Heh, to to mi się podoba, myślałam że milion...Darios2 pisze:Ozma ma ponad 50000 o ile mnie pamięć nie myli.
Kiedyś się uda, trzymajcie za mnie kciuki

Na razie mi to mało zadaje, lepiej wypada thievery.Darios2 pisze:Freya z Dragon's Crestem...
Moderator: Moderatorzy
fajny błąd :DPaul pisze:marbolo
To był dla mnie zawód bo był tak STRASZNIE łatwy, że w kilku ciosach dało się go pokonać. I nie mówię o Aeonach, chociaż siostrzyczki zrobiły swojeEiko pisze:To był dla mnie jeden z łatwiejszych bossów
Jeśli chodzi ci o te, które zwykle występują parami, nie mylisz się, to są Grendele.Boni pisze:A co do głupich... Najgłupsze są te z FF8, co dają Dragon tail czy jakoś tak... Jakoś na G się zwały... Grendele chyba Confused
Skaczące marchewki, złośliwe czajniki, zabójcze tablice informacyjne... A to wszystko w ff7 :DKoszał pisze:Najdziwniejszy był chyba ten domek, albo lustro w FF7.
Jeszcze nie dotarłem...faris pisze:Skaczące marchewki
To pamiętam z budynku Shinry. Zatkało mnie jak nigdy. :Dfaris pisze:zabójcze tablice informacyjne
Dotarłeś - takie różowe z Shin-Ry, ukazywały się mniej więcej pod koniec przechodzenia, jak znajdowało się ślady.Ababeb pisze:Jeszcze nie dotarłem...