FF7 HELP: problem z przejściem/zdobyciem
Moderator: Moderatorzy
Po prostu tłucz wrogów ile wlezie - w końcu wyskoczy. Najlepiej wykańczaj ich atakami fizycznymi. Mam uzasadnione podejrzenia, że ilość wrogów potrzebne do zdobycia kolejnych poziomów limitów są czasem wyższe niż wskazania orientacyjne i zapewne losowo zależne od algorytmów/skryptów gry. Czyli - lej dalej i czekaj aż wyskoczy, bo to niezależne od momenty fabularnego ;]
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
-
DamiTurk
-
DamiTurk
ale co so ataków fizycznych to nie jestem pewna 
w przypadku Aeris zdobyłam limit 3-ciego poziomu tłukąc wszystkich summonami...
-
bilus615
-
bilus615
Po niemiecku - Ritter der Runde.... o ile mnie pamięć nie myli... Tak czy siek - zaczyna się słowem "Ritter".bilus615 pisze:Jaka to materia Ko(t)R
Za Bone Village - zobacz gdzie to na mapie jest, a potem przejdź z tamtej lokacji przez las i już będziesz w Corall Valley.... <dostałeś już linka nie zraz wiec nie marudź: "a dzie to jezd??bilus615 pisze:Coral Vallay
bo nie umiem bo mam wersjem niemieckom?? >
jw. tylko w Junon - tam gdzie schodziłeś w środku 2 CD ....bilus615 pisze: podwodny reaktor Junon??
-
bilus615
-
King of Clowns
Witam.
Jak na razie nie mam żadnych problemów z przechodzeniem FF7, mam jednak kilka pytań, wynikłych raczej z ciekawości, niż z potrzeby - tak, żeby wiedzieć na przyszłość ;]
1. Obiło mi się o uszy, że na pustyni pod Gold Saucer można natknąć się na jakiegoś małego zielonego stworka, za pokonanie którego dostaje się całe 1.000.000 Gil. I tu pojawiają się pytania:
a) Czy istnieje sposób na łatwiejsze jego spotkanie, czy trzeba błądzić po pustyni i cierpliwie na niego czekać?
b) Jaki jest najlepszy i najszybszy sposób na jego pokonanie? (Bo słyszałem też, że stworek ten często i chętnie daje drapaka.)
c) I jak w ogóle się nazywa? (Żeby go nie przeoczyć przypadkiem ;d)
A skoro już jesteśmy przy pustyni, to czy istnieje też sposób na łatwiejsze spotkanie z wywożącym nas stamtąd powozem?
2. Jaka jest przybliżona liczba przeciwników koniecznych do pokonania, aby Limity Vincenta i Cait Sitha zyskały kolejny poziom? (Bo podejrzewam, że właśnie taki jest warunek, choć pewności nie mam.)
Z góry dzięki ;]
Jak na razie nie mam żadnych problemów z przechodzeniem FF7, mam jednak kilka pytań, wynikłych raczej z ciekawości, niż z potrzeby - tak, żeby wiedzieć na przyszłość ;]
1. Obiło mi się o uszy, że na pustyni pod Gold Saucer można natknąć się na jakiegoś małego zielonego stworka, za pokonanie którego dostaje się całe 1.000.000 Gil. I tu pojawiają się pytania:
a) Czy istnieje sposób na łatwiejsze jego spotkanie, czy trzeba błądzić po pustyni i cierpliwie na niego czekać?
b) Jaki jest najlepszy i najszybszy sposób na jego pokonanie? (Bo słyszałem też, że stworek ten często i chętnie daje drapaka.)
c) I jak w ogóle się nazywa? (Żeby go nie przeoczyć przypadkiem ;d)
A skoro już jesteśmy przy pustyni, to czy istnieje też sposób na łatwiejsze spotkanie z wywożącym nas stamtąd powozem?
2. Jaka jest przybliżona liczba przeciwników koniecznych do pokonania, aby Limity Vincenta i Cait Sitha zyskały kolejny poziom? (Bo podejrzewam, że właśnie taki jest warunek, choć pewności nie mam.)
Z góry dzięki ;]
10.000 Gil - więc nie jest zbyt cenny1. Obiło mi się o uszy, że na pustyni pod Gold Saucer można natknąć się na jakiegoś małego zielonego stworka, za pokonanie którego dostaje się całe 1.000.000 Gil. I tu pojawiają się pytania:
c) I jak w ogóle się nazywa? (Żeby go nie przeoczyć przypadkiem ;d)
Ten potwór to Cactuar - czyli kaktus i nie sposób go przeoczyć . Nie - w obu wypadkach decyduje fart.King of Clowns pisze:a) Czy istnieje sposób na łatwiejsze jego spotkanie, czy trzeba błądzić po pustyni i cierpliwie na niego czekać?
A skoro już jesteśmy przy pustyni, to czy istnieje też sposób na łatwiejsze spotkanie z wywożącym nas stamtąd powozem?
Czy ja wiem? Po prostu trzeba go ubić - a to nie jest za trudne...King of Clowns pisze:b) Jaki jest najlepszy i najszybszy sposób na jego pokonanie? (Bo słyszałem też, że stworek ten często i chętnie daje drapaka.)
Vincent - Limit 2 = 140 zabitych Limit 3 = 96 zabitych po osiągnięciu Limitu 2 (czyli 236 w sumie).King of Clowns pisze:2. Jaka jest przybliżona liczba przeciwników koniecznych do pokonania, aby Limity Vincenta i Cait Sitha zyskały kolejny poziom? (Bo podejrzewam, że właśnie taki jest warunek, choć pewności nie mam.)
Cait Sith - Limit 2 = 130 zabitych.
-
King of Clowns
Hmm, no to mnie oszukano... albo coś źle zapamiętałem ;d A miałem nadzieję na łatwy zarobek... trudno, będę musiał sprzedać jednego MaxAll'a ;dkwazi pisze:10.000 Gil - więc nie jest zbyt cenny
Wielkie dzięki, niech Ci to bozia w dzieciach wynagrodzi ;]kwazi pisze:Vincent - Limit 2 = 140 zabitych Limit 3 = 96 zabitych po osiągnięciu Limitu 2 (czyli 236 w sumie).
Cait Sith - Limit 2 = 130 zabitych.
EDIT:
Właśnie przyszło mi do głowy kolejne pytanie, odnośnie willi do kupienia w (chyba) Costa del Sol. Czy daje ona jakieś bonusy, np. w stylu darmowego noclegu/uzdrowienia? Bo nie wiem, czy warto ją kupować, kiedy już się dorobię ;]
kosztuje 300.000 i tak - można się w niej kimnąć za freeKing of Clowns pisze:Właśnie przyszło mi do głowy kolejne pytanie, odnośnie willi do kupienia w (chyba) Costa del Sol. Czy daje ona jakieś bonusy, np. w stylu darmowego noclegu/uzdrowienia? Bo nie wiem, czy warto ją kupować, kiedy już się dorobię ;]
Poza tym - masz satysfakcje :D Najlepsza metodaKing of Clowns pisze:trudno, będę musiał sprzedać jednego MaxAll'a ;d
Najłatwiej namaxować <34.000 AP> i można sprzedać za 1.400.000