Moderator: Moderatorzy
O tak :] A jakie dobroczynne działanie mają :] Okrutna polewka też przy tym jest ^^King VERMIN! pisze:Swoją drogą, o Wężach mowa: widzieliście w miejscu gdzie walczy się z The Boss trzy białe węże? Ciekawe imiona nie? :D
Coś mi widać umknęło, care to explain?King VERMIN! pisze:Inna sprawa, że rana Big Boss która zamienia się w węża, jest nawiązaniem do MGS4, wiedział ktoś o tym?
No problem my good mate:Coś mi widać umknęło, care to explain?
Dobre nie? Fajnie to obmyślił Stary Lis Kojimą zwany To się nazywa dopiero DUMA WOW nie wiedziałem :]King VERMIN! pisze:Sprawa jest banalnie prosta. Patrz:
- Jaka postać w MGS jest dzieckiem The Boss?
- Na "arenie" są trzy węże.
- Wąż The Boss "dołącza" do polany, do RESZTY wężów, czyli? Jest to nowy wąż
np. to:nic, pójdzie na emeryturę :]Gveir pisze:jeżeli saga Metal Gear zostanie zakończona, co stworzy dalej Hideo?
jezeli jednak cos stworzy, to będzie to dzieło, ale nie takie jak saga MGS - to jest kult!Gveir pisze:Czy to będzie dzieło równie wspaniałe jak seria MGS?
Ty chyba jak Rambo... :] nieśmiertelny... taaaak ja sie z nim identyfikuje, ciągle zabijam ludzi, mam kupe broni w chacie i niedługo umrę... oj Gveir :]Gveir pisze:Snake jest po prostu bliski graczowi, bo jest jak prawdziwy człowiek.
, zwróćcie tez uwagę, jaki świetny głos tam ma Liquid - taki Liquidowy Nie widziałem niestety, one są chyba w wersji Subsistence, a na nią czekam, ale z tego co wiem, to jest polewa maksymalna. Tak samo jak przy wyjmowaniu Big Boss'owi nadajnika przez Evę :DGagarin pisze:CZY WIDZIELIŚCIE TE PARODIE ZROBIONE PRZEZ KONAMI DO MGS3? z tego co pamiętam, to chyba udostępniają się po przejściu gry
O nie, mówił, że ma zamiar robić coś innego niż MGS, bo jest już tym zmęczony, więc zobaczymy...Gagarin pisze:nic, pójdzie na emeryturę :]
Nie cierpię słowa 'kult', ale w tym przypadku masz rację - MGS jest bezcenny po prostu :] I raczej nie da się powtórzyć czegoś takiego, a już na pewno nie temu samemu twórcy.Gagarin pisze:jezeli jednak cos stworzy, to będzie to dzieło, ale nie takie jak saga MGS - to jest kult!
Chyba ostatnio nie dostałeś kopa w dupsko, ooo tak... zdecydowanie Ci się przydaGagarin pisze:Ty chyba jak Rambo... :] nieśmiertelny... taaaak ja sie z nim identyfikuje, ciągle zabijam ludzi, mam kupe broni w chacie i niedługo umrę... oj Gveir :]
O psychologię i ludzkie odruchy chodzi baranie, nie o mordowanie (swoją drogą... chciałbym ten arsenał i tak se do odpowiednich ludzi postrzelać...) 
Ta... o ile masz Sub'aCZY WIDZIELIŚCIE TE PARODIE ZROBIONE PRZEZ KONAMI DO MGS3? z tego co pamiętam, to chyba udostępniają się po przejściu gry
Filmiki można bez problemu obejrzeć na YouTubie, polecam "Metal Gear Sigint" - genialna parodia ;DNope, po to powstał oddział Kojima Production, on dalej będzie robił gry, sam powiedział, że chętnie jakąś grę na Wii zrobi. Co by Kojima nie zrobił, będzie kojarzony na wieki z Metal Gearem. Co nie zmienia faktu, że każdą jego grę kupię, w końcu - REŻYSER sprawdzonynic, pójdzie na emeryturę :]
Zresztą, sam już pisał, że MGS'a już czas zakończyć.Gveirowi chodziło chyba o to, że jest jak człowiek pod tym względem bo zachowuje się jak człowiek: ma swoje wątpliwości, uczucia, oraz cel w życiu (dobitnie ukazane w outro do MGS2). Rambo mówisz? Snake'a praca to zabijanie ludzi, co by nie gadać, walczy całe życie, ale w przeciwieństwie do Rambo, jest to postać tragiczna. Zabójca własnego ojca, bratobójca, człowiek który nie może zaznać przyjaźni (Grey Fox), ani miłości (Meryl), człowiek który jest produktem ludzkiego zła (Les Enfants Terrible) i za którym podąża widmo śmierci, który może umrzeć w każdym momencie (FoxDie), ale jednak człowiek który - jak twierdzi - walczy w to co wierzy (zresztą, tak samo jak Fox). Nie porównuj Gags Snake'a do RamboTy chyba jak Rambo... :] nieśmiertelny... taaaak ja sie z nim identyfikuje, ciągle zabijam ludzi, mam kupe broni w chacie i niedługo umrę... oj Gveir :]
Do tego - NIESPODZIANKA - napisaliśmy do samo ;P Gveir, spytaj się rodziny czy nie masz jakiegoś zaginionego brata-bliźniaka? (chociaż mieć bliźniaka w dzisiejszych czasach to obciach )Przepraszam, że się wtrącę, ale to mi przypomina sytuację odnośnie naszego rodzimego AS`a i jego twórczości... (tak trochę z innej beczki to jest no ale...)Gveir pisze:I raczej nie da się powtórzyć czegoś takiego, a już na pewno nie temu samemu twórcy.
) Cierń, uważąj: MGS zmienia ludziA by nie robić offtopicu całkowitego, to w sumie nie znam żadnej gry o Snake`u... ale jak czytam te wasze posty, to chyba czas się zapoznać :] A od której części jest najlepiej zacząć, że się tak zapytam?? (czyżby od MG na NES'a
Jako fan serii polecałbym Ci zacząć od wersji na NES'a, chociaż możesz przecież zacząć od MGS1, chociaż bez przynajmniej WIEDZY, o tym co się stało w Outer Heaven i Zanzibarze (MG1 i MG2) wiele rzeczy ci umknie (zresztą: MGS1 w menu jest dokument, który streszcza to co się stało w poprzednich częściach, więc, twój wybór):D To samo i to po raz któryś :] Bracie! Bracie odnaleziony po latach! Swoją drogą - to już naprawdę chwilami powoduje opad szczeki jak się zgadzamy :] No i podpisuję się rękami i nogami pod wyjaśnieniem jaki jest Snake, lepiej bym tego nie ujął ^^King VERMIN! pisze:Gveir mnie wyprzedził
W Sapka wierzę, wierzę cały czas, ale w przypadku MGS to zabawa była tak rozwleczona w czasie, że nawet Wiedźmin nie ma tyle lat co MG i po drugie... Nie marudzę, a poczekam na to co nadejdzie ^^Cierń pisze:Przepraszam, że się wtrącę, ale to mi przypomina sytuację odnośnie naszego rodzimego AS`a i jego twórczości... (tak trochę z innej beczki to jest no ale...)
Wiesz, tak by wypadałoCierń pisze:A by nie robić offtopicu całkowitego, to w sumie nie znam żadnej gry o Snake`u... ale jak czytam te wasze posty, to chyba czas się zapoznać :] A od której części jest najlepiej zacząć, że się tak zapytam?? (czyżby od MG na NES'a
Chociaż - zacznij od MGS, potem MGS2 i MGS3. A MG, MG2 i Snake's Revenge uzupełnij to w międzyczasie, najlepiej pomiędzy MGS a resztą serii Solid. To ogólnie jest takie jakieś kiepne, nie tylko jako MG. A i prawda - nie jest zaliczane do kanonu, żadna gra nie nawiązuje do tej linii fabularnej, nigdy nie ma o tym wspomnienia najmniejszego. I dobrze, bo to kicha była... Ale co jak co - ma MG w nazwie, wiec trzeba to przejść i tyleKing VERMIN! pisze:NIE jest to gra KONAMI. NIE robił tego Kojima. To NIE jest Snake. Te "coś" należy potraktować jako bonus, bo umówmy się, że jako bajer jest fajne, ale jako coś co ma być jak MG, kiepne.
zobaczcie, mam AŻ 2 screeny mnie szczena opadła 
myślałem, że skonam ze śmiechuKing VERMIN! pisze:Gag: MocneMusiałeś się mocno ubawić :D
musiałem wychodzić aż 3 razy z gry, żeby Wam to pokazać LOL heheheheeeeKing VERMIN! pisze:Druga sprawa, że Ci zazdroszczę, bo masz MGS2:S z VR, grrr
mam stare save'y i mam 99,4% wykonanych misji... jednej rzeczy nie moge przejść, ale nie pamiętam już jakiej... Najbardziej lubię bawić się Raidenem i ciachać strażników mieczykiem *___* - też nie macie? 
Prawda jest taka, że SR jest dobre po paru głębszych 
