Final Fantasy XII - The Best Weapon
Moderator: Moderatorzy
Final Fantasy XII - The Best Weapon
Jak wiemy w ffXII nie można przejśc gry tylko jedną najlepszą bronią.Na każdego bossa są dobre inne bronie więc jakie waszym zdaniem są najfajniejsze i najlepsze a może jaki rodzaj lubicie najbardziej <miecze><topory><......
GGY: A sam to nie raczysz napisać czegoś bardziej konkretnego? -_-
Gveir: Zmieniłem tytuł tematu na bardziej 'gramatyczny' - nie dało się na to dłużej patrzeć.
GGY: A sam to nie raczysz napisać czegoś bardziej konkretnego? -_-
Gveir: Zmieniłem tytuł tematu na bardziej 'gramatyczny' - nie dało się na to dłużej patrzeć.
Ostatnio zmieniony pt 17 paź, 2008 17:18 przez karollo, łącznie zmieniany 2 razy.
Hm, ulubioną mą bronią jest fomalhaut, niezły power, wyjątkowo prosty do zdobycia, najlepsza spluwa w grze, berserk + haste + bravery i walimy jak z ckm, można też założyć cat-ear hood. Oczywiście jak to spluwy, mają taki problem że nie na wszystkich mobów działają więc trzeba wrzucić jakiego zweihander'a czy też zodiac spear.
Drugą najlepszą bronią jest wspomniana włócznia. Proste zdobycie (oczywiście ten sposób z nabudis) jeżeli się wie (xD) i w miarę prędko, przed jaharą po zniszczeniu leviathana. Problem z tą bronią jest taki że posiadając ją bosowie podstawowi są b. słabi, co może znudzić. Ale zdobywając tę broń kierujemy się raczej subquestami, nie?
Wracając do spluw, arcturus jest b. dobrą spluwą i można zdobyć w miare szybko(oczywiście szybko odnosi się do eventów w grze) i taki belias może nam podskoczyć, jak i demon walle. Wszelakie ptactwo dające 1000+ expa(przy 3 postaciach) szybko polegnie i wyrzuci kilka fajnych burning bows Szkoda że tylko można jedną sztukę mieć.
Drugą najlepszą bronią jest wspomniana włócznia. Proste zdobycie (oczywiście ten sposób z nabudis) jeżeli się wie (xD) i w miarę prędko, przed jaharą po zniszczeniu leviathana. Problem z tą bronią jest taki że posiadając ją bosowie podstawowi są b. słabi, co może znudzić. Ale zdobywając tę broń kierujemy się raczej subquestami, nie?
Wracając do spluw, arcturus jest b. dobrą spluwą i można zdobyć w miare szybko(oczywiście szybko odnosi się do eventów w grze) i taki belias może nam podskoczyć, jak i demon walle. Wszelakie ptactwo dające 1000+ expa(przy 3 postaciach) szybko polegnie i wyrzuci kilka fajnych burning bows Szkoda że tylko można jedną sztukę mieć.
Giant Stonebow. Nie jest to najlepsza broń, ale nigdy nie mogłem zrozumieć, jak można biegać i walczyć nosząc na plecach coś tak wielkiego i nieporęcznego. I jeszcze celnie strzelać.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Ja też,ale pomyśl,że codziennie jedzą na śniadanie sterydy to może nie będziesz się już tak dziwić (mnie przynajmniej pomogło).dark_raven pisze:Giant Stonebow. Nie jest to najlepsza broń, ale nigdy nie mogłem zrozumieć, jak można biegać i walczyć nosząc na plecach coś tak wielkiego i nieporęcznego. I jeszcze celnie strzelać.
Mnie dziwi inna rzecz,a mianowicie:dlaczego ultima blade nie jest najlepszą bronią w Final Fantasy XII?To dziwne,bo ja nie lubię tzw. 'sunflower',bo wygląda jak powiększona+pozłacana (pewnie farbą) wersja diamond zuorda (chodzi mi o diamond sword),bo w obu ostrze jest jakieś takie...falujące.
Co do najlepszej broni,bo już tutaj na off-topa zchodzę,jedni mówią,że to Tournesol (czy jakoś tak) a inni,że Zodiac Spear,ja mam inne zdanie.
Bronie są nieelementarne i elementarne,właśnie tym powinno się kierować,bo co ci po tym jak masz uber zuorda który zawsze wali po 9999,ale ma element fire?No i natrafiasz tu na takiego fire elementala,i nic mu nie zrobisz ;/
A teraz to z off-topa zrobiłem prawie-by-że-poradnik więc kończę mojego pięknego uber second posta.
PS.:Fran,chociaż najlepiej sobie radzi z łukami to ma zmniejszoną szybkość ataku gdy ich używa,tak samo jak Balthier.
w VIII nie było ultima blade w ogóle, w IX nie był najlepszą bronią, w X zmienili nazwę z ultima na caladbolg w wersji nie-azjatyckiej, zatem tutaj że jest a nie jest najlepszą to nie dziwi aż tak...
Tournesola jest lekko trudniej zdobyć niż ultima blade(znaczy się czas gry, bo trudu w zabijaniu kogoś nie doświadczyłem) i może zniechęcać, tak samo jak zodiak spear, jeżeli uda się jedną zdobyć za pierwszym razem, to zdobywanie kolejnych 2 jest zabijające. Ultima blade można mieć zaraz po bur-omisace, co ułatwia gre bardzo.
Co do elementalności(to nie elementarność - elemental w j. ang znaczy żywioł, a w naszym elemental nie istnieje, ale dobra deklinacja robi robotę) - 2 bronie o których wspomniałem, nie posiadają żadnego żywiołu, żadnego statusu dodatkowego, cechują się wysokim dmg i sporą szansą na kombo, czyli typowy bruteforce. Elementalne bronie jak excalibur czy yagyu darkblade z elementalami(holy/dark), sprawują się idealnie na ostatnie hunty i wielkie ilości złych panów, no i dochodzi yazmat podatny na dark wiec obrywa lepiej niz od speara. Deathbringer jako broń statusowa też jest elegancka, w głównej linii gry mało mobów z odpornością na KO, co robi robote. Ciekawa sprawa jest w XII z broniami, po prostu trzeba kombinować z ustawieniami i niekoniecznie kończyć gre z 90+lvl .
ps. jest to kuriozalne z franem i balthierem, że do ulubionych ich broni dostają dodatkowego charge time'a, no ale balthier dobrze wali spod pachy spearem...
Tournesola jest lekko trudniej zdobyć niż ultima blade(znaczy się czas gry, bo trudu w zabijaniu kogoś nie doświadczyłem) i może zniechęcać, tak samo jak zodiak spear, jeżeli uda się jedną zdobyć za pierwszym razem, to zdobywanie kolejnych 2 jest zabijające. Ultima blade można mieć zaraz po bur-omisace, co ułatwia gre bardzo.
Co do elementalności(to nie elementarność - elemental w j. ang znaczy żywioł, a w naszym elemental nie istnieje, ale dobra deklinacja robi robotę) - 2 bronie o których wspomniałem, nie posiadają żadnego żywiołu, żadnego statusu dodatkowego, cechują się wysokim dmg i sporą szansą na kombo, czyli typowy bruteforce. Elementalne bronie jak excalibur czy yagyu darkblade z elementalami(holy/dark), sprawują się idealnie na ostatnie hunty i wielkie ilości złych panów, no i dochodzi yazmat podatny na dark wiec obrywa lepiej niz od speara. Deathbringer jako broń statusowa też jest elegancka, w głównej linii gry mało mobów z odpornością na KO, co robi robote. Ciekawa sprawa jest w XII z broniami, po prostu trzeba kombinować z ustawieniami i niekoniecznie kończyć gre z 90+lvl .
ps. jest to kuriozalne z franem i balthierem, że do ulubionych ich broni dostają dodatkowego charge time'a, no ale balthier dobrze wali spod pachy spearem...
No cóż,w FF VIII niestety nie grałem,więc nie będę nawet starał się wypowiadać na ten temat,tak samo jak o FF X,więc sory za moją niewiedzę (I mówię też o FF IX).
Nie wiem co myślą twórcy gry,ale mnie słowo ,,ultima" się kojarzy z czymś ponad inne,lepsze itd.,ale kto wie co się może narodzić w tych umysłach...
Jak chodzi o słowo ,,elementarne",to ja to mogę prosto wytłumaczyć.Po prostu żeby nie pisać ,,żywiołowe" napisałem ,,elementarne",wiem co to znaczy ,,elemental",bo się angielskiego trochę uczę.
A teraz Deathbringer,używałem tej broni Vaan'em od ok. 59 lv,aż do 70 lv,aż dostałem Ragnarok'a.Szczególnie ,,czciłem" tą broń (Deathbringer'a) z powodu dużego ataku i dodatku (jak w MC'Donald'dzie do frytek) KO jak wyjdzie cios krytyczny.
Jak chodzi o Excalibur'a to ja go ciągle używam,dlaczego?Dlatego,że końcowe potworki są baaardzo podatne na żywioł światła,a ja właśnie chodzę do ostatnich lokacji.
Hunt'a z Yazimatem nie zrobiłem (nawet mam jeszcze rangę Knight of the round) ale co nieco mogę się wypowiedzieć jak wytrenowałem całą ekipę na 99 lv i jadę wszystkie potwory w kilka sek. (chyba,że się jakiś trudniejszy mob pojawi to wtedy ok. 30-40 sek.)
BTW,co do twojego post scriptum,kuriozalne znaczy oczywiste,tak?
PS.:Jak bym miał chęć to bym i Omega MK XII (czy jakoś tak) rozwalił,nie mówiąc o Hell Wyrm.
PS 2.:Ja tu ciągle piszę rzeczy typu ,,a ja to,a ja tamto i mam 99 lv",sory jak was to wkurza ale jak gadam o grze to po prostu muszę używać porównań.
Nie wiem co myślą twórcy gry,ale mnie słowo ,,ultima" się kojarzy z czymś ponad inne,lepsze itd.,ale kto wie co się może narodzić w tych umysłach...
Jak chodzi o słowo ,,elementarne",to ja to mogę prosto wytłumaczyć.Po prostu żeby nie pisać ,,żywiołowe" napisałem ,,elementarne",wiem co to znaczy ,,elemental",bo się angielskiego trochę uczę.
A teraz Deathbringer,używałem tej broni Vaan'em od ok. 59 lv,aż do 70 lv,aż dostałem Ragnarok'a.Szczególnie ,,czciłem" tą broń (Deathbringer'a) z powodu dużego ataku i dodatku (jak w MC'Donald'dzie do frytek) KO jak wyjdzie cios krytyczny.
Jak chodzi o Excalibur'a to ja go ciągle używam,dlaczego?Dlatego,że końcowe potworki są baaardzo podatne na żywioł światła,a ja właśnie chodzę do ostatnich lokacji.
Hunt'a z Yazimatem nie zrobiłem (nawet mam jeszcze rangę Knight of the round) ale co nieco mogę się wypowiedzieć jak wytrenowałem całą ekipę na 99 lv i jadę wszystkie potwory w kilka sek. (chyba,że się jakiś trudniejszy mob pojawi to wtedy ok. 30-40 sek.)
BTW,co do twojego post scriptum,kuriozalne znaczy oczywiste,tak?
PS.:Jak bym miał chęć to bym i Omega MK XII (czy jakoś tak) rozwalił,nie mówiąc o Hell Wyrm.
PS 2.:Ja tu ciągle piszę rzeczy typu ,,a ja to,a ja tamto i mam 99 lv",sory jak was to wkurza ale jak gadam o grze to po prostu muszę używać porównań.
- FantasyFiend
- Kupo!
- Posty: 13
- Rejestracja: pt 14 gru, 2007 17:48
Od zadawania takich pytań jest inny dział: http://www.k-ff.com/phpbb2/viewtopic.php?t=3547matiu222 pisze:Ultima Blade i Tournesol w jaki sposób mogę zdobyć. Gdzie i od kogo potrzebuję przedmioty ?
Jednak zamiast wpisywać tam swoje pytanie, użyj (tylko w inteligentny sposób! _^_) opcji Szukaj, bo na te dwie bronie były już wcześniej wałkowane.
Trudno wybrać najlepszą broń, każda sprawdza się na odpowiednich przeciwnikach. Jeśli musiałbym wybrać to mam trzy typy:
a) golden axe ( za fajny wygląd )
b) ragnarkok (jw. )
c) oczywiście, że Masamune- niezły power, zdobywało sie ten item za jednego z najfajniejszych huntów no i rozprułem nim Yazmata;)
a) golden axe ( za fajny wygląd )
b) ragnarkok (jw. )
c) oczywiście, że Masamune- niezły power, zdobywało sie ten item za jednego z najfajniejszych huntów no i rozprułem nim Yazmata;)
młody i silny psychopata bez godła i sztandaru w którego głowie tańczy szaman a w sercu pali czarny palacz......