Moderator: Moderatorzy
failGveir pisze:Win!
Jestem pracowity. Niczym Stalin. I też mam paranoje.Gveir pisze:Ty za bardzo
Wybieram ciasteczkaGveir pisze:Twój wybór
Nom. Od sześćdziesięciu lat jej jedynym przyjacielem był ogórek, więc nie ma się co dziwić.Gveir pisze:I baaardzo jej się to podoba ^^
Desufag.kilmindaro pisze:fail
A broda? Toż to esencjonalny składnik.kilmindaro pisze:Jestem pracowity. Niczym Stalin. I też mam paranoje.
Paszoł wą.kilmindaro pisze:Wybieram ciasteczka
Dzie tam. 60 - 40, wtedy tak. I nie ogórek.Nom. Od sześćdziesięciu lat jej jedynym przyjacielem był ogórek, więc nie ma się co dziwić.
Szczerze - sam już nie pamiętam skąd, ogólnie rzecz biorąc była taka strona o BLAME! i mieli tego sporo, w tym pokolorowane zabójczo strony i kadry z mangi. Poczekaj chwilę - zaraz zaatakuję tym fanarty :]Btw Gveir - skąd wytrzasnąłeś kolorowego Dhomochevsky'ego?
Hmm... rok na pewno nie - sądząc po niektórych przeliczeniach, minęło tych roków dużo ;] A weź na przykład to, że Killy w końcu ze sferą z embrionem musiał wedle słów Governing Agency iść jeszcze dłużej i dalej do samej powierzchni ;] No i subiektywny upływ czasu, kiedy Cibo (z 'naszego' czasu) czekała na niego 10 lat w alternatywnej rzeczywistości (w Toha Heavy Industries). A sam Killy i jego 3000 lat... Ogólnie rzecz biorąc - MOC! :]kilmindaro pisze:Fajne jest to, że od pierwszego rozdziału Blame! do ostatniego mógł upłynąć zarówno rok, jak i milenium...
W BLAME!? Tam każdy ma licznik awesoem over the 9000!kilmindaro pisze:Powiedz mi, jaki bohater NIE jest awesoem
