Dobre książki

Kącik dla książko- i historyjkożerców. Pochwal jakąś książkę/komiks lub dowiedz się, co warto mieć.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

http://czytelnia.onet.pl/0,1262339,wiadomosci.html ksiazka o Chucku :lol:

Cierń pisze:to polecam książkę Natalii Jofan "Dawna kultura Japonii".
zainteresuje sie nia:)

ja tymczasem polecam ksiazke "Swiat z papieru i stali-okruchy Japonii"
ksiazka bardzo fajnie przedstawiajaca Japonie w poszcegolnych rozdzialach, i ten swiat z papieru-tradycyjny,jak i stali-nowoczesny
jest bardzo duzo o mandze (z racji wydawncitwa;))... ogolnie rzec biorac,artykuly doyczace tegoz panstwa,pokazujace np. tez co japonczycy wiedza o polsce <lol slawny polak to wiekszosc chopin,a jedna osoba dala malysza XD) ...lepiej nie mowic,gdzie mysla,ze lezy polska XD
...heh w rodziale street fashion,wywod na temat gothic lolita :lol: oo...to musi byc naprawde tam b. popularne o.O
ogolnie rzec biorac goraco polecam,b. fajnie napisana ksiazka:) (i znowu "ostrzezenie" na koncu aby pamietac o specjlanych kapciach do toalety :lol:)
ksiazka wydawnictwa Waneko
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
targaroth

Post autor: targaroth »

ja jestem strasznym maniakiem Harry'ego.. wlasnie powoli czytam 6 cześć (wszystko przez moja dziewczyne- dlatego tak wolno...) i zgadzam sie z Wami, bo filmy o Harry'm totalnie skopali.. nic tam nie oddaje takiego klimatu jaki jest w ksiażce...
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

Cóż, ja niedawno przeczytałem tom szósty, mam zaróno satysfakcje jak i niedosyt, mianowicie

Kod: Zaznacz cały

troche mnie irytowała nagła zmiana Rona, tu taki bojący sie chłoptaś a po gadce z Ginny ni stąd ni z owąd zaczą pieścić tą tam Lavender czy jak jej było aż do przesady... w ogóle to tego całowania aż za dużo, niby taka dyscyplina a tu proszę, i nie mówić mi że harry dojrzewa &#40;co za bzdura&#41;, w takim razie czemu nigdy pary sie nie całowały w poprzednich częściach, przecież w każdym topmie był różny przedział wiekowy... ale cóż, może pani Rowling nie spodziewała sie że przyjdzie jej opisywać jakieś namiastki orgii... o tyle o ile w piątym tomie było to z wyczuciem o tyle w szóstce jest to żenujące... i do tego Ginny, phi, jakaś zwykła ruda niegadata a ją harry ubóstwia... ale i tak wiem z kim sie w końcu zwiąże... A tak pozatym to zwracam honor autorce za scenę śmierci, o tyle o ile w piątym tomie scena była żenująca, to w szóstej części widzimy coś zupełnie innego... począwszy od wyprawy do jaskini do tego co sie działo na wierzy Hogwartu... nomen omen trza odnotować że mogło być jeszcze nieco bardziej rozbudowany ostatni dialog dumbledora ze snapem, ale tak też może być... Cóż, w każdym bądź razie jest jeszcze jeden element który mi nie odpowiada, mianowicie fakt, że cały ten plan Malfoya, który niby miał być p  części rdzeniem książki z racji swego celu &#40;!&#41;, to został potraktowany ulgowo. Wszystko ogranicza sie tylko do "Harry poszedł i nic nie zobaczył oprócz dwóch postaci&#58; X i Y" i tak w koło macieju, horkruksy... cóż... obawiam sie że wiem gdzie będzie ale nie musi być ostatni horkruks i to też uświadamia mnie, że Rowling do samego końca zostawia sobie furtkę do... wolę nie psuć frajdy nikomu ;&#93; 
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Lenneth
Moderator
Moderator
Posty: 2189
Rejestracja: sob 30 paź, 2004 11:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Lenneth »

Bidul Mariusza Maślanki - dorwałam tę książkę raptem dwie godziny temu i natychmiast połknęłam. Urywki z tylnej okładki:

"Jak przeżyć piekło? Debiut Maślanki pokazuje nieopisane jeszcze w najnowszej literaturze rejony: Polska lat 80. i początku 90. widziana z perspektywy dziecka. Porażające, miejscami śmieszne i psychologicznie bardzo prawdziwe."
"Dziesięcioletni Borys, chłopiec z patologicznej, wiejskiej rodziny, zostaje oddany wraz z rodzeństwem do domu dziecka w prowinjconalnym mieście Polski lat 80. Dzień po dniu, miesiąc po miesiącu Borys relacjonuje wydarzenia, których jest uczestnikiem lub świadkiem, opowiada o świecie wstrętnym i nieludzkim, w którym jednak się żyje, je, śpi, chodzi do szkoły, podejmuje pierwsze decyzje, po raz pierwszy kocha..."

Polecam, ostrzegając jednocześnie, że nie jest to lektura dla młodszych nastolatków, choć opowiada m.in. o dojrzewaniu. Patrzę sobie dalej na okładkę i czytam kolejny komentarz recenzenta: 'wstrząsająca proza'. Akurat z tym się nie zgodzę. Przykładowo, zawarty w Bidulu opis gwałtu na dziesięciolatku (?) jakoś mną nie wstrząsnął. A książkę określiłabym raczej jako przygnębiająco-krzepiącą. Z przewagą tego pierwszego czynnika. Czytając ją, Ameryki nie odkryłam, ale za to zazgrzytałam zębami z frustracji.
Trips

Post autor: Trips »

Grunt żeby czytać różne książki a nie tylko jeden gatunek/autora.
Moja top lista

- K.May (Winnetou,Trzej Muszkieterzy) - przygoda
- Z.Nienacki ( 8) ) chyba nie trzeba przedstawiać.
- S.King (Bastion,Christine, Misery, Lśnienie...wiadomo)
- D.Koontz (Odwieczny Wróg, Opiekunowie, Grom, Łzy Smoka, Zwierciadło Zbrodni...aj masę napisał tego. Mój ulubiony autor thilerów, lubię jego zakończenia)
- D.Weber (cała saga H.Harrington jest obowiązkową pozycją zarówno dla fanów fantastycznej militarystyki jak i przeciętnych czytelników nie przepadających za tym gatunkiem, "Zaprzysiężony Bogu Wojny" 3tomy naprawdę dobrego fantasy.
- E.Haydon (Rapsodia,Proroctwo , Przeznaczenie- 2 tom to moja ulubiona książka)
- Salvatore (mam mieszane uczucia co do tego autora ale sprawdzić warto, żeby nie było przeczytałem 15 pozycji spłodzonych w coraz większych bólach :) zdecydowanie znienawidziłem postać Cadderlyego.
- H.Harisson (Bill Bohater Galaktyki, Cykl EDEN
- O.S Card (Gra Endera, Cień Endera, Loveloc,Planeta Spisek, Szkatułka,Zadomownienie - naprawdę dobry i wszechstronny autor)
- D. Morrel (Bractwo Róży, Bractwo Kamienia, Bractwo Nocy i Mgły -REWELACJA!!!, Totem, Piąta Profesja, Ostre Cięcie... intrygi, płatni zabójcy, techniki zabijania i niesamowite tempo akcji, oto jego wizytówka.)
- T.Clancy,P.Wright - akcja,wojsko, polityka całkiem całkiem ale szybko się przejadło
- Piers Anthony (Cykl Xanth, Pęknięta NIeskończoność)
- R.Cook (Coma, Mutant)
- S.Sailor (Cały cykl o Gordianusie Poszukiwaczu)
- A.Christie (Morderstwo w Orient Expressie, Kurtyna...dla lubiących tajemnice)
- Piekara (Cykl o Inkwizytorze, ostatnio wydana książka o Aribaldzie z wybrzeża- naprawdę gorąco polecam)
- A.Pilipiuk (2586 kroków!!! Kuzynki (tylko 1 i 2 tom mi się spodobał), Wędrowycz :)
- Coelo (Demon i Panna Prym, Alchemik, Weronika Postanawia Umrzeć, - odrobinę przereklamowany niemniej ciekawy i lekkostrawny)
- A.Huxley (Nowy Wspaniały Świat - co by było gdyby.... wspaniała i warta uwagi pozycja)
- Márquez García Gabriel (Sto Lat Samotności- GENIALNA, jeżeli spodobała się tobie Zbrodnia i Kara to pozycja dla Ciebie)
- H.Sienkiewicz (Trylogia, Krzyżacy i oczywiście Quo Vadis wędrowcze)
- A.Ziemiański (ACHAJA !!! :))
Trochę się rozpisałem niemniej jednak to temat rzeka...
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

WRESZCIE od dzisiaj mogę się pochwalić całą kolekcja Vampire Chronicles :razz:

ileż cierrpliwosci to kosztowało..ile nerwów :lol:
dla niewtajemnoczonych-połowa serii nie wyszła w polsce

Tutaj cała seria+jeszcze nowe opowieści o wampirach

teraz tylko znaleźć czas i wszystkie zaliczyc :D
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Boni
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 2376
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003 21:08
Lokalizacja: Z róży.
Kontakt:

Post autor: Boni »

kupowałaś ale nie czytałaś... miłe ^^
glamorous vamp
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

skończyłam na Devil Memnoch:]
lubie w miedzyczasie coś innego przeczytac,np o obyczajach Japończyków :D,a pozniej wracac do Anki:) ..ale jak na przekór np zdobylam najpierw przedostatni tom,a co z tego jak nie mialam czwartego^^..no ale wszystko dobrze sie skonczylo :D

...poza tym niekiedy jestem zmuszona poświęcić czas na inną książkę (jak już pisałam-nie idźcie nigdy na historię,moje drogie dziadki :lol:)

http://czytelnia.onet.pl/0,1269185,wiadomosci.html sztorm stulecia u nas
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Awatar użytkownika
Ireth
Malboro
Malboro
Posty: 717
Rejestracja: pn 28 lut, 2005 15:03
Lokalizacja: Krop-Town

Post autor: Ireth »

Skoro 6 tom Pottera sam mi wpadł w rece, to przeczytałam....

Blee ...wydaje mi sie to strasznie naciagane. Gdzież juz zniknął ten styl z poczatków serii, elementów humorystycznych coraz mniej, wszytsko robi sie mdłe...Odniosłam wrażenie takiej "zapachajdziury" przed samym końcem....

O watkach miłosnych już w ogóle nie wspomne, bo to jakas masakra była O_o

Mam nadzieje, ze po tych dwóch słabszych tomach pani Rowling weźmie sie w garść i zaskoczy nas jakims porzadnym końcem tej opowieści...
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

IMO 6ty tom nie był taki znów tragiczny. Ba! Nawet powiem, ze mi się podobał (choc do 3 i 4 mu daleko). Zaczęłam czytać HP jakieś 6 lat temu...i teraz inaczej patrzę na tą serię. Pierwsze 2 tomy (tak kiedyś przeze mnie pochłaniane) wydają mi się tak dziecinne, ze ich unikam jak ognia. 3 i 4 jak narazie nic nie dorównuje. 5 za długi, mało ciekawy i w ogóle: wtf? Za to 6 to taka miła lektura. Lepsza IMO od pierwszychn dwóch i piatego, a słabsza od 3 i 4.

Mała ocena tomu 6 całkiem subiektywna:
Elementy humorystyczne: 4=
Zło (sami-wiecie-kto + sp. z.o.o): 4+ :twisted:
Harry: 1= (jak zwykle. I hate him) Die!Die!Die!
Wątek miłosny: HP + GW: 1=
Perypetie RW + HG: 3+

Ogólnie takie słabe 4= lub 3+

Rowling idzie na komerchę i to się czuje, niestety. No, ale 7 chcę przeczytać, bo licze na pewną śmierć.... :roll:
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

kilmindaro pisze:Ps: Osobiście Pottera nie lubię. Po prostu. Nie n
szczerze ja tez. z potterem to moge sobie filmy poogladac. do do książek to moge simallirion polecic J.R.R Tolkiena-ksiazka trosze mometami nuda(ogrom opisow przyrody it.) ale jest bardzo ciekawa
Awatar użytkownika
Ivy
Moderator
Moderator
Posty: 2003
Rejestracja: śr 20 paź, 2004 13:29
Kontakt:

Post autor: Ivy »

Kimahri pisze:szczerze ja tez. z potterem to moge sobie filmy poogladac
Dziwne to, bo filmy są marną namiastką książki :lol: Gdybym nie trawiła książek, to na filmy bym nawet nie spojrzała.

Nie będę sie rozpisywać nad szóstym tomem- podobał mi się i tyle. Po nieco rozwlekłym i niespójnym "Zakonie Feniksa" Rowling wzięła się do pracy, IMO książka trzyma poziom, choć nie przebije tomu 2 i 3 :]
Wątki miłosne mi się podobały, bo nie było tekstów typu " I Harry wziął ją za rękę, spojrzał w jej piękne oczy, powiedział <kocham Cię>" :lol: Mogło być znacznie gorzej. A i sam Harry nie jest taki znowu straszny- tylko ten filmowy zasługuje na śmierć :twisted:
Go Go Yubari pisze:Pierwsze 2 tomy (tak kiedyś przeze mnie pochłaniane) wydają mi się tak dziecinne, ze ich unikam jak ognia.
Jedynka jest dziecinna i krótka, ale nie rozumiem, czemu stawiasz ją na równi z dwójką, która jest o niebo lepsza i posiada świetną fabułę. No cóż, o gustach się nie dyskutuje i takie tam...

kilmindaro pisze:Może czytał ktoś jakąś pozycję z sagi o Wiedźminie? Według mnie jest warta przeczytania z wielu względów (fajne opisy walki, niezgorsza fabuła; przez wielu uważana za lepszą od władcy pierścieni).
Czytywałam Wiedźmina i przyznam, że książki zgrabnie pisane i wciągające. Do "Władcy "nie ma sensu porównywać, bo to dwie zupełnie różne książki, pisane odmiennym językiem , mające inny klimat itd.
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

Yunie pisze:Dziwne to, bo filmy są marną namiastką książki
moze i masz racje .z ksiazek to czytalem tylko 2 czesc-do reszty jakos sil i ochoty nie mialem.
Awatar użytkownika
Kimahri
Dark Flan
Dark Flan
Posty: 1217
Rejestracja: śr 14 gru, 2005 20:56
Lokalizacja: Biała Podl.

Post autor: Kimahri »

oki to teraz cos takiego przytocze:
"ksiazka jest lepsza od filmu z wyjatkiem gdy film jest lepszy od ksiazki"-czyli dokladnie co kto lubi. i chyba nie warto rozmawiac czy ksiazka byla lepsza czy film bo to zalezy od gustu.
Awatar użytkownika
Ireth
Malboro
Malboro
Posty: 717
Rejestracja: pn 28 lut, 2005 15:03
Lokalizacja: Krop-Town

Post autor: Ireth »

%^%$#% takiego długiego posta napisałam, i mi go zżarło :/

No to jeszce raz...

Ja uwazam 2 tom HP za najlepszy, bo od niego zaczynałam, a liczy sie ponoć pierwsze wrazenie ....! faktycznie był jakis taki ...bajkowaty O_o

Nie lubie ekranizacji....wyobrazałam sobie wszytsko zupełnie inaczej ..pod tym względem to większość ekranizacji mnie drażni :/

HP zaczynałam czytać jak byłam w podstawówce ...etraz gust mi się trochę zmienił, ale nadal mam sentyment do wcześniejszych tomów (: ( oo ...do Ronji córki zbójnika też mam na ten przykład XD)

Watki miłosne :

Kod: Zaznacz cały

WTF?? czemu wszysyc sie tacy puszczalscy zrobili, i liżą się z kim popadnie O_o ..rety ...
Chciaż Ivy ( Yunie??) też masz troche racji ..patosowych scen miłosnych rodem z Titanica tez bym nie zniosła O_o


Saga o Wiedźminie ..dotarłam do połowy 4 tomu, potem mi sie watek urwał ..ale pierwsze trzy to po prostu pochłaniałam :]:]:]
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Książki, komiksy”