FF7 HELP: problem z przejściem/zdobyciem

[PTfromSCR]

sephiria>>>i know...tylko ze najpierw z nia pogadalem a dopiero potem zobaczylem jak przeprowadzic dialog ale juz mi sie nie chciala pokazac...

[Preacher]

To że raz z nią źle porozmawiałeś nic nie przeszkadza. Ja sam jak grałem po raz pierwszy i nie wiedziałem jak przeprowadzić dialog to walczyłem z nią z 5 razy.

[PTfromSCR]

ok skonczymy z yuffie bede ja w koncu mial...a teraz mam tylko takie male pytanko...co to jest growth przy broni...czy chodzi o AP ktore jest dostaje materia jak jest w uzyciu w danym przedmiocie??

[Preacher]

Tak, Growth jest to prędkość przyrostu AP w materii, którą mamy podczepioną do danego przedmiotu. Może być 0x, 1x, 2x lub 3x

[TomajS]

I pamiętaj,gdy bedziesz miał już bronie ostateczne,to nie ładuj sie z nimi do walki o nabijanie AP gdyż,one mają zerowy przysrost.

[nowereguy87]

a propo broni ostatecznych to jak zdobyć venus gospel dla Cida

[BeeBBo]

Dostaniesz go od dziadka stojącego przed rakietą w Rocket Town. Łatwo go poznać bo cały czas sie w nią wpatruje. Wystarczy go zagadać kilka razy.

[PTfromSCR]

jak zdobyc vincenta??

[Abbaddon]

dokładnie tak jak pisze w opisie

[PTfromSCR]

no ale wlasnie robie tak jak w opisie i nic wychodze z pomieszczenia a on nic dalej lezy?? o co c'mon??

[BeeBBo]

a gadałeś z nim? Dołączy sie jak dopiero będziesz wychodził z piwnicy.

[PTfromSCR]

gadalem...kiedy pojawia sie pierwsze okienko jest wybór:
-don't say anything
-talk about sephiroth
daje don't say anything i wychodze...i nic...

[Shimon]

ale tam masz wybrac Talk about Sephiroth...

[PTfromSCR]

no wlasnie taka opcje juz rozkminialem i potem on mowi
"now please leave"
i jest jakis tam wybor...wychodze i nic...

[ Dodano: 09-11-2005, 14:58 ]
mam dziada...zatem w opisie jest blad bo trzeba w tej opcji dac "talk about sephiroth" i jak poprosi o wyjscie i przykryje sie trumna trzeba jeszcze raz zagadac i poprosic go o imie...wtedy chwile gada sie z nim o Lucreci a potem wychodzi sie i on sie przylacza...pozdro...

[Sephiria]

mam dziada...zatem w opisie jest blad bo trzeba w tej opcji dac "talk about sephiroth"

Robiąc ten opis Krak liczył na wrodzoną inteligencję człowieka i chyba każdy średniointeligentny gracz sam na to wpadnie, prawda? W solucji masz ten moment wystarczająco opisany, bo to że pogadać z nim trzeba to chyba jest oczywiste i chyba nie trzeba tego opisywać? A na logikę - sama opcja pogadania o Sephirothie to już chyba wystarczający powód, by wybrać tą opcję dialogu.

i jak poprosi o wyjscie i przykryje sie trumna trzeba jeszcze raz zagadac i poprosic go o imie...wtedy chwile gada sie z nim o Lucreci a potem wychodzi sie i on sie przylacza...

No to chyba logo, że jeśli po pierwszej rozmowie i wyjściu nie dzieje się jak w opisie, to trzeba do niego wrócić i jeszcze raz zagadać. Przynajmniej kiedyś to było logiczne, gdy gracze nie byli tak leniwi albo... Heh, czy naprawdę mamy robić opisy już tak detaliczne, żeby wieść was za rączke non-stop? Już od dawna chciałam powiedzieć to, co teraz napisze - im bardziej szczegółowe opisy robimy, tym ludzie zadają coraz bardziej banalne pytania i nie są w stanie kompletnie sami nic zrobić....

Ulżyło mi.