Ulubiony motyw muzyczny z serii...

[bard lynar]

Hmm, nie będę zgrywał twardziela. Wymienię raczej tytuły z FF7, bo tak naprawdę to tylko tego finala przeszedłem. Zazwyczaj jak słucham utworów muzycznych (niekoniecznie jakichś silnie emocjonalnych) z tej części, to płakać mi się trochę chce. Jest niesamowity....

Tak więc ulubione z FF7: Cosmo Canyon, Jenova Absolute, Anxious Heart, Chasing the Black-Caped Man, On That Day, 5 Years Ago i pewnie wiele innych, ale jakoś przeglądając te utwory nie mogłem się już na więcej zdecydować...
A z innych części: Matoya's Cave z FF1 ^_^ i fenomenalny soundtrack z Final Fantasy Adventure (o ile można zaliczyć do serii, bo w rzeczywistości jest to Seiken Densetsu 1 - pierwsza część serii "...of mana") - ta smutna muzyczka na początku i cudowny field theme. Chyba zdecydowanie najlepsza muzyka z gier na starsze gameboye, Force Your Way i Man with Machine Gun z FF8 (jeśli przekręciłem tytuły, to excuse-moi, tak się nazywają przynajmniej przeróbki The Black Mages).

[Kuja]

A po ostatnim przesłuchaniu utworków z FF IX moje typy do listy przebojów to: "Bittersweet Romance", "Bolder Village- Dali", "Dissipating Sorrow", oczywiscie "Kuja's Theme", "Loss Of Me", "Melodies Of Life", "Ruins Of Madain Sari", "Song Of Memory" i "You're Not Alone" to wiadomo, na nowo odkryte niejako "Terra", "Wall Of Sacred Beasts", "The Place I'll Return Someday" (zgralem sobie to na telefon jako dzwonek hehhe) no i "Vammo' alla Flamenco" slucham tego na okrągło.
Dodaje do tego jeszcze "Souless Village-Branbul" podobne do "Terry".
Hehe a jednak warto sobie odswiezyc wszytkie utwory, po jakims czasie odkrywa sie je na nowo


Pozdrawiam!!

[Markfrompoland]

Miejsce I: Legendarny, znany od niepamiętnych czasów, najbardziej wzniosły utwór z całej serii FF, to oczywiście temat przewodni Final Fantasy! Jest po prostu najlepsiejszy!

A miejsca następne: Troche mniej legendarne, ale bardziej chyba znane od poprzedniego, utwory z:

FFVII: temat przewodni; Dżi-i-en-oł-wi-ej!; Still More Fighting; temat Aeris; Łan Łingd Ejndżel (of kors); Cinco the Chocobo; wszystkie inne "...Chocobo"; Stolen Materia; Staff Roll, czyli mieszanina tematu Tify, tematu przewodniego FFVII, tematu Aeris i tematu FF; Hurry!; Hurry Faster!, oraz Cosmo Canyon;

FFVIII: A Sacrifice; Dance with the Balamb Fish; Dead End; Eyes on Me też jest ładne; Mods de Chocobo; Premonition; Starting Up; The Castle; The Landing (zybeściak); The Oath; The Stage is Set; The Succesor i... WALTZ FOR THE MOON (też zybeściak)

Poza konkurencją: temat przewodni z FFT

Uematsu to geniusz!

[Coco]

Still More Fighting

moj ulubiony temat boss fight z 4 finali w ktore gralam ^^

Cinco the Chocobo, wszystkie inne "...Chocobo",

yes! :D chociobosy rox (probowalam wgrac na komorke,ale nie wyszlo...>.<)

Dodaje do tego jeszcze "Souless Village-Branbul" podobne do "Terry".

tio tesh ^_____^

[Markfrompoland]

Still More Fighting: Jak się tego słucha na tempie 150% to dopiero jest hardkor! :D

[Volgius]

My Music...hmmm?? Na 1: One Winged Angel (uwielbiam łacine) 2: Liberi Fatali
3: Odgłos jak ginie boss w FF7 :D

[Vinardo]

Moim motywem muzycznym jest muzyczka z FF IX z miasta "Black Mage Village"

[Izrail]

Ostatnio przeszedłem FF1 w wersji Origins i muszę powiedzieć, że pod względem muzyki byłem baaardzo zaskoczony. Pare kawałków jest naprawdę świetnych, m. in. Temple of Chaos czy Underwater Temple wskoczyło bardzo wysoko w muzycznym rankingu.

No i żadna melodia mnie nie wkurzała

[neo rpgomaniak]

Wszystkie muzyczki są świetne oprócz tych z ff8. Z wyjątkiem tej z intra. Fajne Melodies of Life a z 7 One Winged Angel i z mapy świata.

[TomajS]

Moim najbardziej nie lubianym kawakiem jest,motyw z mapy świata z VIII.
Zawsze jak biegam po mapie,to glos na zero.
Najepsza muzyka na mapce jest w VII i IX jak dla mnie.

[Jaco]

Taaa.... muzyka na mapie była kiepska w FF8. Ale jak już siw wsiadło do Ragnaroka to było fajnie

Top 5 muzyczek przygrywających na mapach:

1. FF6 (1 świat)
2. FF7
3. FF6 (2 świat, po uzyskaniu airshipa)
4. FF4 (księżyc)
5. FF4 (normal)

[neo rpgomaniak]

A ja niedawno wszedłem w posiadanie mp3 Z końca gry ff9... Achhh głos Garnet (wersja angielska) powoduje, że łezka kręci się w oku. Ale jestem twardzielem i nie płakałem (

Kod: Zaznacz cały

nie licząc śmierci Aeris, a propo. Nie chcę robić offtopu, ale twórcy ff7 wkurzyli mnie, bo na okładce gry narysowane było jak Cloud chowa Aeris, więc wiediząłem, że umrze, ale nie w taki wspaniały sposób

) Wymiasta też Melodies of Life, wszystkie mp3 z ff7 (Aeris theme, Muzyka z mapy świata i Red XII Theme), a z ff6 Forever Rachael i muzyka jak KEfka się pokazywał (taka dziwno-pokraczna) o 8 się nie wypowiem (nie mogłem słuychać tych brzdęków, nie lubię , a w 5 się nie wsłuchiwałem.

[Izrail]

nie mogłem słuychać tych brzdęków, nie lubię

Brzdęki jak brzdęki <Delling city mnie zawsze dobija _^_ > ale, np. do muzyki w Esthar moża sie łatwo przyzwyczaić... no a The Stage is Set to już weszło do kanonu muzyki FF ^_^

[squcloud]

Moj ulubiony motyw muzyczny to Dark messenger z ff9. Fajny klimat :]

[TomajS]

Taaa.... muzyka na mapie była kiepska w FF8. Ale jak już siw wsiadło do Ragnaroka to było fajnie

DObrze że przypomniałes mi o tym,jak to usłyszłem to mi sie na wymioty zebrało.
Co oni stworzyli,mi ta muzyczka nie pasuje ani troche do gry.blee..Odnosze wrażenie,że zrobili ją w pośpiechu i dla tego taka skopana.
Oczywiscie to tylko moja opinia.