Kabarety
Moderator: Moderatorzy
Kabarety
No więc zdecydowałem się założyć temat, bo chciałem tu trochę zasięgnąć Waszej opinii o kabaretach znanych z telewizji oraz pogadać ogólnie o humorze typu kabaretów.
W ankiecie umieściłem te kilka najbardziej znanych kabaretów, które pojawiają się w programach typu "Dla mnie bomba". Sorry, że nie ma w niej wielu znanych kabaretów, ale jest ich ogrom, więc dałem tylko kilka ostatnio najbardziej znanych.
Poza tym - ankietę w tym temacie traktuję raczej drugoplanowo (szkicowo - LOL).
A więc pierwsze podstawowe pytanie: Who's the BEST ?
I dla mnie odpowiedź brzmi: MUMIO!
Czekam na opinie reszty świata.
W ankiecie umieściłem te kilka najbardziej znanych kabaretów, które pojawiają się w programach typu "Dla mnie bomba". Sorry, że nie ma w niej wielu znanych kabaretów, ale jest ich ogrom, więc dałem tylko kilka ostatnio najbardziej znanych.
Poza tym - ankietę w tym temacie traktuję raczej drugoplanowo (szkicowo - LOL).
A więc pierwsze podstawowe pytanie: Who's the BEST ?
I dla mnie odpowiedź brzmi: MUMIO!
Czekam na opinie reszty świata.
Am Ende bleib ich doch alleine
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Humor Ani Mru Mru dla mnie jest już trochę przejedzony. Ale muszę przyznać, że parę miesięcy temu na pewno zagłosowałbym na nich. Obecnym fawortem bez wątpienia jednak dla mnie jest Mumio. Ludzie mówią, że humor absurdalny nie jest śmieszny. Mumio jednak jest tak specyficzne, że spaść można od ich tekstów. Są tak IDEALNIE bez sensu, że śmiać się chce nie wiadomo z czego. Ale wg mnie w humorze Mumio właśnie o to chodzi, żeby nie było wiadomo, o co chodzi. A szcególną specyfikę ich humoru dodaje jednak fakt, że ich skecze na początku mają jakiś minimalny sens - a dopiero potem go tracą - i dzieje się to tak spektakularnie, że ROTFL^2 !
Natomiast jeżeli chodzi o AMM, to wydaje mi sie jadnak, ze to co oni prezentują nieubłagalnie po jakimś czasie zaczyna się nudzić - chociaż na początku ROZWALA! i zauważyłem u nich jedną wadę - chudy Wójcik (ciagle mylę ich imiona i nie wiem który to który) jest o wiele śmieszniejszy od tego drugiego, a właściwie to czasami tylko on jest śmieszny - i nic poza nim.
Ja tymczasem przytoczę jeden z dość znanych tekstów Mumio:
MUMIO RULEZ !!!
Natomiast jeżeli chodzi o AMM, to wydaje mi sie jadnak, ze to co oni prezentują nieubłagalnie po jakimś czasie zaczyna się nudzić - chociaż na początku ROZWALA! i zauważyłem u nich jedną wadę - chudy Wójcik (ciagle mylę ich imiona i nie wiem który to który) jest o wiele śmieszniejszy od tego drugiego, a właściwie to czasami tylko on jest śmieszny - i nic poza nim.
Ja tymczasem przytoczę jeden z dość znanych tekstów Mumio:
Kod: Zaznacz cały
Kabaret Mumio - "Kino Kultowe"
___________________________
Proszę Państwa, z prowdziwą przyjemnością i z radością witam Państwa na kolejnym spotkaniu z filmem kultowym, właściwie z kinem kultowym, czyli z filmem, bo przecież kino i film to to samo medium.
Jest Europa, koniec siedemnastego wieku, Katarzyna Medycejska, niemowlę, jeszcze w kołysce, godzi ze sobą sąsiednie kraje, kraje nie chcą się pogodzić, Katarzyna raczkuje, nie bardzo sobie radzi z tą sytuacją; pojawia się bardzo subtelnie potagonista filmu - Niuniuni. Dochodzi już po pierwszych paru sekundach filmu, właściwie w pierwszych dwóch sekundach, do wspaniałego zdarzenia, kiedy Niuniuni wraz z księciem, taką persona non grata, poszkuje pieniążka pod forsycją. Ja może przybliżę tą scenę.
"Nie ma. Niuniuni, Niuniuni, zobacz z drugiej strony. Zobacz w tej szczelinie, zobacz, książe, zobacz w tej szczelinie. Nie widzę tutaj nic w tej szczelinie. Nie ma, kurczę, nie ma."
Ta wspaniała scena pełna dynamiki, pozornie, ale również faktycznie. Proszę Państwa, reżyser prowadzi nas swoją wspaniałą techniką, właściwie rewolucyjną, tzw. living camera, czyli kamera samoistna, samodzielna, puszczona swobodnie, bez operatora, właściwie bez statywu, kamera szaleje po planie, raz jest tu, raz tam, właściwie nie wiadomo gdzie jest, w końcu nie ma kamery; reżyser się nie martwi, bo przecież jest dorosły.
Proszę Państwa, kolejna postać filmu - Korowina, postać, która od początku budzi sympatię, jednocześnie antypatię widza; jest to postać, której właściwie nie ma w filmie, bo praktycznie przez ułamki sekund się tylko pojawia na ekranie; nawet reżyser musiał wielokrotnie zwalniać taśmę, żeby sprawdzić, czy Korowina się nagrała, czy nie.
Proszę Państwa, nagrała się. Nagrała i to bardzo dobrze. Chiałem przedstawić Państwu scenę, kiedy Korowina zostaje niesłusznie osadzona w więzieniu.
...
Piękna scena, wyciskająca łzy, czujemy, że Korowina jest niewinna, widzimy to, a jednocześnie nie możemy nic zrobić, bo to jest przecież tylko celluloidowa taśma.
Proszę Państwa, dużo by mówić o (?) i o jego filmach; wystarczy powiedzieć, że ostatnią sceną, kulminacyjną jest przepiękny moment, kiedy Gunter importuje zboże. Ja może przybliżę tą scenę.
"Daj zboże! Daj zbo-że! Daj!"
Proszę Państwa! Scena jest wymowna; widz normalny wychodzi, widz kultowy zostaje. Proszę Państwa, na sam koniec chciałem przybliżyć muzykę, muzykę z filmu, z filmu, który Państwo zobaczą za tydzień.
...
Am Ende bleib ich doch alleine
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Raczej ten morderczy śmiech Kryszaka.Boni pisze:Kryszak
A Mumio podobno jakiś pełnometrażowy film robi! Wie coś ktoś?
PS. Reklamy: http://reklamy.plusgsm.pl/mixplustv.html
[ Dodano: Pią 04 Lis, 2005 21:41 ]
Uważaj! Nie oceniaj tego kabaretu tylko na podstawie reklam Plus GSM, ponieważ są one tylko namiastką tego, co prezentują oni w skeczach.Jaco pisze:Niestety Mumio znam tylko z reklam
Skecze są tak pokiełbasione, że doprowadzają widza do stanu, w którym nie da się normalnie funkcjonowac umysłowo. I to jest właśnie najlepsze!
A Mumio w połaczeniu z Łowcami.B i Grzegorzem Halamą to juz taka mieszanka, że lepiej nie mówić... Jeżeli widział ktoś skecz z finału "Dla mnie bomba" pt. "Czasami bywa tak, że w autobusie jest przesadni tłoczno...", to taki człowiek dobrze wie o co mi chodzi.
Kod: Zaznacz cały
- Przepraszam, czy mógłby mi Pan skasować bilet?
- Ja nie mam takich kompetencji.
Am Ende bleib ich doch alleine
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
ani mru,mru....tylko mogliby wreszcie cos nowego dac! ilez mozna to samo walkowac...dzisiaj znowu tvp2 powtorki nam zaserwowala -_-
halama i kurczaki tez nie zgorsze ^^ tylko nie wiem czemu Danca brakuje w ankiecie :] < endriu >
kon polski...bo badziewiakowie fajnym serialem byl..poza tym fajne z nich malzenstwo :]
a Tey..to juz klasyka :]
halama i kurczaki tez nie zgorsze ^^ tylko nie wiem czemu Danca brakuje w ankiecie :] < endriu >
kon polski...bo badziewiakowie fajnym serialem byl..poza tym fajne z nich malzenstwo :]
a Tey..to juz klasyka :]
Kiri kiri kiri kiri kiri kiri!
Zagłosowałabym chętnie na Ani Mru Mru, Halamę, Kabaret Moralnego Niepokoju Mumio razem :D Każdy z nich potrafi mnie rozśmieszyć, aby za chwilę zaskoczyć kompletnym brakiem pomysłu.
Ani Mru Mru- marka sama w sobie - skecze o Romku, albo Tofiku do tej pory oglądam bez znudzenia, choć przyznam,że przydałoby się trochę nowych pomysłów. Powtórki w TVP2 są dobre, ale nowości byłyby jeszcze lepsze.
Halama- Nie tylko za konusowatego wieśniaka w żółtym swetrze - lubię go za całokształt. Od skeczy, maglowanych od miesięcy w telewizji, bo filmy w stylu "W obronie kobiety" albo produkcje niezależne. Szczególnie te absurdalne opowiastki, deklamowane z nadmierną ekspresją i mimiką, których nie da się powtórzyć 5 minut po usłyszeniu Czasem tylko bywa mało śmiesznie, gdy pan Halama zapomina,że oprócz żółtego sweterka i śmiesznego głosu trzeba mieć coś do powiedzenia.
Kabaret Moralnego Niepokoju- niedoceniany widzę, a ja się zawsze śmieję z Bożydara :D Może i trochę się opatrzyli, odkąd mają własny program regularnie na antenie, ale potrafią mile zaskoczyć. IMO świetnie potrafią wyśmiać ludzkie wady i słabości - moim faworytem jest tu prezes w fabryce, która "nie ważne, co produkuje- ważne, jak radzi sobie w trudnych czasach kapitalizmu"
Mumio- tutaj mam mieszane uczucia. Z początku w ogóle ignorowałam ten kabaret, bo wydawało mi się,że prezentują humor niezbyt wysokich lotów - miałam okazję oglądać jakiś skecz, w którym przebrali się za zwierzęta i byli mało zabawni. Reklamy Plusa były jednak fenomenalne, więc dałam Mumio drugą szansę Okazało się,że kabaret naprawdę świetny - humor absurdalny jak najbardziej w cenie. Było dobrze...dopóki do akcji nie wkroczyła ta paskudna baba Wykrzywiona twarz i głupi strój- do tego jakaś piosenka, stylizowana na gaworzenie niemowlaka -_- Ja wszystko rozumiem, ale taka kombinacja wywołuje u mnie wszystko, oprócz śmiechu. Tragedia. O dziwo- w reklamie nie wypadła źle.
Co do łowców- zapowiadali się nieźle, ale najwyraźniej poprzestali na rozśmieszaniu ludzi swoim wyglądem. Ani Mru Mru wypadli lepiej w parodii Łowców: "Zbieracze Kropka G"
Tey- znudziło się i tyle- rodzice mieli kiedyś całą kolekcję kaset magnetofonowych z kabaretami, więc słuchałam tego na okrągło. Teraz na dźwięk nazw "Tey" albo "Elita" dostaję wysypki. A niejakiego pana Daukszewicza, który zapomniał,że wyśmiewanie się z komuny nie jest już w modzie, najlepiej by było odesłać na emeryturę.
Ani Mru Mru- marka sama w sobie - skecze o Romku, albo Tofiku do tej pory oglądam bez znudzenia, choć przyznam,że przydałoby się trochę nowych pomysłów. Powtórki w TVP2 są dobre, ale nowości byłyby jeszcze lepsze.
Halama- Nie tylko za konusowatego wieśniaka w żółtym swetrze - lubię go za całokształt. Od skeczy, maglowanych od miesięcy w telewizji, bo filmy w stylu "W obronie kobiety" albo produkcje niezależne. Szczególnie te absurdalne opowiastki, deklamowane z nadmierną ekspresją i mimiką, których nie da się powtórzyć 5 minut po usłyszeniu Czasem tylko bywa mało śmiesznie, gdy pan Halama zapomina,że oprócz żółtego sweterka i śmiesznego głosu trzeba mieć coś do powiedzenia.
Kabaret Moralnego Niepokoju- niedoceniany widzę, a ja się zawsze śmieję z Bożydara :D Może i trochę się opatrzyli, odkąd mają własny program regularnie na antenie, ale potrafią mile zaskoczyć. IMO świetnie potrafią wyśmiać ludzkie wady i słabości - moim faworytem jest tu prezes w fabryce, która "nie ważne, co produkuje- ważne, jak radzi sobie w trudnych czasach kapitalizmu"
Mumio- tutaj mam mieszane uczucia. Z początku w ogóle ignorowałam ten kabaret, bo wydawało mi się,że prezentują humor niezbyt wysokich lotów - miałam okazję oglądać jakiś skecz, w którym przebrali się za zwierzęta i byli mało zabawni. Reklamy Plusa były jednak fenomenalne, więc dałam Mumio drugą szansę Okazało się,że kabaret naprawdę świetny - humor absurdalny jak najbardziej w cenie. Było dobrze...dopóki do akcji nie wkroczyła ta paskudna baba Wykrzywiona twarz i głupi strój- do tego jakaś piosenka, stylizowana na gaworzenie niemowlaka -_- Ja wszystko rozumiem, ale taka kombinacja wywołuje u mnie wszystko, oprócz śmiechu. Tragedia. O dziwo- w reklamie nie wypadła źle.
Co do łowców- zapowiadali się nieźle, ale najwyraźniej poprzestali na rozśmieszaniu ludzi swoim wyglądem. Ani Mru Mru wypadli lepiej w parodii Łowców: "Zbieracze Kropka G"
Tey- znudziło się i tyle- rodzice mieli kiedyś całą kolekcję kaset magnetofonowych z kabaretami, więc słuchałam tego na okrągło. Teraz na dźwięk nazw "Tey" albo "Elita" dostaję wysypki. A niejakiego pana Daukszewicza, który zapomniał,że wyśmiewanie się z komuny nie jest już w modzie, najlepiej by było odesłać na emeryturę.
Ivy, zgadzam się z Tobą w 99%.
Przypomniał mi się jeszcze jeden kabaret - chyba Pod Wyrwigroszem.
Jakiś czas temu widziałem dwa ich numery:
1. Genialna parodia prof. Miodka.
2. Jeszcze bardziej genialna parodia programu "Europa da się lubić" z Giertychem, Katarem, który chce wejść do UE oraz z Richardą Monikson.
Przypomniał mi się jeszcze jeden kabaret - chyba Pod Wyrwigroszem.
Jakiś czas temu widziałem dwa ich numery:
1. Genialna parodia prof. Miodka.
2. Jeszcze bardziej genialna parodia programu "Europa da się lubić" z Giertychem, Katarem, który chce wejść do UE oraz z Richardą Monikson.
Am Ende bleib ich doch alleine
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Die Zeit steht still und mir ist kalt!
Można by zaliczyć do tej kategorii, ale jak dla mnie to są równie śmieszni, co polska wersja Latającego Cyrku Monty Pythona _^_ Być może zyskują na "atrakcyjności" w występach na żywo, ale jakos na dżwięk głosu Pazury mam ochotę przełączyć na inny kanał.BeeBBo pisze:Nie wiem czy Cezarego Pazure i Amdrzeja Grabowskiego można zaliczyć do kabaretu ale widziałem ich występ na żywo i nie mogłem powstrzymac sie od śmiechu. n
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Ponieważ sam jestem fanem humoru abstrakcyjnego - Latający Cyrk rulez - uwielbiam Mumio i Łowców
" Podobno mnisi tybetańscy potrafią zachować spokój w jeszcze większym tłoku"...
" Podobno mnisi tybetańscy potrafią zachować spokój w jeszcze większym tłoku"...
...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....