Summony, Aeony i spółka
Moderator: Moderatorzy
Jakby nie patrzec animacja bahamuta wymiata wlasciwie w kazdym finalu poczawszy od tych nesowych, poprzez super nintendo ( dla niewtajemniczonych = konsola snes -.-) do ps/pc... przyznam sie ze w dalsze nie gralem, jakos nie moge sie przekonac do ps2, zreszta juz nie ma sesu jej kupowac - ps3 coming soon wiec nie mnie oceniac jak fachowcy z kraju kwitnacej wisni wykonali animacje do x i x-2 .
Pozadne animacje bez watpienia widzimy tez u diabload, hadesa czy wszelkich feniksow.
Teraz maly off-top... zastanawialiscie sie kiedys dlaczego jesli najlepszym summem w finalu nie jest krol smokow, jego animacja jest zazwyczaj jedna z najgorszych w danym finalu? -.- Eden... KotR (bez urazy dla tych co lubia, ale jakies to takie zamazane i za szybkie [chyba jestem za stary ] zeby sie moc dokladnie przyjzec
Kolejny off-top jak sie miewa wasza psychika gdy widzicie ptaszka z pradem w viii , mimo ze gram we wszystkie finale od lat ciagle jakos dziwnie sie czuje nie widzac Ramucha w roli pana lightningow
Pozadne animacje bez watpienia widzimy tez u diabload, hadesa czy wszelkich feniksow.
Teraz maly off-top... zastanawialiscie sie kiedys dlaczego jesli najlepszym summem w finalu nie jest krol smokow, jego animacja jest zazwyczaj jedna z najgorszych w danym finalu? -.- Eden... KotR (bez urazy dla tych co lubia, ale jakies to takie zamazane i za szybkie [chyba jestem za stary ] zeby sie moc dokladnie przyjzec
Kolejny off-top jak sie miewa wasza psychika gdy widzicie ptaszka z pradem w viii , mimo ze gram we wszystkie finale od lat ciagle jakos dziwnie sie czuje nie widzac Ramucha w roli pana lightningow
Bahamut z FFX jest badziewny. Przekolorowany i ...dziwny. Też mi się nie podoba.Eiko pisze:Mi właśnie ten z FFX się w ogóle nie podobał, a jak pierwszy raz go zobaczyłam to szok co to ma być to w ogóle nie podobne do poprzednich bahamutów jest... Tamte takie ładne, a ten?? Teraz jakoś się przyzwyczaiłam.
Ale Bahamut zawsze potrafi wyrządzić swoje i jest to jeden z najlepszych (no bo nie zawsze najlepszy ).. No popatrzcie co się stało w ff9
Kod: Zaznacz cały
jak Bahamut zaatakował Alexandrię i Lifa Tree
Końcowgo bossa w ff5 pokonałam mimic-ując Bahamuta, więc chyba nie muszę mówić dalej
Owszem - czerwone skrzydełka, "mało-smocza" paszcza, to kółko nad skrzydłami (jak mnie to wkurza). Znacznie lepiej wygląda Dark Bahamut, bo chociaż kolory ma właściwe dla Summona/Espera/GFa/Eidolona Bahamuta. Do Mega Flare też musze się przyczepić - denerwujące kółko i wykonywanie tego na czworakach - czyżby Diablo 2+ ? Za to sama animacja Flare jest świetna - znakomite połaczenie koncepcji: chmurek z FF 5, Neo Bahamuta z FF 7 i słupa eksplozji po uderzeniu z FF 8.Faris pisze:Eiko napisał/a:
Mi właśnie ten z FFX się w ogóle nie podobał, a jak pierwszy raz go zobaczyłam to szok co to ma być to w ogóle nie podobne do poprzednich bahamutów jest... Tamte takie ładne, a ten?? Teraz jakoś się przyzwyczaiłam.
Bahamut z FFX jest badziewny. Przekolorowany i ...dziwny. Też mi się nie podoba.
Bardzo dobrze. Quizacotl świetnie wygląda w tej roli, a do tego też jest bogiem, tyle że z mitologii Inków. Poza tym Ramuh już od FF 5 walczy z innymi istotami o władzę nad Błyskawicami - w FF 5 z Syldrą, w FF 8 zastępuje go Quizacotl, a w FFX Ixion (taki przerośnięty Mesmerize z FF8).CoD pisze:Jak sie miewa wasza psychika gdy widzicie ptaszka z pradem w viii Mr. Green , mimo ze gram we wszystkie finale od lat ciagle jakos dziwnie sie czuje nie widzac Ramucha w roli pana lightningow
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Paszcza może i smocza, ale jakiś taki mały mi sie wydaje i gruby
Ja sie musze przyczepić do Magus Sisters... Wkurza mnie niemożność wydawania normalnych komend... Tylko jakieś duperoły się pojawiają w menu, poza tym siostrzyczki sobie break robią wtedy kiedy nie trzeba :]
Ja sie musze przyczepić do Magus Sisters... Wkurza mnie niemożność wydawania normalnych komend... Tylko jakieś duperoły się pojawiają w menu, poza tym siostrzyczki sobie break robią wtedy kiedy nie trzeba :]
Sephiria pisze:a w FFX Ixion (taki przerośnięty Mesmerize z FF8).
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...
Run and run and cling to life...
Run and run and cling to life...
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Tja. Mało smoczy jest. Za mało. Ale i tak swego czasu najbardziej o lubiłam...Sephiria pisze:Owszem - czerwone skrzydełka, "mało-smocza" paszcza, to kółko nad skrzydłami (jak mnie to wkurza). Znacznie lepiej wygląda Dark Bahamut, bo chociaż kolory ma właściwe dla Summona/Espera/GFa/Eidolona Bahamuta. Do Mega Flare też musze się przyczepić - denerwujące kółko i wykonywanie tego na czworakach
Jak je odpowiednio rozpracujesz to będa robiły tylko to, co potrzebne i bez robienia sobie odpoczynków Mi bardzo to pasuje. Uwielbiam Maguski, a dopiero za 8mym razem jak przechodze FFX (głównie na rzecz mixów) mnie przekonały. zwłaszcza ta czerwona i wysoka...Hikaru...czy Sandy, Mandy...bla bla bla. Razzia jest boskie.Izrail pisze:Ja sie musze przyczepić do Magus Sisters... Wkurza mnie niemożność wydawania normalnych komend... Tylko jakieś duperoły się pojawiają w menu, poza tym siostrzyczki sobie break robią wtedy kiedy nie trzeba :]
Poza tym kocham wręcz Animę. Jej przyzwanie i w ogóle...Ah, oh, mniami. No i przyzywam ją, a ona jeden zwykły atak i po balu Yojimbo jest swietny, ale tylko, gdy się ma kasę i dobre z nim układy. Ifrit jest mały...za mały w porównaniu. Valefor mi przypomina wielkiego koguta, a Ixion bardziej pudla niz jednorożca. Shiva rlz, ale słaba jest w porównaniu do Animy czy Magus Sisters.
hmm tak w pierwszych częściach raczej specjalnych "animacji" to on nie miał . Pojawiał się, zamrygał i zadał ostrego damage'a.CoD pisze:Jakby nie patrzec animacja bahamuta wymiata wlasciwie w kazdym finalu poczawszy od tych nesowych, poprzez super nintendo
No jahaa feniksy rządzą!CoD pisze:Pozadne animacje bez watpienia widzimy tez u diabload, hadesa czy wszelkich feniksow.
Szczególnie ten cudowny z FF9 :] Choć ten z FF8 też nie jest zły.pho3n1x pisze:feniksy rządzą!
Słodziutki Chocobo w FFVIII też jest wspaniały Co prawda widziałam tylko jeden jego atak (niestety), ale i tak jest ładniutki Animacja oczywiście
"Na Boga, udawajmy normalnych, skoro nie możemy być normalni, bo inaczej nie wydobędziemy się stąd."
Pierwszy Bahamut, jakiego miałam, to był ten z FF8 - zrobił na mnie ogromne wrażenie, kiedy po raz pierwszy z nim walczyłam. Nieźle potrafił dokopać za pomocą Mega Flare, jak drużyna była na niskich poziomach, no i ten smoczy wygląd bardzo mi przypadł do gustu..
W FF7 mamy juz Bahamutów niezłą gromadę, a każdy z nich prezentował się świetnie i przyzwania zrobione były starannie.. Nie liczę części Snesowych ,bo tam animacji przyzwań po prostu nie ma - kilka pikseli imitujących ogien i płomienie
W FF 9 Bahamut a jego design nie odbiegał zbytnio od tego z poprzednich części.
Natomiast Bahamut z FF10 to kompletna porażka designera. Kolorowy do bólu, złote elementy na skrzydłach i obręcz na plecach..brrr...srogo się na tym Aeonie zawiodłam..
Może są chętni na figurkę
W FF7 mamy juz Bahamutów niezłą gromadę, a każdy z nich prezentował się świetnie i przyzwania zrobione były starannie.. Nie liczę części Snesowych ,bo tam animacji przyzwań po prostu nie ma - kilka pikseli imitujących ogien i płomienie
W FF 9 Bahamut
Kod: Zaznacz cały
doczekał się nawet własnego filmiku
Natomiast Bahamut z FF10 to kompletna porażka designera. Kolorowy do bólu, złote elementy na skrzydłach i obręcz na plecach..brrr...srogo się na tym Aeonie zawiodłam..
Może są chętni na figurkę
Może jednak powinieneś żałować :pho3n1x pisze:dobrze że nie grałem w ffx
Shiva
Ten summon zawsze jest pięknie animowany..przyczepiłabym się minimalnie do korony, którą nosi na głowie w FF9.
No, przeszedłem już FF7, więc mogę się wypowiadać. A więc, "kurczak-tłuścioch" jest całkiem zabawny. W Ifricie jedyne co mi się nie podoba, to jego kolor. Kto widział zielonego demona ognia?! Shiva jak zawsze . Piorunujący dziadzio znany jako Ramuh jest niezły, ładnie animowali Leviathana. Dochodzą jeszcze Bahamuty (ale nie mogłem zdobyć ZERO ) czy opiewani KoR. Phoenix jest w porządku, więc czy jest jakiś summon który źle wygląda?
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
Titan i Kujata. Pudzianowski i DzikAbabeb pisze:est jakiś summon który źle wygląda?
Ramuh jest w porząsiu, ale mogli troche jego atak urozmaicić, bo takie same pioruny latające to jak na dyskotece wygląda
Foolish brother... If you wish to kill me, hate me, detest me and survive in some unsightly way...
Run and run and cling to life...
Run and run and cling to life...