Dobra muzyka

Nie ważne czy Hip Hop, Techno, Dance, Gotyk albo Metal, czy muzyka klasyczna, tu gra muzyka. :D

Moderator: Moderatorzy

Jaki typ muzyki lubisz?

Pop
7
4%
R'n'B
1
1%
Techno
11
6%
Rock(Punk, Classic, Gothic)
64
37%
Metal(Trash, Speed, Heavy, Black,Progresiv itd)
47
27%
Nu-Metal
7
4%
Jazz
3
2%
Reggae
6
3%
Klasyczna(Mozart, Bethoven, Bach, Liszt, Chopin, Czajkowski, itd)
11
6%
Hip Hop/ Rap
15
9%
 
Liczba głosów: 172

Kuja Trance

Post autor: Kuja Trance »

Ja uwielbiam metal, rock, techno oraz pop. Z hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
Te (strasznie) nisko noszone spodnie...brrr. Tak jak White SeeD lubię
też czegoś niemieckiego posłuchać:) Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham :D
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham
Mój ojciec słucha prawie wszystkiego. Od Cher przez Marylę Rodowicz do Offspring i Iron Maiden. Nie pogardzi Łzami, Leszczami i Metallicą. Więc nie wiem czy jesteś aż takim wyjątkiem. :roll: Osobiście nie popieram własnego ojca w jego "wszystko-mi-jedno" w muzyce. :/
Kuja Trance

Post autor: Kuja Trance »

Ja się nie opieram na "wszystko mi jedno". Po prostu słucham czegoś kilka razy,
jak rytm wpadnie w ucho to już nie wyleci :) Nie wiem tylko jak można nie słuchać
żadnej muzyki i jeszcze żyć. Muzyka przecież zmniejsza napięcie. A co jeśli temu
komuś żyłka pęknie? :smile:
Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

Go-Go-Yubari pisze:Mój ojciec słucha prawie wszystkiego. Od Cher przez Marylę Rodowicz do Offspring i Iron Maiden. Nie pogardzi Łzami, Leszczami i Metallicą. Więc nie wiem czy jesteś aż takim wyjątkiem. :roll: Osobiście nie popieram własnego ojca w jego "wszystko-mi-jedno" w muzyce. :/
Hmmm... ja podobnie, ale nie to, że mi wszystko jedno, jeśli mi się podoba to nieważne kto to i jaki to styl, czy to Marylka, czy Edytka bądź Linkin Park, Metallica lub Three Doors Down.
Krzysiek2099
Cactuar
Cactuar
Posty: 299
Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Krzysiek2099 »

Kuja Trance pisze:Ja uwielbiam metal, rock, techno oraz pop. Z hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
Te (strasznie) nisko noszone spodnie...brrr. Tak jak White SeeD lubię
też czegoś niemieckiego posłuchać:) Czyli albo jestem najżadszą
wersją człowieka albo mam najbardziej zróżnicowany repertuar muzyki której
słucham :D
Noi błąd popełniasz bo oceniasz ludzi po pozorach. Ja uwielbiam hip hop ale chodzę na codzień albo w swetrze i zwykłych dżinsach (fakt - żółte traperki też mam) lub w stroju wieczorowym (marynary nie cierpię ale koszulę czarnę, spodnie eleganckie i pantofle lubię założyć). Tylko gówniarze i brudasy noszą strasznie nisko opuszczone "wory". Normalny hip hopowiec "po przejściach" jeżeli już nosi "wory" to pas spodni ma tam gdzie powinien (nad biodrami) a nie na jajach. Ale jeżeli już o tym mowa to prawie tak samo jak spodni opuszczonych do jaj i starych butów do deski nie trawię skórzanych, obcisłych spodni i "zużytych" glanów. I długich włosów u faceta. Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju :D . Poza hip hopem słucham rocka, lekkiego metalu, popu, trance - techno, dance, electro - breakbeat. Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop. Wypas :P
"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Erelen_Galakar

Post autor: Erelen_Galakar »

Jak by to mój kumpel określił: nie jesteś prawdziwym hiphopowcem, jesteś nikim i zerem :) Każda rzecz dzieli się na fanatyków (wypowiedź powyżej byłaby fanatyka wypowiedź) lub ludzi normalnych, dla których to czego słuchasz nie świadczy o tym kim jesteś. Dla tego wkurzają mnie ci z spodniami po kostki, ale nie mam nic przeciwko hh takim jak ty :D

[ Dodano: Pon 17 Sty, 2005 ]
Morał: Nie oceniać po pozorach :) Muzyka nie świadczy o kulturze osobistej :)
Awatar użytkownika
Go Go Yubari
Ifrit
Ifrit
Posty: 4619
Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
Lokalizacja: Gotham

Post autor: Go Go Yubari »

Hmmm... ja podobnie
Zauważyłam, ze to faceci tak zwykle mają. Może my, baby zbyt wybredne jesteśmy? ;)
Noi błąd popełniasz bo oceniasz ludzi po pozorach. Ja uwielbiam hip hop ale chodzę na codzień albo w swetrze i zwykłych dżinsach (fakt - żółte traperki też mam) lub w stroju wieczorowym
Co innego słuchać jakiejś muzyki, a co innego uosabiać się z nią. Co za tym idzie ubierać się tak, jak się powinno, a co za tym idzie włączać się do jakiejś subkultury. Osobiście bardzo popieram taki stosunek do muzyki. Muzyki się słucha, a nie się pokazuje, że się jej słucha. Drobna różnica, a jakże znacząca.
nie trawię skórzanych, obcisłych spodni i "zużytych" glanów. I długich włosów u faceta. Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju
Skórzane, obcisłe spodnie kojarzą mi się z Harley'owcami :/ Glany są świetne, ale nie roumiem jak można cieszyć się z tego, że są mocno schodzone. Długie włosy tak, ale nie do kolan (jak kiedyś widziałam). Najlepiej do ramion. Im dalej, tym gorzej. Mam znajoma gothic lolitę. ;)
Krzysiek2099
Cactuar
Cactuar
Posty: 299
Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Krzysiek2099 »

He Erelen dobre. Ja też mam takich kolesi ale różnica jest taka, że oni mnie znają. W mojej okolicy to ja i mój brat zakorzeniliśmy hip hop i dlatego nikt nie śmie nic na mnie powiedzieć. Ale szacunek dla Ciebie - nie poddałaś się stereotypom kolegów z podwórka. Jesteś kimś :D Peace
"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
Kuja Trance

Post autor: Kuja Trance »

i tak oto z rozmowy o najlepszej ,według każdego oczywiście, muzyce temat zszedł
na subkultury. Normalka :) Yubari możesz mieć rację, że wybredne jesteście ;)
A tak naa serio to chyba właśnie kobiety ubierają się najczęściej "z głową".
Brutal truth. :evil:
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

Żółte traperki również posiadam choć muzyki określonej jako hh nie słucham. Wolę rock'a, punka i odłamy metalu + wszystko to co zrobi na mnie wrażenie. Jeżeli jest się w dobrym towarzystwie można słuchać każdej muzyki. Nie wiem na czym polega wygoda noszenia spodni z krokiem w kolanach, i aż zbyt często spotkałem się z ludzmi który owy zwyczaj praktykują jedynie dla pozorów. Moje spojrzenie zatem na hip hopowców jest może nieco wypaczone ale nie skreślam człowieka z początku. Przecież zawsze mozna znaleźć jakiś wspólny kontak a że jestem tolerancyjny jeśli chodzi o muzykę to raczej nie mam większych oporów. Sprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana. Wg. mnie to jest po prostu niepoważne. Długie włosy jednak to już sprawa osobista i nie mam nic przeciwko.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Kairi-chan
Cactuar
Cactuar
Posty: 333
Rejestracja: wt 09 lis, 2004 19:46
Lokalizacja: Nigdziebądź

Post autor: Kairi-chan »

A ja tylko czekam aż tu wparuje garnet ......
Awatar użytkownika
Dante
Cactuar
Cactuar
Posty: 433
Rejestracja: wt 25 maja, 2004 20:17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Dante »

A po cóż mielibyśmy tworzyc nowy wątek aby napisać kilka komentarzy odnośnie subkultur? Poniekąd jest to ściśle związane z muzyką zatem do tematu w jakiś sposób pasuje.
"Beneath this mask there is more then a flesh... beneath this mask there is an idea... and ideas are bulletproof!"

V.
Awatar użytkownika
Sephiria
Administrator
Administrator
Posty: 2603
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 14:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sephiria »

Kairi-chan pisze:A ja tylko czekam aż tu wparuje garnet ......
Dokładnie to samo sobie pomyślałam :D.

Ja balansuje mniej więcej na tym samym poziomie, co Go-Go - Rock, klasyki, troszkę metalu, Nu też lubię(najlepiej zmieszany z kubańskimi klimatami a la Ill Nino) oraz stare pop kawałki z 80, które obowiązkowo muszą być na dobrej imprezie. Natomiast "nowej" Madonny, Spears i jej podobnych nie trawię żadną miarą, z jednym, ale to naprawdę jednym wyjątkiem - Anastacią, która imponuje mi charakterem i osobowiścią. Przez HH kiedyś przechodziłam, gdy rapował Shaq, Notorious B.I.G czy Puff Daddy, ale to było 10 lat temu i teraz nie widzę dla siebie w HH nic, bo prawie wszystkie(tu należy się pochwała Eminemowi za Toy Soldiers - wreszcie HH wraca do przekazywania ważnych treści, a nie ile lasek wokół kolesia kręci tyłkiem) kawałki są dokładnie o tym samym. O Polskim "HH" to nie wypowiadam się już w ogóle, poza drobną uwagą, że dla mnie to Hip Hopolo, a nie Hip Hop(ciach). No techno mi nie odpowiada, bo dla mnie to "muza z kompa", może i błędne przekonanie, ale postrzegam to jako sztuczną muzę, a wole zdecydowanie bardziej tą graną na żywca, z ładunkiem emocji(vide rock i reszta gitarowych). No a Garnetek zaraził mnie klimatami gothickimi
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Awatar użytkownika
Garnet
Ifrit
Ifrit
Posty: 3000
Rejestracja: sob 13 wrz, 2003 12:33

Post autor: Garnet »

Napiszcie coś o tej kapelce Joy Division bo pierwszy raz tę nazwę słyszę i chciałbym się coś o nich dowiedzieć. Dzięki.
no juz juz :]

joy division i bauhaus to tak jakby prekursorzy coldwave<na poczatku zespoly post punk> z ktorego pozniej narodzila sie nurt gotycki
..jaka grali muzyke?..to po prostu tzreba posluchac..inni nazywaja ja 'trudnym optymizmem'..muzyka jest mroczna i daje do myslenia w czasie jej sluchania...na plycie Closer jzu calkowicie zerwali z post punkiem <taak jak pozniej Bauhaus> grajac jzu muzyke zdecydowanie barzdiej dojrzala..zespol nie nagral zbyt duzo z powodu smierci wokalisty :(
<swoja droga ma powstac film o ian curtisie na podstawie biografii jego zony>
polecam jesli od muzyki oczekujesz czegos wiecej..

http://pl.wikipedia.org/wiki/Joy_Division
http://www.joydivision.fan.pl/
poza tym :]
Ograniczanie się tylko i wyłącznie do np.: metalu to ograniczenie samego siebie.
otoz to..ale smutne jest ze metale obok hh sa najbardziej..hmm...konserwatywna grupa..ale to ich sprawa:]
Z hh to trochę gorzej, bo
zrażają mnie osoby co tego słuchają, a raczej ich ubiór.
to muzyka jest wazna a nei ubior jacy nosza dani osobnicy...czasem tak sie mowi ze trzeba cos poznac aby to krytykowac...whatever
Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju
czyli ta co nosi gorsety nie? :lol:
Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop
????
Długie włosy tak, ale nie do kolan (jak kiedyś widziałam). Najlepiej do ramion. Im dalej, tym gorzej. Mam znajoma gothic lolitę.
heh ja mam inna zasade..ale jak to owila Nat nie kazdemu pasuja...ale ja np wogole nei wyorazam siebie w krotkich wlosach,nawte do ramion;)
<gothic lolite? nice :) >
Sprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana.
to u nas prazylo kiedys 40 st? :] heh jak chce to i niech sobie wedruje<chociaz w kurtce w lecie to jeszcze nikogo nei widzialam w upal> aaa i do wszystkieog mzona sie przyzwyczaic
No a Garnetek zaraził mnie klimatami gothickimi
<ahh...ja ja lubie zminiac spojzrenia na swiat ludziomXD>

anyway

http://www.di.fm/edmguide/edmguide.html przewodnik po muzyce electro i nie tylko

heh i tu jest wlansie to czego najczesciej slucham...od tradycyjneg goth po darkwave,coldwave,industrial,industrial rock,ebm,electro industrail,darksynth,synthpop i na future pop konczac ;) <no i niesmertlane new wave ofkoz i new romantic>

polecam przesluchanie sampli :)
A ja tylko czekam aż tu wparuje garnet ......
heh...spac mi sie chce to wypracowanie psiac ne bedem..zreszta kazd tutaj zna moje zdanie ;)

anyway zycie bez muzyki nie byloby takie same ..bynajmniej dla mnie :)
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Krzysiek2099
Cactuar
Cactuar
Posty: 299
Rejestracja: wt 16 lis, 2004 21:20
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Krzysiek2099 »

Hm, ciekawą historię przedstawiają sobą Joy Division.
Za to podoba mi się kobieta - goth w luźnym, czarnym stroju
czyli ta co nosi gorsety nie? :lol:
Tego nie powiedziałem. Nie ograniczam się. Lubię też spódniczki, jak i obcisłe ciuchy (uwydatniające "walory") u kobiet :P
Najciekawszym wynalazkiem jaki słyszałem była kapela z Piły grająca gothic - hip hop
Poważnie. Byłem na jakieś większej hiphopowej imprezie i usłyszałem coś takiego. Moi kolesie byli znurzeni ale ja lubię takie klimaty. Ogólnie to uwielbiam hop hop ale mroczne klimaty też lubię. Ściągnąłem sobie soundtrack do "Resident Evil" i namiętnie słucham main theme Marlyn Mansona.
Sprawa tyczy się również metala który wedruje w 40 stopniowym upale w skurzanej kurtce i spodniach na dodatek w glanach szczelnie zawiązanych aż po kolana.
to u nas prazylo kiedys 40 st? :] heh jak chce to i niech sobie wedruje<chociaz w kurtce w lecie to jeszcze nikogo nei widzialam w upal> aaa i do wszystkieog mzona sie przyzwyczaic
Miałem wątpliwy zaszczyt mieszkać z takowym kolesiem w pokoju niegdyś na obozie. Temperatura dochodziła do 38 stopni. W pokoju rzadko bywałem a jak już bywałem to okna i drzwi były pootwierane.
Anastacią, która imponuje mi charakterem i osobowiścią. Przez HH kiedyś przechodziłam, gdy rapował Shaq, Notorious B.I.G czy Puff Daddy, ale to było 10 lat temu i teraz nie widzę dla siebie w HH nic, bo prawie wszystkie(tu należy się pochwała Eminemowi za Toy Soldiers - wreszcie HH wraca do przekazywania ważnych treści, a nie ile lasek wokół kolesia kręci tyłkiem) kawałki są dokładnie o tym samym. O Polskim "HH" to nie wypowiadam się już w ogóle, poza drobną uwagą, że dla mnie to Hip Hopolo, a nie Hip Hop(ciach).
Anastacia w muzyce dla mnie jest jak Michael Jordan w koszykówce - nigdy jakiegoś złego słowa o niej nie usłyszałem. Robi swoje i robi to dobrze. Shaq to akurat 2-ligowy raper, Puffy to nawet niżej ale dla BIGiego mam respekcik (mimo, że nie żyje). Eminem to klasa w klasie (Toy Soldiers rulzz) - ma konkretny przekaz (teraz właśnie słyszę obużenie fanów Michaela Jacksona). Polski hop hop był dobry póki był undergroundowy. Proste bity, proste słowa ale jak wiele mówiące. Jak weszła komera to się zrobiła ściera. Słucham bo lubię a nie dla przekazu bo teraz to ciężko na takowy trafić (52 Dębiec rispekt). Hip hopolo się panoszy tylko różne piórka przybiera.
A po cóż mielibyśmy tworzyc nowy wątek aby napisać kilka komentarzy odnośnie subkultur? Poniekąd jest to ściśle związane z muzyką zatem do tematu w jakiś sposób pasuje.
Muzyka i subkultury są nierozerwalne.
"FFXI": RAMUH: Krzysiek SAM75/ THF50/ WAR46/ NIN44/ PLD,BLM,RNG20/ DRK19/ MNK16/ RDM,WHM10
Leathercraft 7, Goldsmithing 11, Smithing 2, Fishing 15
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”