

Moderator: Moderatorzy
Stanę w tym momencie na wysokości zadania i użyję mej riposty na Tobie Jaco aby obronić ten szlachetny trunek. Mam nadzieję, że mówiąc iż nie pijasz win masz na myśli prędzej te tanie i nie wnoszące za dużo do naszego młodzieńczego i jakże bujnego życia, przepełnionego radością. Albowiem wino które jest normalne jak najbardziej nadaje się do posiłków czy spotkań o delikatnej nutce alkoholu. Widocznie nie posmakowałeś dobrego produktu. Pozwól, że kiedyś pokażę Tobie jaką przyjemność może Ci dać delektowanie się tym zacnym jakże i naprawdę dobrym trunkiem. ( Potem będziemy się dotykaćJaco pisze:A tak poza tym to nie pijam w ogóle win. Są be i już
Chłopie... W Twoim wieku już miałem dawno alergię na wino organiczną i spore doświadczenie zdobyte w czasie spożywania tego trunku, jadąc od tanich po 3.50, przez słodkie, półwytrawne, wytrawne, po wina z FrancjiJaco pisze:A może jeszcze jestem za muody xD
Myśle że to bardziej tkwi w mojej podświadomosci.. sama niechęc do alkoholu. I jakoś specjalnie nie jest mi z tego powodu źleGveir pisze:Więc nie chrzań, jeno się edukuj i smak wyrabiasz, BO MOŻESZ, a to jest marnowanie tego daru
nah.. Ty tak zawsze maszGveir pisze:/za dużo krwi oddałem i chyba mi bije/
Czekaj na koncert LP. Niechęć do alkoholu można w nim utopićJaco pisze:Myśle że to bardziej tkwi w mojej podświadomosci.. sama niechęc do alkoholu. I jakoś specjalnie nie jest mi z tego powodu źle![]()
Zaraz dostaniesz buziaka za ten komplement :*Jaco pisze:nah.. Ty tak zawsze masz