Summony, Aeony i spółka

Auron · Post autor: **Auron** » czw 06 lip, 2006 16:25

Dokladnie ja koncze juz FF X i tam to jest dopiero grafika

Jeżeli chodzi omnie to w FF X najbardziej lubie Aeona o nazwie Anima zajebistego ma Powera zadaje zawsze (przynajmiej u mnie) 99999hp i wezwanie też fajne

Boni · Post autor: **Boni** » czw 06 lip, 2006 16:51

Ja w sumie cieszę się że w FFX-2 nie ma summonów... wiem że są kul i w ogóle ale właśnie... te przyzywanie mimo wszystko moze sie znudzic ;]

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » czw 06 lip, 2006 18:52

Boni pisze:te przyzywanie mimo wszystko moze sie znudzic ;]

Od czego jest opcja, która wywala całe przywoływanie i masz od razu aeona? :] Kocham ją po 300h

Boni · Post autor: **Boni** » czw 06 lip, 2006 23:19

Nemesis pisze: Od czego jest opcja, która wywala całe przywoływanie i masz od razu aeona? :]

Od razu nie masz :]]] No ale... zawsze to jakieś ułątwienie życia, gorzej jak komuś nawet to sie znudzi :D (pamiętam jak Koki narzekał na to, jak Varuna hastege robi 'tyle czasu' choć i tak umrze... heh

)

Auron · Post autor: **Auron** » pt 07 lip, 2006 07:55

Sądze że w FFX nie obeszło by się bez Aeonów gdyz przy wileu walkach są potrzebne nie jako wojownik tylko zywa tarcza

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » pt 07 lip, 2006 13:07

Auron pisze:Sądze że w FFX nie obeszło by się bez Aeonów gdyz przy wileu walkach są potrzebne nie jako wojownik tylko zywa tarcza

w FFX cała fabuła gry toczy się głównie wokół Tidusa i Yuny. Dokładniej wokół poświęcenia Yuny. Yuna jest summonerem, więc logiczne, ze aeony są istotne. Nie ma chyba Finala, gdzie miałyby one aż takie znaczenie.

Auron · Post autor: **Auron** » pt 07 lip, 2006 13:14

Tak to prawda cala fabula opiera sie na "Ostatecznym Wezwaniu"

Podoba mi sie w FFX ze Summony walcza jako wojownicy a nie tylko wzywasz on atakuje i wraca

Jaco · Post autor: **Jaco** » pt 07 lip, 2006 13:16

Nemesis pisze:Nie ma chyba Finala, gdzie miałyby one aż takie znaczenie.

W FF6 cała fabuła opierała się wokół summonów (tu: Esperów). W FFX aż takiego znaczenia nie miały. No ale chyba w FF6 nie grałaś, z tego co się orientuję ;]

Go Go Yubari · Post autor: **Go Go Yubari** » pt 07 lip, 2006 13:35

Auron nie wal postów, byle walić, bo na to mamy skuteczne lekarstwo. I radzę przemysleć jakiegokolwiek posta, nim go napiszesz.

Jaco pisze:W FF6 cała fabuła opierała się wokół summonów (tu: Esperów). W FFX aż takiego znaczenia nie miały. No ale chyba w FF6 nie grałaś, z tego co się orientuję ;]

Nie. Nie grałam. Jeszcze.

Auron pisze:Sądze że w FFX nie obeszło by się bez Aeonów gdyz przy wileu walkach są potrzebne nie jako wojownik tylko zywa tarcza

Auron pisze:Podoba mi sie w FFX ze Summony walcza jako wojownicy a nie tylko wzywasz on atakuje i wraca

Oh dzizas. Można to było w 1 poście. Przypominam o poprawnej polszczyźnie. Może wpierw pisz posta w Wordzie. Nie jest to karalne, ale jak wkurzysz i zrazisz tym do siebie jakiegos moda (patrz: Nemesis), to lekko miec tutaj nie będziesz.

Wracając do Aeonów. W FFX wydają mi się zbyt barwne. Jasne, ze całe FFX jest przebarwione i zbyt pstrokate, ale bez przesady -_-' Bahamut, Maguski, Anima. Shiva ma przynajmniej zrównoważone kolory. No i design. Ixion jest fajny, ale co to wlaściwie jest? Pudel + koń + sierp na czole? Eh.

Sadako · Post autor: **Sadako** » czw 13 lip, 2006 11:33

A mnie się podobaja i zawsze będa podobać GF'y z Final fantasy 8

są tak doskonałe ze nawet te z FF9 są dla mnie denne i wyglądają beznadziejnie

Boni · Post autor: **Boni** » pt 14 lip, 2006 18:26

Co do ważności w fabule, może w FFX były ważne aeony ale tylko w głupiej teorii, w praktycwe o wiele większe znaczenie miały w FFIX. GoGo, Jaco, czyżbyście zapomnieli ?

Jaco · Post autor: **Jaco** » pt 14 lip, 2006 20:08

No wiem wiem, ale nadal uważam, że w FF6 odegrały jak do tej pory największe znaczenie. FF9 pod tym względem jest na 2 miejscu. Ale gdyby FF6 było zrobione w czasach FF9 to tam też byśmy pewnie mieli summony w FMVkach :] (remake anyone?)

Jak już tak przy tym jestesmy, to chyba najmniejsze znaczenie dla fabuły miały one w FF5 i FF7 (moze też w FF3 ale nie grałem, więc nie wiem).

Kimahri · Post autor: **Kimahri** » pt 14 lip, 2006 20:18

Jaco pisze:miały one w FF5 i FF7

Nom to prawda w FF V kupywalo sie je i mialo w dupie , podobnie w FF VII z ta roznica , ze musiales je znalesc.
A w FF VIII? tam tez nie mialy wiekszego znaczenia.

Ababeb · Post autor: **Ababeb** » pt 14 lip, 2006 20:24

Jaco pisze:Jak już tak przy tym jestesmy, to chyba najmniejsze znaczenie dla fabuły miały one w FF5 i FF7 (moze też w FF3 ale nie grałem, więc nie wiem).

Najmniejsze to miały w 1 & 2, bo tam ich w ogóle nie było. ;P Co do FF3 to masz rację. Jedyny kawałek w którym obowiązkowo widzimy summona, to walka z Bahamutem. Potem już można o nich zapomnieć.

A w FF VIII? tam tez nie mialy wiekszego znaczenia.

Cóż, jest wątek

Kod: Zaznacz cały

utraty pamięci przez GFy,

chociaż rzeczywiście aż takiej różnicy to nie robi.

Jaco pisze:Ale gdyby FF6 było zrobione w czasach FF9 to tam też byśmy pewnie mieli summony w FMVkach :] (remake anyone?)

Przecież powstał remake FF6 na PSX.

Nie wiem, czy Espery się pojawiały w FMVkach, ale postaciom zdecydowanie to zaszkodziło, vide przefarbowana Terra. Po prostu L'Oreal w FF.

Jaco · Post autor: **Jaco** » pt 14 lip, 2006 20:29

Kimahri pisze:Nom to prawda w FF V kupywalo sie je i mialo w [tu brzydkie słowo]

No w sumie tylko 3 kupowaliśmy, reszte trzebabyło zdobyć, pokonując, czy coś...

Kimahri pisze:A w FF VIII? tam tez nie mialy wiekszego znaczenia

No nie powiedziałbym. Chociażby sam motyw kożystania z GFów przez SeeDów i ich negatywny wpływ, przez co mamy pewien ciekawy wątek w fabule :] Ale to tyle, jesli chodzi o FF8 (pomijam wyprawę Squalla po Ifrita ;P )

[ Dodano: Pią 14 Lip, 2006 21:32 ]

Ababeb pisze:Najmniejsze to miały w 1 & 2, bo tam ich w ogóle nie było. ;P

dlatego o tym w ogóle nie wspomniałem ;]

Ababeb pisze:Przecież powstał remake FF6 na PSX.

Taki remake to nie remake ;] A summonów nie było w FMV, chyba że za takowego uznamy

Kod: Zaznacz cały

Terre &#58;&#93;