Wracając na moment do kolonii, to nigdy nie zapomnę swojego 'pierwszego razu': miałam osiem lat, rodzice wypchnęli mnie z domu na miesiąc, a upały były takie, że opiekunka siłą wywlekała nas z budynku na plażę. O.o Ech, tamte czasy były takie szczęśliwe. ^^
Ivy pisze:Q: Twoja pierwsza platoniczna miłość (do postaci z tv, kina, radia etc) to...?
Zastanowiłam się nad tym pytaniem i doszłam do dziwnych wniosków.
Miałam chłopaka w drugiej klasie podstawówki, jeszcze zanim zaczęłam interesować się filmem, TV i muzyką.

Ale! W sumie przez całe wczesne dzieciństwo i wiek dojrzewania nie szalałam za postaciami z ekranu... dopiero teraz na starość mnie naszło. O.o To pewnie dlatego, że do czternastego roku życia nie robiłam NIC poza czytaniem książek. I dlatego nie kochałam się w Ibiszu, tylko w Kmicicu, Robin Hoodzie, Małym Lordzie, Kapitanie Bloodzie... a np. idole muzyczni byli mi kompletnie obcy. [Czy ja jestem jakaś inna? O.o]
Czyli mój pierwszy 'hiroł' to chyba Evan McGregor, a pokochałam go w wieku lat piętnastu... O_O
Go Go pisze:"Czar Par" (ktos to w ogóle pamięta?

)
No ba! Oglądałam każdą edycję, aż wybuchła ta awantuura o kasę i zdjęli program.
Go Go pisze:Q: Do jakiej subkultury zdecydowanie nie chciałbyś/-łabyś należeć?
Blokersi - Boże uchowaj. Od ziomali odrzuca mnie na kilometr. Do skinów czuję podobną wrogość.
Go Go pisze:(dresy sux i ich różowe panienki ><)
O jejku, chyba mnie obrażasz. ^^
XDD
Pytanie: Czy ożeniłbyś się z/ wyszłabyś za mąż za człowieka starszego o pięćdziesiąt lat, wyłącznie dla pieniędzy?