1. Tasak - polazłeś z nim kiedyś do marketu, bo twierdziłeś, że mając go za pazuchą czujesz się bezpiecznie xD
2. Nóż - ten, który był kiedyś używany do sekcji - taki typowy lancet....
Ostatnio zmieniony pt 18 sty, 2008 00:01 przez kwazi, łącznie zmieniany 1 raz.
Ach kwazi, kwazi . Odpowiedzi poprawne! Obecnie tasak kurzy się w szafie (kto normalny używa go w domowej kuchni, anyway...?) a nóż z prosektorium cudownie leży w dłoni. I to brzuścowate ostrze *___*. Żebyście nie myśleli, że jestem jakimś zwyrodnialcem: nigdy nie służył mi on do smarowania chleba.
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Na serio to albo Squall, albo Seymour. Stawiam na Squalla.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats