??? O So Chosi Jakby ??? O ruskim w szynelu, czapce uszatce i z Pepeszą na plecachnie? zależy o jakim ruskim myslisz...
Metal Gear Solid
Moderator: Moderatorzy
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Primo - mam na myśli język rosyjski jakim posługują się Rosjanie
Jeżeli odpalisz sobie animację z pierwszego spotkania Sokołowa ze Snejkiem, ten pyta sie Snejka skąd tak dobrze zna rosyjski
Więc dyskusje rosyjskich żołnierzy po angielsku z "swojskim" akcentem mija sie kompletnie z celem i chwała Konami że nie zaserwowała czegoś takiego
Secundo - jestem tak samo pewny, jak to że umrę
A gdyby MGS4 rozgrywał się w Koreii Pn. i wszyscy gadali po koreańsku, czy to by się sprzedało. Myślisz że przeciętny jankes, angol czy inny "wysokorozwinięty" obywatel kupil by takę grę
Nie sądzę. Dla nich lokalizacja zawierająca tylko napisy była by nie do przełknięcia. Ot debile nie lubią czytać 

Jeżeli odpalisz sobie animację z pierwszego spotkania Sokołowa ze Snejkiem, ten pyta sie Snejka skąd tak dobrze zna rosyjski

Secundo - jestem tak samo pewny, jak to że umrę

A gdyby MGS4 rozgrywał się w Koreii Pn. i wszyscy gadali po koreańsku, czy to by się sprzedało. Myślisz że przeciętny jankes, angol czy inny "wysokorozwinięty" obywatel kupil by takę grę


...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
Ehe. Bezsensowna głupota moim zdaniem ^^The Sorrow pisze:Jeżeli odpalisz sobie animację z pierwszego spotkania Sokołowa ze Snejkiem, ten pyta sie Snejka skąd tak dobrze zna rosyjski
Heh, no w sumie to Snejk (ten Solid) powinien gadać po Japońsku, skoro jest pół-japończykiem ^^. Dla mnie to byłby krok w kierunku realizmu (z tymi Koreańczykami :]) i bardzo byłbym z tego faktu zadowolony, choć nic bym nie zrozumiał ^^. A Rosyjski to taki piękny język... jakby cały zdrobniony ;]The Sorrow pisze:A gdyby MGS4 rozgrywał się w Koreii Pn. i wszyscy gadali po koreańsku, czy to by się sprzedało. Myślisz że przeciętny jankes, angol czy inny "wysokorozwinięty" obywatel kupil by takę grę Nie sądzę. Dla nich lokalizacja zawierająca tylko napisy była by nie do przełknięcia. Ot debile nie lubią czytać
Ale masz rację z tymi Jankesami- leniuchamisuperpatriotami. Komercja (może lepiej prawo rynku) zjada Kojimę

- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Właśnie o to mi chodzi White SeeD. Ja również chciałbym aby w 3 MGSie wszyscy mowili po rosyjsku, a w innych częsiach w równie odpowiednim języku. Ale to nie przejdzie.
A co do Jackie-boya
Dobrze mu tak 
A co do Jackie-boya


...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
cieszmy się, że nie mówią po francusku albo z francuskim akcentem... 
takie małe pytanko do The Sorrow... a właściwie dlaczego tak bardzo nie lubisz Raidena?? Myślę, że jest to ciekawa postac, możemy podpatrywac jego rozwój, ewolucje... chłopak jest zielony na początku, ale szybko się uczy. denerwowaly mnie te wątki z Rose... geeeez Kojima trochę przegiął

takie małe pytanko do The Sorrow... a właściwie dlaczego tak bardzo nie lubisz Raidena?? Myślę, że jest to ciekawa postac, możemy podpatrywac jego rozwój, ewolucje... chłopak jest zielony na początku, ale szybko się uczy. denerwowaly mnie te wątki z Rose... geeeez Kojima trochę przegiął

Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Jeżeli chcesz Gagarin prosze bardzo. Ale liczę na to że Ty napiszesz dlaczego go lubisz 
Lecimy:
Po przejściu tankowca byłem nieźle podjarany, gdy nagle - ZONK. Blond włosy - nie myślę - może siwe. Snejku posiwiał - zajefajnie!!!
Ale zamiast Snejka wyskakuje nam Jackie-boy. Niby fajnie nowa postać, ale... Właśnie ale. Mi Raiden od samego początku nie przypadł go gustu - mogli by dać Meryl. Poza tym dwóch modeli w grze to juz przegięcie.
Rozterki wewnętrzne Raidena i jego kłopoty z pamięcią!!!! Oł Dżizas
O sprawie Rose-Jack wspominał Gagarin - i całkowicie się z nim zgadzam - zbiera na wymioty.
A jego kłopoty z pamięcią - noż kuna fak - ja rozumię że mógł zapomnieć daty spotkania z Rose. Ale skoro pamięta swoje dzieciństwo w Small Boy Unit, pamięta że żarcie doprawiali im prochem, to nadwyraz dziwne że nie kojaży Solidusa/Geroge Searsa jako swojego mentora. Czyżby pranie mózgu??
To bardzo nieskuteczne, skoro Patrioci muszą Go prowadzic prze cała grę za rekę.
No i w końcu sprawa jego "dojżewania". To równiez pic na wodę. Raiden nie jest "zielony", mordował ludzi będąc dzieckiem i dlatego też został wybrany do tej misji. Oraz z powodu swojej ignorancji i użalania sie nad sobą. Z powodu że jego mentorm był Solidus.
Post już jest przydługi, więc na koniec mała dygresja-pytanie dla wszystkich tych, którzy uważaja Raidena za ulubieńca Kojimy: Któremu z bohaterów Hideo-sama kazał biegac na golasa i któremu z bohaterów testowano płeć

Lecimy:
Po przejściu tankowca byłem nieźle podjarany, gdy nagle - ZONK. Blond włosy - nie myślę - może siwe. Snejku posiwiał - zajefajnie!!!
Ale zamiast Snejka wyskakuje nam Jackie-boy. Niby fajnie nowa postać, ale... Właśnie ale. Mi Raiden od samego początku nie przypadł go gustu - mogli by dać Meryl. Poza tym dwóch modeli w grze to juz przegięcie.
Rozterki wewnętrzne Raidena i jego kłopoty z pamięcią!!!! Oł Dżizas

O sprawie Rose-Jack wspominał Gagarin - i całkowicie się z nim zgadzam - zbiera na wymioty.
A jego kłopoty z pamięcią - noż kuna fak - ja rozumię że mógł zapomnieć daty spotkania z Rose. Ale skoro pamięta swoje dzieciństwo w Small Boy Unit, pamięta że żarcie doprawiali im prochem, to nadwyraz dziwne że nie kojaży Solidusa/Geroge Searsa jako swojego mentora. Czyżby pranie mózgu??
To bardzo nieskuteczne, skoro Patrioci muszą Go prowadzic prze cała grę za rekę.
No i w końcu sprawa jego "dojżewania". To równiez pic na wodę. Raiden nie jest "zielony", mordował ludzi będąc dzieckiem i dlatego też został wybrany do tej misji. Oraz z powodu swojej ignorancji i użalania sie nad sobą. Z powodu że jego mentorm był Solidus.
Post już jest przydługi, więc na koniec mała dygresja-pytanie dla wszystkich tych, którzy uważaja Raidena za ulubieńca Kojimy: Któremu z bohaterów Hideo-sama kazał biegac na golasa i któremu z bohaterów testowano płeć

...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
buehehe, właśnie zobaczyłem że w specialach mozna pod postaci podkładać na demówkach inne osobistości.... Najlepszy jest filmik, gdzie zamiast Vampa mamy Lady- middle aged!
:D :D :D
te jej taneczne ruchy, ten uśmieszek, te wysysanie krwi... ta klima
buehehe podobnie jest z innymi filmikami, wreszcie Rose może się zemścić na Raidenie







glamorous vamp
Dla mnie Raiden jest ciekawą i udaną postacią. Jego wygląd (kobiece rysy, długie blod włosy, smukła sylwetka) jest przyczyną wielu śmiesznych scenek np. akcja z prezydentem... (myślałem, że się poleje jak go ałapał za krocze, by sprawdzic jego płec :D), nasępnie urzeka mnie rozwój postaci, dynamiczny, uczy się, nie jest odrazu idealny jak Snake. Kolejny argument to świeżośc jaką wprowadza jego osoba... niemalże trzeba się na nowo przyzwyczajac do MGS'a, przez co cała seria nie robi się schematyczna i nudna. Również motyw z Pojawieniem sie Snake'a jako Pliskin - to jest ciekawe rozegranie, jak gracz mówi do Raidena: ty debilu, przecież to Snake!! Jego zaniki pamięci, odkrywanie przeszłości itp. myśle, że były ciekawym elementem. Dzięki Raidenowi, MGS2 wyróżnia się z całęj serii i stanowi swego rodzaju perełkę, a ja akurat perły lubię
Boni, zrób sobie finałowy filmik z Rose i Meryl

Boni, zrób sobie finałowy filmik z Rose i Meryl

Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.