![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
![n XD](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Moderator: Moderatorzy
Miałam to w podręczniku z polaka w podstawówce :D (fragment) Nie było takie złe... Albo dali najciekawszy momentBoni pisze: Obecnie czytam, a właściwie czyałem 10 000 mil podmorskiej żeglugi.
A ja w ogóle po przeczytaniu nie mam ochoty do tego wracaćGo Go Yubari pisze:Ah. "W pustyni i w puszczy". Przeczytałam, bo mi kazano i stwierdzam, ze wolałabym to czytać znowu niż oglądać obie beznadziejne wersje filmowe owej książki.
Też to chyba będę mieć, ale nie w pierwszej klasie... A fajne to w ogóle??Go Go Yubari pisze: Rinciaq się chwaliła, ze u nich dali za lekturę "Hobbita" Tolkiena.
No nie żartuj :D Z pewnością oglądałaś Władcę Pierścieni i choćby na tej podstawie wiesz, czego takiego można się spodziewać po Hobbicie. To jest jednak duże uogólnienie, bo, jak wiadomo, książkowe pierwowzory zawsze przewyższają nawet najlepszą ekranizacjęEiko pisze:Też to chyba będę mieć, ale nie w pierwszej klasie... A fajne to w ogóle??
Też bym chciała. Ech..marzenia się nei spełniają - muszę czytać Krzyżakopodobne tworyGo Go Yubari pisze:Rinciaq się chwaliła, ze u nich dali za lekturę "Hobbita" Tolkiena. OMG. Ja bym chciała takie lektury.
Szczerze - po przeczytaniu tego zdania mnie zatkałoTeż to chyba będę mieć, ale nie w pierwszej klasie... A fajne to w ogóle??
Byłam w podobnej sytuacji - przeczytałam to w kilka dni, nawet trochę po terminie, kompletnie zapomniałam o tym. "Stasiu" "Nel" "Stasiu" "Nel"Eiko pisze:Nie dość, że nudne było to jeszcze musiałam przeczytać w jeden weekend większość książki, bo wcześniej mi się nie chciało...
Ivy pisze:No nie żartuj Z pewnością oglądałaś Władcę Pierścieni i choćby na tej podstawie wiesz, czego takiego można się spodziewać po Hobbicie.
Ja ją "przerabiałam" w podstawówceFaris pisze:Teraz będziemy przerabiać "Tajemniczy ogród" - dziwię się, że dopiero teraz, myślałam, że to lektura, którą omawia się w podstawówce
Jak widać nie wszyscy muszę interesować się Tolkienem, a tymbardziej go lubić....Faris pisze:Szczerze - po przeczytaniu tego zdania mnie zatkało
Tu nei chodzi o lubienie, warto wiedzieć choć trochę o takiej klasyceEiko pisze:Faris napisał/a:
Szczerze - po przeczytaniu tego zdania mnie zatkało
Jak widać nie wszyscy muszę interesować się Tolkienem, a tymbardziej go lubić....
Wow to dopiero super czytanieIzrail pisze: rozdział litego tekstu, gdzie zdania składały się z 2-3 wyrazów mnie rozwalił...
Czy ja wiem... Może kiedyś się przełamiem i przeczytam... Ale pewności nie maFaris pisze: warto wiedzieć choć trochę o takiej klasyce
Eiko - widziałam kawałeczek. Jackson ma u mnie przerąbane za zarżnięcie jednej z moich ulubionych książek(niech ja go dostanę w swoje rączki.... MOPY ZAGŁADY!!! :D ) Nienawidzę ekranizacji(chyba, że nie czytałam książki : Diuna, Kontakt, Odyseja Kosmiczna, Screamers, Łowca Androidów - tak, reszta zdecydowanie nie)Eiko pisze:I tu się mylisz, bo Władcy Pierścieni nie oglądałam i nawet nie mam ochoty n
&54561 ustawy o czytaniu : "Wszyscy,którzy nie interesują się Tolkienem - pod mur"Eiko pisze: Jak widać nie wszyscy muszę interesować się Tolkienem, a tymbardziej go lubić....
Zasada decorum. Mnie się podobał. A wogóle:Izrail pisze:Ja Władcy nie przeczytałem - odrzuciło mnie po pierwszym tomie. Język mnie doprowadzał do szału.
To jaki Ty język chcesz? Poetycki Cię wkurza, zwięzły razi. "ND" fajna książka, akcja czasem zwalnia,ale to nic nie szkodzi. Inteligentny humor. Trochę dziwny pomysł z tymi "końmi" (wiesz, o co chodzi), po namyśle wydaje mi się bardzo ciekawy. Czekam na kontynuację. "Stary człowiek" też nie był zły. Czytałam gorszego Hemingwaya w zeszłe wakacjeIzrail pisze:rozdział litego tekstu, gdzie zdania składały się z 2-3 wyrazów mnie rozwalił...