Ivy pisze:To zapewne takie nawiązanie do Adama i Ewy _^_- ciekawe czy Cloud musiał jej żebra użyczać. Lighting będzie emo, ma to w genach xD
Chyba w pikselach

Btw. ten poważny wyraz twarzy, nieco zacięty mimo wszystko, powoduje, że też myślałem, że ona też może być emo _^_ Ale nawet jak będzie, to niech będzie sensownie emo, a nie Cloud leżący plackiem jak mu coś nie wyjdzie
Ivy pisze:Nie obraziłabym się na wątek miłości męsko- męskiej, byle był interesujący. SE potrafiło stworzyć Axela i Roxasa w KHII to i z trzynastką by im sie udało

A yuri po prostu kiepsko mi się kojarzy. Bohaterki gier i anime przeważnie są śliczne, ale pozbawione mózgu albo osobowości. Facetom niemal zawsze trafiają się lepsze role xDDD Chociaż jeśli dziewczyna z FFXIII będzie miała charakterek i mózg, to niech sobie poszuka równie uroczej koleżanki, nie będę marudzić. Wiadomo, wszystko to kwestia dobrze opowiedzianej historii.
Ech, zrobili to KHII w wersji męskiej, to może i zrobią kiedyś, gdzieś w wersji odwrotnej

Co do reszty, zgadzam się, ale zauważ jedno - nie zawsze musi istnieć dobra fabuła, czy absolutnie wybitne postacie, żeby gra czy cokolwiek zostało uznane za świetne. Starczy po prostu umieć to odpowiednio przedstawić i nawet sztamoa wydaje się czymś oryginalnym. Liczę chociaż w więc na to.
Ivy pisze:Założę sie że tragedii i zniszczenia w FFXIII nie zabraknie- dramatyzm dobrze się sprzedaje. Grunt żeby postacie były dojrzalsze, żeby Yuna i Tidus już nigdy nie powrócili. IMO FFXII zapowiada poprawę jeśli chodzi o IQ bohaterów- jeżeli jeszcze do IQ dodadzą rozbudowaną fabułę (tak jak to zapowiadają) to spokojnie przymknę oko na infantylne wstawki, bajkowość, albo klonowanie Clouda.
Też prawda, zwłaszcza że fabuła ma opierać się na wyniszczeniu świata pod podniebnym miastem. Chociaż ta zapowiedź IQ bazuje tylko na szumnych sloganach SE wygłaszanych podczas prezentacji na różnych targach i tym jak sama powiedziałaś że w trailerach wyglądają tak jak wyglądają, co dodaje im powagi. Ale oby tym razem wygląd oddał to, jacy będą ;] A co do klonowania Cloud'a - cichaj, tu będzie klon odmiennej płci, więc może być inny od Cloud'a

A gość z Versus niekoniecznie musi być jak Cloud', mimo podobnych ciuchów - z resztą do tej pory wygląda jak ponury rzeźnik mający jakiś cel, obowiązek i właśnie w tym obowiązku być może kłócącym się z tym, co sam chciałby robić albo zmuszającym go do czegoś, może tkwić ta ambiwalencja

Gdyby tak było - przynajmniej prawdopodobieństwo kolejnego załamanego Cloud'a byłoby znikome.
Ivy pisze:Marna próba, nie zasłużyłeś nawet na śmierć

Yuna jest mądrzejsza od Ashe i ma jakieś pojęcie o polityce, świecie i jest dojrzała, a Ashe nie. Teraz starczy?
