
Rasistowska Pepsi jeszcze mi się nie znudziła, ale tak sobie właśnie pomyślałam, że grzechem byłoby nie zutylizować prezentu od Kila, który tak ofiarnie wystawiał się na wyjątkowo niebezpiecznie Promieniowanie Y, żeby wyszukać tę śliczną perełkę. :*
full version ^_^
Nie ma to jak miły powrót do korzeni. :]