Najlepszy system magii

[Erelen_Galakar]

Sephi chodziło, że za pomocą kamieni możesz rzucać czary Poza tym, nic nie musisz junctować do statystyk Ja tam podpiąłem pod Status Attack Drain i tyle

[Matomania]

Poza tym, nic nie musisz junctować do statystyk

ekhym mogę też broni nie kupować i lv nie zdobywać. Połowa przyjemności z gry poszłabysobie w siną dal...

Acha co do kamni to masz racje tawarisz. Mój błąd. Miałem na myśli Refine. Sorrrrrrry.

Ważne: Nie jedzcie żółtego śniegu, ma dziwny smak

[Sephiria]

1-2 czary na walkę (nie zawsze ma się odpowiednie stony i potwory pod ręką, żeby dany czar odnowić), ale jak tych walk jest dziesięć, to różnica 10-20 czarów to już chyba dużo?

Guzik prawda, po prostu szukasz już byle "argumentu" na siłe. Refine, items z Mug/Win/Chocobo World i na zawołanie masz tyle ile trzeba - Stones, czary itd.

2 "" - oznacza, że jest dużo łatwiejsze (a może nie?? Jak jusz mam coś zużywać to wolę tego tenta, lub ethera, niż się motać i sprawdzać w co mogę każdy przedmiot pozamieniać)

A może to nie jest łatwiejsze???!!!???!!!
Poza tym refine na początku gry też jest dużym problemem.

Mała to WG. MNIE (i tylko mnie)) kończyć walkę jednym atakiem (death, petrify, zanmato, degenerator).

Znowu sobie przeczysz. Ponownie tu się skrzywiasz, że tu wolisz coś łatwiejszego, by kilka linijek dalej powiedzieć: "Oh przecież to żadna frajda walczyć tak łatwo". ZDECYDUJ się na jakąś wersję, bo dochodze do przekonania, że nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji.

Dlatego też nie walczę z dark eonami atakiem zanmato(trochę nie na temat), tylko sobie trenuję postacie i dopiero wtedy.

< Koki mode ON > Co ma piernik do wiatraka? Co tu Dark Aeony w ogóle robią, podobnie Zanmato itd? Ewidentnie nie na temat i części ci się pomyliły.

Mała to WG. MNIE (i tylko mnie)) kończyć walkę jednym atakiem (death, petrify, zanmato, degenerator).

Degenerator działa tylko na zwykłe potwory, ale nie na wszystkie - są wyjątki. Zanmato działa na KAŻDEGO, w tym Überbossów(Dark Aeons, Nemesis, Penance). Wrzucenie ich razem do wora jest nieporozumieniem.

System MP bardziej mi się podobał i basta

No właśnie, nareszcie doszedłeś do sedna - od początku trzymałeś się tego, że "Materie są cool & best", bez jakiegokolwiek patrzenia na zalety Junction, sięgając po chybione argumenty i wymyślając tak dziwne i śmieszne "argumenty", że można wybuchnąć śmiechem czytając niektóre z tych tworów.

K,OK wiem o co chodzi, ale mi się za bardzo niechce

Sedno sprawy numer 2 - lenistwo, no ale lepiej wymyśleć jakieś naciągane argumenty i zrobić z siebie , zamiast spojrzeć prawdzie w oczy.

Jak mam kasę w FF to lubię mieć po te 100 sztuk potiona, ethera, tenta itp.

< Koki Mode ON> Buhahahahaha :D:lol: Taaak.... i znowu wracamy do kwestii Refine'ów oraz "oszczędzania za wszelką cenę". Szczerze - to już nie jest śmieszne, tylko przykre i tylko przez grzeczność nie nazwę tego wprost.

A zkąd wiesz, że nie żal mi kart n n OK,OK wiem o co chodzi, ale mi się za bardzo nie chce (w sumie to żal mi tych kart

Człowieku przestań się tak ośmieszać, bo trace już resztki szacunku względem ciebie. Koki kiedyś napisał: "I w tym momencie, jeśli ktoś uważał cię za osobę inteligentną, to już nie powineń" - naprawdę bardzo się starasz, żeby cię tym obdarować. BTW Skąd

Nie pamiętam dokładnie nazw i co one robiły, bo dawno nie grałem, ale pamiętam, że były takie, które w każdym FF (w każdym była mana?), albo prawie każdym leczyły to samo (np. HP i MP 1 postaci) a w FF8 inaczej (jednym z takich przedmiotów był Elixir)W pewnym sęsie utrudniało to rozgrywkę. Ale się czepiam. PRZYPOMINAM: ten akapit traktować z przymróżeniem oka.

Cóż, gdyby traktować to serio, to tylko Elixir został okrojony - Potion, Hi-Potio, Mega Potion, X-Potion zawsze dodawały tylko HP. Nie ma jedynie Etherów i Turbo Etherów. Ponieważ to ma być akapit z przymróżeniem oka, to powstrzymuje się od komentarza. P.S. Sensie

Załapałałałem. To ty nie załapałałałałapałałaś (trudny wyraz uf. n ) bo cytowałałałaś fragment : "a czary mogą się podczas walki skończyć". Tu pisało walki. Podczas niej czaru nie odnowisz stonem. n

Jednak nie załapałeś (Etwas anderes hab Ich auch nicht erwartet). Produkujesz Stones i używać ich w trakcie bitwy, by zaoszczęzić na każdym pojedynczym zaklątku, którego tak ci szkoda używasz, że prędzej Sepuku byś popełnił, niż rzucił czar.
[EDIT] Erelen napisał to pzrede mną, gdy pisałam tego posta

1-2 czary na walkę (nie zawsze ma się odpowiednie stony i potwory pod ręką, żeby dany czar odnowić), ale jak tych walk jest dziesięć, to różnica 10-20 czarów to już chyba dużo?

Tu już sam sobie na to odpowiedziałeś - "OK,OK wiem o co chodzi, ale mi się za bardzo nie chce". dalszy komentarz jest zbędny.

No i nic się nie zmieniło - większość przeciwników Junction dalej albo nie umie skorzystać z uniwersalności tego systemu albo jest zbyt leniwa, by ułatwić sobie życie. W sumie to problem tych osób, tylko niech potem nie opowiadają głupot jaki ten Junction jest "trudny".

góry przepraszam. Obywatelowi Sephirianowi dziękuję za nauczenie mnie jak się piszę zurzywać

Człowieku - masz 16 lat, za 2 lata matura, a ty piszesz jak dziewięciolatki pod blokiem. Btw kłopoty z rożróżnianiem płci też masz?

[Erelen_Galakar]

Ekchem, ależ czemu, ja miałem wszystkie statsy na 255, a życie na 9999 i to bez junctowania, więc co to za problem?

[TomajS]

Obywatelowi Sephirianowi dziękuję za nauczenie mnie jak się piszę zurzywać... znaczy się zużywać

No nie moge sie powstrzymac od smiechu

Matomania ty lepiej patrz co ty piszesz

[Matomania]

Obywatel Sephirian nie przeczytał dokładnie WAŻNE - w poście nie należy czytać całkowicie poważnie (nie z winy tego obywatela, ponieważ post został zedytowany w czasie pisania postu przez nią).
Obywatel Sephirian nie czytał dokładnie nawiasów: mówiłem, że ten fragment o przedmiotach jest żartobliwy. Więc nie powinien zostać IMO nie powinien zostać zargumentowany.
Zanmato jak i ataki wymienione przezemnie kończą walkę z potworami. Nic nie mówiłem o bossach. Pisałem że zanmato i aeony są nie na temat ale chodziło mi o pokazanie przykładu nielubienia przezemnie przyspieszania walk (niektórych i czasami).
(patrz > WAŻNE)SENSIE zostało poprewione w czasie pisania posta przez Obywatela Sephiriana więc teraz jest dobrze i było zanim Seph zakończyła posta. Obywatel Sephirian nie potrafi zrozumieć, że niektóre rzeczy podobają mi się bardziej, a inne mniej. Wolę toczyć walki niż bawić się w refine.
Nie szukam na siłę (początek jej posta). Przykład: Jestem na 2 cd mam z 40 ultim podpiętych pod cośtam. Nie mam zamiaru zużywać tego w walkach, bo jest to w tym momencie trudne dość zdobycia i czasochłonne(Shumi Village jest daleko ).
Nie patrzyłem na Junction krytycznie. Sam junction mi się podoba >patrz tamten post<. Nie podoba mi się tylko podpinanie marnowalnych czarów. I wogle marnowalne czary.
Nie mamy tu zamiaru przekonać się wzajemnie do systemu magii (ja z Obywatelem Sephirianem) tylko wybronienie swoich argumentów (bo zarówno ja jak i Obywatel Sephirian zdania zapewne nie zmieni) i odpowiednie ich uzasadnienie.
Odnośnie kart to był żart. Dlatego był tam w nawiasie był żart - naprawde nie jest mi ich żal. A jeśli chodi o "strach" i manię to patrz pierwsze WAŻNE. Wniosek: albo nie podeszłaś wystarczająco wyluzowana do tego posta, albo nie strzeliłaś sobie browarka - żart to był.

[Go Go Yubari]

DOSYĆ TEGO. Do jasnej anielki. Matomania Ty uważaj, bo to nie jest "Sephirian" a "Sephiria i jest KOBIETĄ. KONIEC OT.

[Sephiria]

Mat - nie wysilaj się, bo z każdym kolejnym postem robisz z siebie pośmiewisko. Twoje argumenty są tak chwiejne, że głowa boli, wypowiedzi niespójne, że z 3 razy zaprzeczasz sam sobie. Do tego wymyślasz już tak naciągane historie.

Zanmato jak i ataki wymienione przezemnie kończą walkę z potworami. Nic nie mówiłem o bossach.

Aha, Dark Aeony to już nie bossowie? Pozostaje zatem zapytać, czy grałeś w FFX, bo teraz z kolei próbujesz odwracać kota ogonem. Dla przypomnienia

Dlatego też nie walczę z dark eonami atakiem zanmato(trochę nie na temat)

Pisałem że zanmato i aeony są nie na temat ale chodziło mi o pokazanie przykładu nielubienia przezemnie przyspieszania walk (niektórych i czasami).

Proszę bardzo, bossowie i Zanmato CZARNO na BIAŁYM. No i co? Ty chyba naprawdę już sam nie wiesz, co piszesz. Wiesz co? Następnym razem jak będziesz mi odpowiadać, to USIĄDŹ i POMYŚL z 10-15 minut, to może unikniesz pisania takich bzdur. Znowu sam sobie przeczysz. Dobra rada - jak będziesz odpisywać, przeczytaj swoją poprzednią wypowiedź, abyś znowu nie napisał czegoś, co jest dokładnie odwrotne w stosunku do tego co powiedziałeś poprzednio.

Więc nie powinien zostać IMO nie powinien zostać zargumentowany.

I nie został zaargumentowany, a jedynie wyjaśniony. Najwyraźniej Selektywa Ślepota Tekstowa jest chorobą zaraźliwą.

Obywatela Sephiriana więc teraz jest dobrze i było zanim Seph zakończyła posta. Obywatel Sephirian nie potrafi zrozumieć, że niektóre rzeczy podobają mi się bardziej, a inne mniej. Wolę toczyć walki niż bawić się w refine.

Rozumiem, że może ci się niepodobać, tylko nie pisz takich głupot, że Junction jest trudny, że jest niefunkcjonalny, jesli:
1) nie umiesz tego udowodnić - a nie umiesz, bo to co napisałeś do tej pory jest żałosne i karykaturą samego siebie
2) nie masz nic adekwatnego do powiedzenia i kryjesz to wyżej wymienioną tandetą i karykaturą

Chciałeś duskutować, to proszę masz dyskusję, tylko nie piszcz teraz, że rozmowa nie przebiega tak, jakbyś chciał. Po reakcji Luci wiedziałeś, że swoimi stwierdzeniami o toporności Juction wkroczyłeś na grząski teren. Skoro tak bardzo boisz się dostać w nos w dyskusji, to lepiej w ogóle się do niej nie włączaj - będziesz przeżywać znacznie mniej stresu.

Nie podoba mi się tylko podpinanie marnowalnych czarów. I wogle marnowalne czary.

Tłumaczenie: "jestem zbyt leniwy, by ich używać bo nie chce mi się potem tego zdobywać, kart mi >>szkoda<<, a w ogóle to >>umrę<< jak będę tego używał". Zresztą wystarczy spojrzeć na poprzednie posty, gdzie piszesz o kartach i o tym jak ci się nie chce - czarno na białym. O Draw w walkach, Draw Pointach i Refine'ach powtarzać mi się już nie chce, bo wykazujesz ewidentną głuchotę, równą głuchocie pnia drzewa.

Nie patrzyłem na Junction krytycznie. Sam junction mi się podoba >patrz tamten post<. Nie podoba mi się tylko podpinanie marnowalnych czarów. I wogle marnowalne czary.

Naprawdę? Ciekawe, bo w swoim pierwszym poście (w tym temacie) mówisz dokładnie ODWROTNIE. Proszę bardzo:

FF8 - nie podobał mi się wogle. W tamtym Finalu praktycznie magii nie używałem, bo mi było szkoda. Zostawały tylko GF (nie chciało mi się tracić czasu na oglądanie suumonów w zwykłych walkach) i ataki fizyczne.

No i? Tu "potępiam tylko fakt, że zużywam czary", a tam "system w ogóle mi się nie podoba" - kolejna sprzeczność. Ponawiam zatem pytanie: "Zdecydujesz się w końcu na którąś wersję, bo zmieniasz poglądy i stanowiska jak rękawiczki?".

Nie mamy tu zamiaru przekonać się wzajemnie do systemu magii (ja z Obywatelem Sephirianem) tylko wybronienie swoich argumentów (bo zarówno ja jak i Obywatel Sephirian zdania zapewne nie zmieni) i odpowiednie ich uzasadnienie.

BUAHAHAHAHAHA, nic tylko się smiać - JAKIE argumenty z twojej strony? ŻADNE, jedynie sprzeczności i bzdury wyssane z palca, równe karykaturze w jakimś kiepskim kabarecie. Nie do końca rozumiesz, czego od ciebie wymagam - ja czekam, aż zaczniesz pisać coś konkretnego i adekwatnego do stwierdzenia, że Junction jest taki toporny w obsłudze. Jak na razie jedyne co od ciebie dostaje, to BEŁKOT - przeczysz sam sobie, co ci już wielokrotnie udowodniłam, piszesz takie bzdury, że trudno nie nazwać tego idiotyzmem, próbujesz odwracać kota ogonem z trzeciej strony (której nie ma), bo z dwóch już ci wytknełam błędy. Ja czekam, aż wreszcie zaczniesz pisać coś z SENSEM, bo na razie w ogóle się nie wysiliłeś. PRZECZYTAJ swój poprzedni post, USIĄDŹ, POMYŚL przez 10-15 minut zanim coś napiszesz, a potem sprawdź czy to co napisałeś ma ręce i nogi.

Póki co, nie widzę dalszego sensu z tobą rozmawiać, bo nadajemy na zupełnie innych falach - albo wymyślasz bzdury lub tłumaczysz wszystko "och, to był żart". Spytam wprost - czy zawsze dla żartu robisz z siebie publicznie osobę niekoniecznie mądrą? Nie sądzę - brak ci argumentów, ale najwyraźniej wolisz brnąć dalej i iść w zaparte, kosztem szacunku innych userów względem twojej osoby. Jedyne co naprawdę od ciebie usłyszałam to: "Nie podoba mi się BO TAK i BASTA". Jak tak ma wyglądać dyskusja z tobą na ten temat, to skocz po bułki, bo marnujesz mój czas.

[Matomania]

No comments. Skoro prawie wszystkie moje odpowiedzi uważasz za bzdury.Tamte posty były gpisane w żartobliwym tonie. Twój problem, skoro nie potrafisz tego zrozumieć. Wiem jaką masz płeć, o to się nie bój. Czepiasz się odpowiedzi, jak rzep psieo ogona mym skromnym zdaniem (ale ja się przecież nie znam). Zarówno ja jak i ty nie przekonamy się do systemu magii z tych FF. Ależ ja mam żałosne argument (ojej). A odnośnie kart to żal mi jest zmarnować takego Seifera albo inną rzadką.
Junction w 1 poście nie wuzgędniłem, bo nie uważałem tego z istotną rzecz. A system w porównaniu z tym z FFX czy FFVII nie podobał mi się WOGÓLE.
O moją maturę się nie bój. Aha jeszcze jedno: dlaczego tak czepnęłaśsię tego junction, skoro w co 2 poście powtarzałem, że to akurat w FF mi się podobało??

Koniec OT

[Boni]

Matomania napisał/a:
Dlatego też nie walczę z dark eonami atakiem zanmato(trochę nie na temat), tylko sobie trenuję postacie i dopiero wtedy.

< Koki mode ON > Co ma piernik do wiatraka? Co tu Dark Aeony w ogóle robią, podobnie Zanmato itd? Ewidentnie nie na temat i części ci się pomyliły.

Przecież napisał, że Trochę nie na temat. Bez przesady. A przykład trafny i sensowny.

Degenerator działa tylko na zwykłe potwory, ale nie na wszystkie - są wyjątki. Zanmato działa na KAŻDEGO, w tym Überbossów(Dark Aeons, Nemesis, Penance). Wrzucenie ich razem do wora jest nieporozumieniem.

Ale wszystko się sprowadza do tego samego: One turn, you won.

(Etwas anderes hab Ich auch nicht erwartet)

łał

Ekchem, ależ czemu, ja miałem wszystkie statsy na 255, a życie na 9999 i to bez junctowania, więc co to za problem?

Devour?

Matomania napisał/a:
Zanmato jak i ataki wymienione przezemnie kończą walkę z potworami. Nic nie mówiłem o bossach.

Aha, Dark Aeony to już nie bossowie? Pozostaje zatem zapytać, czy grałeś w FFX, bo teraz z kolei próbujesz odwracać kota ogonem. Dla przypomnienia
Cytat:
Dlatego też nie walczę z dark eonami atakiem zanmato(trochę nie na temat)

lol... Potwór i tyle. Boss to takie formalne i chwiejne ;]

Matomania napisał/a:
Nie podoba mi się tylko podpinanie marnowalnych czarów. I wogle marnowalne czary.

Tłumaczenie: "jestem zbyt leniwy, by ich używać bo nie chce mi się potem tego zdobywać, kart mi >>szkoda<<, a w ogóle to >>umrę<< jak będę tego używał". Zresztą wystarczy spojrzeć na poprzednie posty, gdzie piszesz o kartach i o tym jak ci się nie chce - czarno na białym. O Draw w walkach, Draw Pointach i Refine'ach powtarzać mi się już nie chce, bo wykazujesz ewidentną głuchotę, równą głuchocie pnia drzewa.

Swoją drogą czary w FF8 i tak mało kosiły, także swoją drogą to już dziwne siem robi. A w ogóle to warto było tych czarów używać ?

Matomania napisał/a:
Nie patrzyłem na Junction krytycznie. Sam junction mi się podoba >patrz tamten post<. Nie podoba mi się tylko podpinanie marnowalnych czarów. I wogle marnowalne czary.

Naprawdę? Ciekawe, bo w swoim pierwszym poście (w tym temacie) mówisz dokładnie ODWROTNIE. Proszę bardzo:
Matomania napisał/a:
FF8 - nie podobał mi się wogle. W tamtym Finalu praktycznie magii nie używałem, bo mi było szkoda. Zostawały tylko GF (nie chciało mi się tracić czasu na oglądanie suumonów w zwykłych walkach) i ataki fizyczne.

No i? Tu "potępiam tylko fakt, że zużywam czary", a tam "system w ogóle mi się nie podoba" - kolejna sprzeczność. Ponawiam zatem pytanie: "Zdecydujesz się w końcu na którąś wersję, bo zmieniasz poglądy i stanowiska jak rękawiczki?".

Traktujesz wypowiedź Matomanii wybiórczo. W jednym z jego postów było pisane, że on lubi podpinanie ale nie lubi marnowalności. Bądź uczciwa

Koniec OT <:lol:>

Ech, w sumie S ma rację z tym Junctiowaniem itp., ale i tak wolę FF7 bądź 9... Heh, pewno za późno czytałem już te posty ;]


Ja mam pytanie odnośnie kart. Czy jak mamy np. Quistis, a później ją zmarnujemy, to czy nadal będziemy mieli gwiazdkę za kolekcjonera?

A odnośnie kart to żal mi jest zmarnować takego Seifera albo inną rzadką.

ps. Chyba na Ragnaroku na 4 cd, jak przeszedłeś CC Group to możesz odzyskać conieco. <jak się pisze co nie co?>

[Sephiria]

Czepiasz się odpowiedzi, jak rzep psieo ogona mym skromnym zdaniem (ale ja się przecież nie znam). Zarówno ja jak i ty nie przekonamy się do systemu magii z tych FF.

I tu się mylisz, bo ja wcale nie wychodze z punktu "Junction najlepszy", więc do Materii nie trzeba mnie przekonywać. Podrażniło mnie twoje pierwsze stwierdzenie, że w ogóle system FF 8 ci się nie podobał (TWÓJ pierwszy post w temacie), a kiedy spytałam dlaczego, to wyszedłeś z tą żałosną gadką o "oszczędzaniu za wszelką cenę". W międzyczasie Twoje stanowisko uległo zmianie, bo z "nie podoba mi się" przeszedłeś do "podoba mi się, tylko oszczędzanie", potem zacząłeś przeczyć sam sobie w tym samym poście i później pisałeś dokładnie odwrotnie w stosunku do poprzedniej odpowiedzi - niespójność twoich wywodów była powalająca. No i później wzięły się opowieści dziwnej treści, czyli "argumenty" wzięte z sufitu - przyznam się, że chwilami śmiałam się do łez. Kiedy zaś doszliśmy do etapu Refine'ów, to twoją odpowiedzią było "nie chce mi się" - ręcę opadają, jak się czyta takie idiotyzmy, no ale skoro ci się nie chce, to potem nie pieprz, że tak trudno o uzupełnienie zapasu czarów. Nic mnie tak nie denerwuje jak Selektywna Demagogia.

O moją maturę się nie bój. Aha jeszcze jedno: dlaczego tak czepnęłaśsię tego junction, skoro w co 2 poście powtarzałem, że to akurat w FF mi się podobało??

Reasumując, niespójność wypowiedzi, zmiana i zaprzeczanie połowie tego, co napisałeś poprzednio - jak tak zamierzasz pisać pracę pisemną z polskiego, to sorry, ale pałę masz jak w banku. Teraz najważniejsze, czyli dlaczego się uczepiłam - gdy zmieniłeś zdanie z "nie trawie Junction w ogóle" na "nie chce korzystać z 1-2 zaklęć, oszczędzam itd", czekałam na niezbite uzasadnienie, którego się nie doczekałam. Najpierw było o niemożności uzupełnienia zaklęć, potem podobna historia ze stones i później kartami. Ja tymczasem miałam zawsze gotową odpowiedź, której najwyraźniej bardzo chciałeś nie widzieć - CW/battle win + Refine. No i potem doszliśmy do sedna problemu, czyli " nie chce mi się" - tak jak pisałam, to jest twój problem, tylko nie pisz bzdur, że nie można uzupełniać czarów bo można i to z prawie każdego przedmiotu. Jak ci się d nie chce ruszyć i poświęcić kilku minut, to ja nic nie wskróram, ale za twoje wcześniejsze herezje mam prawo w dyskusji cie skarcić, co też zrobiłam. Przy okazji miałam też z tego ubaw, bo kolejny przeciwnik/krytyk Junction nie umiał mi udowodnić wad tego systemu. Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam Junction za jego wszechstronność - Materie są uniwersalne, ale w kwestii kreowania postaci to Junction daje większą ingerencję w rozwój postaci i właśnie za to go sobie cenie( Statistics bonusy, Junction zaklęć, Refine'y itd). Kolejną zaletą jest to, że prawie każdy przedmiot ma w 8-mce zastosowanie.

Tamte posty były gpisane w żartobliwym tonie. Twój problem, skoro nie potrafisz tego zrozumieć.

Żałosna wymówka - ciekawe, że połowa postów była pisana żartem, zaś drugie pół serio. To sygnał, że tam , gdzie nie wiedziałeś co napisać, wolałeś walnąć ściemę w nadziei, że to kupię - sorry, zbyt wielu już próbowało.

A odnośnie kart to żal mi jest zmarnować takego Seifera albo inną rzadką.

Tak jak mówiłam, głuchy jak pień drzewa. Moge 100 razy mówić o Refine'ach i Chocobo World, a on i tak znowu swoje. Klapki na oczy i jazda - mówi samo za siebie.
Dalsza dyskusja chyba mija się już z celem, zresztą BiZ ogłosił zwyciężcę (a raczej zwyciężczynię :629::mrgreen:). No z mojej strony tyle.

Ale wszystko się sprowadza do tego samego: One turn, you won.

I tak trzeba było podejść do sprawy, z zaznaczeniem, że Degenerator działa tylko na szeregowców, zaś Zanmato na wszystkich. On zamiast pomyśleć i sklecić spójną odpowiedź, mieszał i kręcił, by za chwilę połowę odwołać i dodać coś zupełnie z kosmosu. No to go zgnoiłam

lol... Potwór i tyle. Boss to takie formalne i chwiejne ;]

To nie jest do końca takie proste Boni - zwykle Boss ma więcej HP i zazwyczaj (choć nie zawsze) nie da się łatwo skarcić. No, ale przed "majestatem" Zanmato wszyscy są równi

Swoją drogą czary w FF8 i tak mało kosiły, także swoją drogą to już dziwne siem robi. A w ogóle to warto było tych czarów używać n

No właśnie i TAK Mato()mania powinien był uargumentować nieużywanie magii, a nie tłuc kotka przy pomocy młotka, że mu szkoda 1-2 zaklęć używać, bo statsy zaraz polecą na łeb, na szyję. Przecież to tłumaczenie jest równie mało wiarygodne, co żałosne. Zgoda BiZ - spora część czarów ofensywnych była słaba, choć statusowe w FF 8 działały naprawdę przyzwoicie. Odpowiadając na twoje pytanie, warto było używać: Esuny, Aury, Dispel, Meltdown, Pain, Ultimy, Meteoru, Berserk, Sleep, Silence, Bio, Blind, Death, Protect(Dragon Breath Ruby Dragona ), Apocalypse(wiem, wiem - final battle only ), Demi(smoki, Tonberry itd), Double, Triple, Full-Life, Life, Haste, Slow, Zombie, Regen., Scan i Shell.

Traktujesz wypowiedź Matomanii wybiórczo. W jednym z jego postów było pisane, że on lubi podpinanie ale nie lubi marnowalności. Bądź uczciwa

Jestem - po prostu widzę mnóstwo nieścisłości w jego wypowiedziach, które dyskwalifikują go jako partnera w dyspucie i dodatkowo Mat wykazuje głuchotę na X razy powtarzane wiadomości, opierając na nich swoje "argumenty" vide karta Seifera (Chocobo World lub Win z walk Refine Diamond Armor). Te "stracone" czary można w każdej chwili, minimalnym nakładem sił odzyskać, no ale jak komuś się nie chce, to SAM sobie utrudnia życie. Tylko potem niech nie pisze bzdur. Właśnie dlatego z tobą lepiej mi się "walczy" na słowa - przynajmniej słuchasz i się nie "podkładasz", bo każde twoje zdanie jest przemyślane, wypowiedź jest spójna i oparta na solidnych podstawach. Mat się nie wysilił, więc go zniszczyłam Do rozmowy potrzeba mi właśnie takich rozmówców, jak ty, Luci, Go, Erelen, Ivy i reszta spółki 17+.

P.S. "co nieco"

Ech, w sumie S ma rację z tym Junctiowaniem itp., ale i tak wolę FF7 bądź 9... n Heh, pewno za późno czytałem już te posty ;]

Dziękuję, czyli jednak byłam dość przekonywująca i miałam sporo asów w rękawie . Co do twoich preferencji - twoje prawo rzecz jasna, no ale ty przynajmniej umiesz to uzasadnić i tu jest wielka różnica między tobą, a Mato()manią.

[Matomania]

Jejku, ty nie potrafisz skończyć. Zawsze twoje musi być na wierzchu.
Znowu się ktoś czepia wieku. I nie wiem kto nie czyta dokładnie postów (twoje uczepienie się tego że ja nie lubię Junction jest powalające i godne pochwały- raz napisałem, że system w FF8 mi się nie podoba i potem w którymś tam poście uzasadniłem to - oczywiście tego nie zauważyłaś). Po raz kolejny powtarzam Junction mi się nawet podoba (zaraz się czepniesz, że wcześniej nie pisałem nawet) ale magia jest fe.

Nie obrażałem cię w postach ani nie czepiałem się ciebie , ale ty stosowałaś to w prawie każdej swojej wypowiedzi. Moje uzasadnienia uważasz za "bełkot" i "że są bez sensu". Aha, więc tylko ty masz rację i tylko twoje argumenty mają sens (taki jak granie w Chocobo World - jak grasz na kompie w FF8 to możesz, ale jak masz konsolę to jakim cudem?? Nie posiadam tego fajnego urządzonka na którym się w to gra). Przeszukujesz moje wypowiedzi czepiając się wszystkiego, czego tylko można. Oczywiście czary można uzupełniać Refine, ale ja wolę użyć ether i wsio na ten temat

Nie potrafisz zrozumieć, że coś się komuś nie chce robić. Tak samo jak nie chce mi się używać refine tak nie chce mi się robić tych 200 błyskawic w FX(czepniesz się że to nie jest topic o FFX, ale to jest jedna z rzeczy, których mi się nie chce robić w FF) Co jest wg. ciebie łatwiejsze? Refine czy użycie ethera, żeby można było rzucać ponownie czary? Dla mnie łatwiejsze jest ether. Z tobą już się nie da dyskutować bo uważasz, że wiesz wszystko i tylko twoje argumenty się liczą i są poprawne. Dlaczego nie możesz zrozumieć, że początkowe posty były pisane żartobliwie, tylko usilnie myślisz, że próbuję się nieudolnie tłumaczyć.

Mojego zdania żadnymi argumentami nie zmienisz, bo przeszedłem zarówno FF8 jak i FF7 i bardziej podobał mi się system z 7. Dlaczego nie możesz pojąć, że ktoś ma odmienne zdanie od twojego?? Próbujesz mnie piórem i mieczem przekonać do twojego.

"Junction mi się podobał - głównie podpinanie pod atak, żeby powodował jakiś stan." - moja wypowiedź uzasadniająca (częściowo) dlaczego mi się Junction podobał. NIE CZYTASZ MOICH POSTÓW (pewnie dlatego, że masz już wykształconą opinię, że piszę same bzdury).
A jeśli ci chodzi o uzasadnienie nieskorzystania z magii to już mówiłem/pisałem (oczywiście tego nie czytałaś, bo to uwłaczałoby twojej godności) to pisałem, że to zmniejsza statusy i nie pasuje mi bo jestem "pedantem" (ja bym to nazwał "lubienie mieć czegoś na full"- dlatego, też bawie się w szkolenie postaci itp. a nie tylko przejście gry).

Nie pisałem, że czarów nie da się odnowić, tylko, że jest to very czasochłonne i trudniejsze niż w FF7. Pisałem, że nie odnowie sobie czarów, jeżeli nie mam wystarczającej ilości kamieni.

Piszesz, że "kolejny przeciwnik ...". Po pierwsze NIE JESTEM PRZECIWNIKIEM SYSTEMU JUNCTION (setny raz to chyba piszę, ale ty kochasz wmawiać mi, że tego nie lubię). Jeśli chodziło ci o magię na sztuki, to podczas "dyskusji" (tja. raczej jechania po mnie za każdą wypowiedź i próby obrony przeze mnie mojego zdania (bo zawsze to ty wiedziałaś lepiej a ja sobie tylko żałośnie bełkotałem) ), to widzę, że z kimś się już kłóciłaś i jego argumenty też były "niedorzeczne".

Pewni, że masz raczej junctionowaniem i ja się z tym zgadzam. Nie zgadzam się natomiast z łatwością i przyjemnością systemu sztukowania magii.

O ludzie. Pisałem : "kończyć walkę jednym atakiem" jeżeli to jest coś zupełnie innego wg. ciebie niż one turn, one won to ja przepraszam, ale naucz ty się języka angielskiego. A tak wogle to pisałem, że to się nie podobało tylko mi i że czasami jest to przydatne. Więc nie wiem dlaczego się czepiasz. A już wiem. Śmiem mieć inne zdanie niż ty. Sorry. Piszesz z "zaznaczeniem, że Degenerator działa tylko na szeregowców". Matko a co ja jestem jasnowidz?? Skąd mam wiedzieć, że akurat to chcesz usłyszeć. (tak samo jak to, że czary zadają małe DMG. Było powiedzieć, że to jest dla ciebie argumentem, a nie bzduro-bełkotem, to bym to napisał. A tak musiałbym zgadywać do śmierci)

Zanmato jak i ataki wymienione przeze mnie kończą walkę z potworami. Nic nie mówiłem o bossach. Pisałem że zanmato i aeony są nie na temat ale chodziło mi o pokazanie przykładu nielubienia przeze mnie przyspieszania walk (niektórych i czasami).

Jak to jest dla ciebie motanie i kręcenie to pomyśl trochę (to nie jest takie trudne, ja robię to z łatwością). O bossach wspomniałem bo się o to przyczepiłaś.

Niezłą jesteś. Się uczepiłaś tego refine i Junction i w kółko to powtarzasz. Argumentowałem to z 1000 razy, więc ponownie mi się nie chce.

Mówisz, że ja jestem głuchy?? he,he. A o junction to nie pamiętasz.

Jesteś sadystką (zwierzątka pewnie też męczysz). Wystarczy, że ktoś wg. ciebie się pomyli (mimo, że się nie pomylił), a już go gnoisz i mieszasz z błotem.

BiZowi chwała i cześć bo chyba jako jeden z nielicznych jest telepatą (jego argumenty ci się zawsze podobają, a na moje jesteś toporna (moje i kogoś z kimś się kiedyś kłóciłaś)). Jego zdanie potrafisz uszanować a mojego nie. Ciekawe. (nie mam nic do BiZ. Wręcz jestem pełen respa i podziwu dla niego, że potrafił znaleźć argumenty, które ci się spodobały).

Po raz kolejny się pytam dlaczego nieustannie mnie obrażasz i gnoisz mimo, że nie masz racji (a... zapomniałem, że ty ZAWSZE masz rację). Ja cię ani razu nie obraziłem w swoim poście (oprócz zmiany płci ). Widać kto tu jest ograniczony i nie potrafi uzasadnić kontrargumentów. Najlepiej powiedzieć, że ktoś jest niedorozwój i idiota. Ale to świadczy o twoim wychowaniu a nie moim.

Tamten post miał być ostatni w tej kłótni, ale jak zobaczyłem co napisała Sephi to aż mnie krew zalała i nie mogłem się powstrzymać. Wielgachne sorrry, że musieliście być tego uczestnikiem, ale obrażała mnie publicznie, więc ja się broniłem publicznie (dopiero w tym poście przeszedłem do ofensywy).

Definitywny koniec dla tego OT(apeluję do Sephi, żeby też nie poruszała więcej tego tematu, bo to się nigdy nie skończy)

[Go Go Yubari]

Matomania skoro nie chcesz tego ciągnać to sam daj dobry przykład i się NIE odzywaj. Napisałeś takiego posta, iż wątpię by Twoje hasło "Koniec OT" cokolwiek dało. Apelowałam o to 1-2 stronę temu. Nie mam prawa pouczać admina, ale oboje sobie dajcie temu spokój. Mato. zamiast się frustrować i znajdowac kolejne wymówki i wyjasnienia, przyjmij do wiadomości to, co pisała Sephiria. Sephi napisała swoje, teraz Ty walnąłes kolejny wykład i myslisz, że Twoje zdanie będzie ostatnie. Mam dosyć. Nie mogę nic zrobić adminowi ( i nie chcę), ale Ty jesteś bezbronny w walce ze mną. KONIEC.

[Erelen_Galakar]

Yubari nie nadużywaj władzy To znaczy, że Sephi może dyskutować, a on nie, bo dasz mu ostrzeżenie Ma prawo się bronić jak każdy, Sephi lubi powoływać się na prawo karne i konstytucję, a więc ja też przypomnę: "Każda osoba ma prawo do obrony" i "Każda osoba ma prawo do swobodnego wyrażania myśli w sposób, który nie uwłaczałby godności drugiej osoby".
PS. Sam skasuję tego posta, niech tylko Yubari go przeczyta ^^
PS1. Mogę pouczać każdego, kto moim zdaniem napisał bez sensu I nie gadaj, że nic nie możesz, ostrzeżenie można wlepić każdemu

[Go Go Yubari]

Yubari nie nadużywaj władzy To znaczy, że Sephi może dyskutować, a on nie, bo dasz mu ostrzeżenie Ma prawo się bronić jak każdy, Sephi lubi powoływać się na prawo karne i konstytucję, a więc ja też przypomnę: "Każda osoba ma prawo do obrony" i "Każda osoba ma prawo do swobodnego wyrażania myśli w sposób, który nie uwłaczałby godności drugiej osoby".
PS. Sam skasuję tego posta, niech tylko Yubari go przeczyta ^^

Erelen prawda jest taka, ze nie mam prawa zrobic cokolwiek adminowi, nawet gdybym chciała - moja "moc" jest słaba. I nie pouczaj mnie.

KONIEC na litość boską.