka, czy Edytka bądź Linkin Park, Metallica lub Three Doors Down.Go-Go-Yubari pisze:Mój ojciec słucha prawie wszystkiego. Od Cher przez Marylę Rodowicz do Offspring i Iron Maiden. Nie pogardzi Łzami, Leszczami i Metallicą. Więc nie wiem czy jesteś aż takim wyjątkiem.Osobiście nie popieram własnego ojca w jego "wszystko-mi-jedno" w muzyce.
-
- Cactuar
- Posty: 299
- Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
- Lokalizacja: Szczecin
Noi błąd popełniasz bo oceniasz ludzi po pozorach. Ja uwielbiam hip hop ale chodzę na codzień albo w swetrze i zwykłych dżinsach (fakt - żółte traperki też mam) lub w stroju wieczorowym (marynary nie cierpię ale koszulę czarnę, spodnie eleganckie i pantofle lubię założyć). Tylko gówniarze i brudasy noszą strasznie nisko opuszczone "wory". Normalny hip hopowiec "po przejściach" jeżeli już nosi "wory" to pas spodni ma tam gdzie powinien (nad biodrami) a nie na jajach. Ale jeżeli już o tym mowa to prawie tak samo jak spodni opuszczonych do jaj i starych butów do deski nie trawię skórzanych, obcisłych spodni i "zużytych" glanów. I długich włosów u faceta. Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju :D . Poza hip hopem słucham rocka, lekkiego metalu, popu, trance - techno, dance, electro - breakbeat. Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop. WypasKuja Trance pisze:Ja uwielbiam metal, rock, techno oraz pop. Z hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
Te (strasznie) nisko noszone spodnie...brrr. Tak jak White SeeD lubię
też czegoś niemieckiego posłuchać:) Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham :D

"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Jak by to mój kumpel określił: nie jesteś prawdziwym hiphopowcem, jesteś nikim i zerem
Każda rzecz dzieli się na fanatyków (wypowiedź powyżej byłaby fanatyka wypowiedź) lub ludzi normalnych, dla których to czego słuchasz nie świadczy o tym kim jesteś. Dla tego wkurzają mnie ci z spodniami po kostki, ale nie mam nic przeciwko hh takim jak ty :D
[ Dodano: Pon 17 Sty, 2005 ]
Morał: Nie oceniać po pozorach
Muzyka nie świadczy o kulturze osobistej 

[ Dodano: Pon 17 Sty, 2005 ]
Morał: Nie oceniać po pozorach


- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Zauważyłam, ze to faceci tak zwykle mają. Może my, baby zbyt wybredne jesteśmy?Hmmm... ja podobnie

Co innego słuchać jakiejś muzyki, a co innego uosabiać się z nią. Co za tym idzie ubierać się tak, jak się powinno, a co za tym idzie włączać się do jakiejś subkultury. Osobiście bardzo popieram taki stosunek do muzyki. Muzyki się słucha, a nie się pokazuje, że się jej słucha. Drobna różnica, a jakże znacząca.Noi błąd popełniasz bo oceniasz ludzi po pozorach. Ja uwielbiam hip hop ale chodzę na codzień albo w swetrze i zwykłych dżinsach (fakt - żółte traperki też mam) lub w stroju wieczorowym
Skórzane, obcisłe spodnie kojarzą mi się z Harley'owcaminie trawię skórzanych, obcisłych spodni i "zużytych" glanów. I długich włosów u faceta. Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju


-
- Cactuar
- Posty: 299
- Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
- Lokalizacja: Szczecin
He Erelen dobre. Ja też mam takich kolesi ale różnica jest taka, że oni mnie znają. W mojej okolicy to ja i mój brat zakorzeniliśmy hip hop i dlatego nikt nie śmie nic na mnie powiedzieć. Ale szacunek dla Ciebie - nie poddałaś się stereotypom kolegów z podwórka. Jesteś kimś :D Peace
"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Żółte traperki również posiadam choć muzyki określonej jako hh nie słucham. Wolę rock'a, punka i odłamy metalu + wszystko to co zrobi na mnie wrażenie. Jeżeli jest się w dobrym towarzystwie można słuchać każdej muzyki. Nie wiem na czym polega wygoda noszenia spodni z krokiem w kolanach, i aż zbyt często spotkałem się z ludzmi który owy zwyczaj praktykują jedynie dla pozorów. Moje spojrzenie zatem na hip hopowców jest może nieco wypaczone ale nie skreślam człowieka z początku. Przecież zawsze mozna znaleźć jakiś wspólny kontak a że jestem tolerancyjny jeśli chodzi o muzykę to raczej nie mam większych oporów. Sprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana. Wg. mnie to jest po prostu niepoważne. Długie włosy jednak to już sprawa osobista i nie mam nic przeciwko.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"
V.
V.
- Kairi-chan
- Cactuar
- Posty: 333
- Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
- Lokalizacja: Nigdziebądź
Dokładnie to samo sobie pomyślałam :D.Kairi-chan pisze:A ja tylko czekam aż tu wparuje garnet ......
Ja balansuje mniej więcej na tym samym poziomie, co Go-Go - Rock, klasyki, troszkę metalu, Nu też lubię(najlepiej zmieszany z kubańskimi klimatami a la Ill Nino) oraz stare pop kawałki z 80, które obowiązkowo muszą być na dobrej imprezie. Natomiast "nowej" Madonny, Spears i jej podobnych nie trawię żadną miarą, z jednym, ale to naprawdę jednym wyjątkiem - Anastacią, która imponuje mi charakterem i osobowiścią. Przez HH kiedyś przechodziłam, gdy rapował Shaq, Notorious B.I.G czy Puff Daddy, ale to było 10 lat temu i teraz nie widzę dla siebie w HH nic, bo prawie wszystkie(tu należy się pochwała Eminemowi za Toy Soldiers - wreszcie HH wraca do przekazywania ważnych treści, a nie ile lasek wokół kolesia kręci tyłkiem) kawałki są dokładnie o tym samym. O Polskim "HH" to nie wypowiadam się już w ogóle, poza drobną uwagą, że dla mnie to Hip Hopolo, a nie Hip Hop(ciach). No techno mi nie odpowiada, bo dla mnie to "muza z kompa", może i błędne przekonanie, ale postrzegam to jako sztuczną muzę, a wole zdecydowanie bardziej tą graną na żywca, z ładunkiem emocji(vide rock i reszta gitarowych). No a Garnetek zaraził mnie klimatami gothickimi
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
no juz juz :]Napiszcie coś o tej kapelce Joy Division bo pierwszy raz tę nazwę słyszę i chciałbym się coś o nich dowiedzieć. Dzięki.
joy division i bauhaus to tak jakby prekursorzy coldwave<na poczatku zespoly post punk> z ktorego pozniej narodzila sie nurt gotycki
..jaka grali muzyke?..to po prostu tzreba posluchac..inni nazywaja ja 'trudnym optymizmem'..muzyka jest mroczna i daje do myslenia w czasie jej sluchania...na plycie Closer jzu calkowicie zerwali z post punkiem <taak jak pozniej Bauhaus> grajac jzu muzyke zdecydowanie barzdiej dojrzala..zespol nie nagral zbyt duzo z powodu smierci wokalisty

<swoja droga ma powstac film o ian curtisie na podstawie biografii jego zony>
polecam jesli od muzyki oczekujesz czegos wiecej..
http://pl.wikipedia.org/wiki/Joy_Division
http://www.joydivision.fan.pl/
poza tym :]
otoz to..ale smutne jest ze metale obok hh sa najbardziej..hmm...konserwatywna grupa..ale to ich sprawa:]Ograniczanie się tylko i wyłącznie do np.: metalu to ograniczenie samego siebie.
to muzyka jest wazna a nei ubior jacy nosza dani osobnicy...czasem tak sie mowi ze trzeba cos poznac aby to krytykowac...whateverZ hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
czyli ta co nosi gorsety nie?Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju

????Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop
heh ja mam inna zasade..ale jak to owila Nat nie kazdemu pasuja...ale ja np wogole nei wyorazam siebie w krotkich wlosach,nawte do ramion;)Długie włosy tak, ale nie do kolan (jak kiedyś widziałam). Najlepiej do ramion. Im dalej, tym gorzej. Mam znajoma gothic lolitę.
<gothic lolite? nice

to u nas prazylo kiedys 40 st? :] heh jak chce to i niech sobie wedruje<chociaz w kurtce w lecie to jeszcze nikogo nei widzialam w upal> aaa i do wszystkieog mzona sie przyzwyczaicSprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana.
<ahh...ja ja lubie zminiac spojzrenia na swiat ludziomXD>No a Garnetek zaraził mnie klimatami gothickimi
anyway
http://www.di.fm/edmguide/edmguide.html przewodnik po muzyce electro i nie tylko
heh i tu jest wlansie to czego najczesciej slucham...od tradycyjneg goth po darkwave,coldwave,industrial,industrial rock,ebm,electro industrail,darksynth,synthpop i na future pop konczac

polecam przesluchanie sampli

heh...spac mi sie chce to wypracowanie psiac ne bedem..zreszta kazd tutaj zna moje zdanieA ja tylko czekam aż tu wparuje garnet ......

anyway zycie bez muzyki nie byloby takie same ..bynajmniej dla mnie

Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
-
- Cactuar
- Posty: 299
- Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
- Lokalizacja: Szczecin
Hm, ciekawą historię przedstawiają sobą Joy Division.
Tego nie powiedziałem. Nie ograniczam się. Lubię też spódniczki, jak i obcisłe ciuchy (uwydatniające "walory") u kobietczyli ta co nosi gorsety nie?Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju![]()

Poważnie. Byłem na jakieś większej hiphopowej imprezie i usłyszałem coś takiego. Moi kolesie byli znurzeni ale ja lubię takie klimaty. Ogólnie to uwielbiam hop hop ale mroczne klimaty też lubię. Ściągnąłem sobie soundtrack do "Resident Evil" i namiętnie słucham main theme Marlyn Mansona.Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop
Miałem wątpliwy zaszczyt mieszkać z takowym kolesiem w pokoju niegdyś na obozie. Temperatura dochodziła do 38 stopni. W pokoju rzadko bywałem a jak już bywałem to okna i drzwi były pootwierane.to u nas prazylo kiedys 40 st? :] heh jak chce to i niech sobie wedruje<chociaz w kurtce w lecie to jeszcze nikogo nei widzialam w upal> aaa i do wszystkieog mzona sie przyzwyczaicSprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana.
Anastacia w muzyce dla mnie jest jak Michael Jordan w koszykówce - nigdy jakiegoś złego słowa o niej nie usłyszałem. Robi swoje i robi to dobrze. Shaq to akurat 2-ligowy raper, Puffy to nawet niżej ale dla BIGiego mam respekcik (mimo, że nie żyje). Eminem to klasa w klasie (Toy Soldiers rulzz) - ma konkretny przekaz (teraz właśnie słyszę obużenie fanów Michaela Jacksona). Polski hop hop był dobry póki był undergroundowy. Proste bity, proste słowa ale jak wiele mówiące. Jak weszła komera to się zrobiła ściera. Słucham bo lubię a nie dla przekazu bo teraz to ciężko na takowy trafić (52 Dębiec rispekt). Hip hopolo się panoszy tylko różne piórka przybiera.Anastacią, która imponuje mi charakterem i osobowiścią. Przez HH kiedyś przechodziłam, gdy rapował Shaq, Notorious B.I.G czy Puff Daddy, ale to było 10 lat temu i teraz nie widzę dla siebie w HH nic, bo prawie wszystkie(tu należy się pochwała Eminemowi za Toy Soldiers - wreszcie HH wraca do przekazywania ważnych treści, a nie ile lasek wokół kolesia kręci tyłkiem) kawałki są dokładnie o tym samym. O Polskim "HH" to nie wypowiadam się już w ogóle, poza drobną uwagą, że dla mnie to Hip Hopolo, a nie Hip Hop(ciach).
Muzyka i subkultury są nierozerwalne.A po cóż mielibyśmy tworzyc nowy wątek aby napisać kilka komentarzy odnośnie subkultur? Poniekąd jest to ściśle związane z muzyką zatem do tematu w jakiś sposób pasuje.
"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15