Ulubiona postać w FF 7-9

[Cid]

To powiązanie ze statkami wyjaśnia ktoś na pewnej zagranicznej stronie:

In an engine, cylinders displace air. The amount of air displaced used to be given in Cubic Inches Displaced or Cid for short. This actually makes a lot of sense considering Cid is the main inventor of the FF series.

Niezłe wytłumaczenie.

Wiece, że Cid (a właściwie zwrot El Cid) znaczy po hiszpańsku "pan"? W sensie władca.
Widzę sporo się tu o Cidzie z FF7 mówiło. Od siebie dodam tylko tyle, że jak grałem w FF7 po raz pierwszy to bardzo, ale to bardzo tą postać polubiłem. Za charakter, za hasła, którymi rzucał i za to, że za tą niewyparzoną gębą kryło się jednak dobre i uczynne serce. Tak bardzo go polubiłem, że w końcu coś od niego zapożyczyłem. Już od dobrych sześciu lat korzystam z nick'a "Cid". ;]

[Preacher]

ale to bardzo tą postać polubiłem.

bo to jest bardzo fajna postać w ff7, tyle ze mi się już znudział, grałem z nią przez cały czas przy 3 pierwszych przejściach finala, swoją drogą zawsze podobał mi się jego sposób poruszania kiedy nim się poruszaliśmy

[Ivy]

swoją drogą zawsze podobał mi się jego sposób poruszania kiedy nim się poruszaliśmy n

Fajnie wygladał na chocobo w Gold Saucerze ^^
W ogóle Cid z FF7 jest jedną z ciekawszych postaci - nie nalezy do lalusiów w seksownym wdzianku, którzy przeżywają niepokoje egzystencjonalne - jest konkretny i ma świetne teksty - poza tym facet z pasją i charakterkiem - czego chcieć więcej?

[Nienormalny_PS2]

W ogóle Cid z FF7 jest jedną z ciekawszych postaci - nie nalezy do lalusiów w seksownym wdzianku, którzy przeżywają niepokoje egzystencjonalne - jest konkretny i ma świetne teksty - poza tym facet z pasją i charakterkiem - czego chcieć więcej?

Yeah,taki prawdziwy twardziel z jajami.Chyba Ci faktycznie przypadł do gustu :D.Kto wie co byś myślała gdyby był młodszy .Z FF7 zawsze mi się podobał Nanaki.Wzruszająca była scenka pod pomnikiem jego ojca .

[Boni]

Nie lubię Cida za to jak traktował swoją tą kochanicę, czy ktokolwiek to tam był

[Faris]

To jeszcze nic, podobało mi się, jak Squall rozmawiał z Quistis. "Talk to the wall...". Niezwykle miły człowiek, przyznajcie... Z wyczuciem taktu...

[Eiko]

Jak się nie mylę to Zidane też nie był zbyt miły dla Eiko... Ale rozwaliło mnie jak Garnet była zazdrosna o niego Kiedy nie mówię, bo to by był spojler chyba

[Ivy]

Nie lubię Cida za to jak traktował swoją tą kochanicę, czy ktokolwiek to tam był

A błąd - bo nie był dla Shery taki znowu zły - wydzierał się i przeklinał, ale oboje wiedzieli,że są dobraną parą - Cid ją kochał, a ona była do jego krzyków przyzwyczajona Lepsze to słodkie niż love story Tidusa i Yuny.

Yeah,taki prawdziwy twardziel z jajami.Chyba Ci faktycznie przypadł do gustu Wink n.Kto wie co byś myślała gdyby był młodszy

Oj przypadł - w walce i poza nią.

[ Dodano: Wto 12 Lip, 2005 ]

ak się nie mylę to Zidane też nie był zbyt miły dla Eiko

Bez obrazy - Eiko to sześciolatka - zidane bnie mógł na serio potraktować jej miłosnych wyznań

[Kermi]

E tam... Vincent jest najlepszy... :D A Eiko bardzo lubiłam, fajna taka mała dziewczynka i w ogole... :D

[Hajpero]

Chicken-Wuss na FF8 Ending, jak wpierdzielał hamburgery:D:D:D

[Cloud'er]

Jak się nie mylę to Zidane też nie był zbyt miły dla Eiko...

Mówcie co chcecie ale Zidane jest najlepszy

[Faris]

Jak się nie mylę to Zidane też nie był zbyt miły dla Eiko...

Nie, tam bez przesady... Zresztą to Eiko się prawie narzucała. A Zidane dla dziewczyn był raczej miły

Też Eiko bardzo lubię, za ten charakterek - na początku się bałam, że będzie to kolejna do bólu słodka i czasem głupia postać, na szczęście okazało się inaczej

[Eiko]

na początku się bałam, że będzie to kolejna do bólu słodka i czasem głupia postać, na szczęście okazało się inaczej

A ja na początku jak ją zobaczyłam to sobie pomyślałam "No nie po co sześciolatkę do FF dali..." Ale na szczęście okazała się super :]

[Ivy]

fajna taka mała dziewczynka i w ogole...

Rozwiń wypowiedź, bo to że mała i w ogóle...mało odkrywcze

A ja na początku jak ją zobaczyłam to sobie pomyślałam "No nie po co sześciolatkę do FF dali..." Ale na szczęście okazała się super :]

Ja też sie bardzo obawiałam, ze postac będzie do niczego - 6-latka to przeciez przedszkole, czy zerówka, a wiadomo, ze w tym wieku niewiele się ma w głowie Przynajmniej ja miałam tylko Disneya i Tik-Taka
Eiko okazuje sie ponadto całkiem przydatna w czasie walk, a Holy, jak w niemal każym FF słuzyło mi dobrze jako główna siła ofensywna na wielu wrogów.

[Kermi]

fajna taka mała dziewczynka i w ogole...

Rozwiń wypowiedź, bo to że mała i w ogóle...mało odkrywcze

No taka fajna... Ma fajny charakterek :D Zajmuje się Mog'ami a to moje ulubieńsze zwierzątka z Final'i no i of course - jest summoner'ką. Fajne właśnie było jej uczucie do Zidane'a, ona tak wszystko robiła, zeby mu się przypodobać, a on na nią w ogóle nie zwracał uwagi. To tile chyba...