A co to jest??Boni pisze:SM.

Mt. Gagazet





Calm Lands


Fajnie by było mieszkać w Bevelle


Moderator: Moderatorzy
A co to jest??Boni pisze:SM.
I tak mi nic to nie mówiBoni pisze:Shadow Madness
Dziwne, że po tak długim czasie spędzonym z moogle potrafi powiedzieć więcej niż kupoEiko pisze:Kurczę niekiedy się zastanawiam jak Eiko mogła żyć tyla czasu w Madain Sari
Naprawdę? Przecież to cudowna lokacja. Tyle niepotrzebnego biegania, głupich wyścigów na chocobo,(zabrakło 5 sekund do 0:00 i sobie odpuściłam)Eiko pisze:Calm Lands -- ostatnio znienawidziłam tą lokację
w swiatyni?Eiko pisze:Fajnie by było mieszkać w Bevelle
w MGS byl Shadow MosesEiko pisze:JEśli sie nie myle,to o Shadow Madness była mowa w Metal Gear Solid hmm..a może to było Shadow Mosses...whatever....Boni oświec bo nie jestem pewien.
Wiem, że nic nie widzieliśmy więcej, ale jak się patrzy z góry to można tak pomarzyć jak tam jestGarnet pisze:w swiatyni? bo nic wiecej nei uswiadczyismy
A więc Shadow Madness to Shadow Madness, a ponadto to czemu Garnet nie napisała co to jest, skoro w to grałaEiko pisze:Edit by TomajS
JEśli sie nie myle,to o Shadow Madness była mowa w Metal Gear Solid hmm..a może to było Shadow Mosses...whatever....Boni oświec bo nie jestem pewien.
Erm, grałem w MGS, ale tylko tego na ps, na inne mnie nie staćGarnet pisze:w MGS byl Shadow Moses n < nei weim czy Boni gral to nei wiem czy by Cie mogl oswiecic :] >
mogli lepiej dac bevelle do penetracji niz calm lands -_-Eiko pisze:Wiem, że nic nie widzieliśmy więcej, ale jak się patrzy z góry to można tak pomarzyć jak tam jest n Poza tym największe miasto na Spirze, więc jakiś miły zakątek się znajdzie
bo TomajS pytal sie o MGS nie SM :]Boni pisze:ponadto to czemu Garnet nie napisała co to jest, skoro w to grała
Boni pisze:A Shadow Mosses, to ja nie wiem co to
to ja nie wiem jak Ty grales ;]Boni pisze:Erm, grałem w MGS, ale tylko tego na ps, na inne mnie nie stać
I dostaliśmy Via Infinito -_-'... No, postarali się...Garnet pisze:mogli lepiej dac bevelle do penetracji niz calm lands
Przyjedź w moje okolice....Garnet pisze:calm lands..to dopeiro...zadu...eee..dziura jakich malo ^^
A to to było w MGS na psoneGarnet pisze: Boni napisał/a:
Erm, grałem w MGS, ale tylko tego na ps, na inne mnie nie stać
to ja nie wiem jak Ty grales ;]
Cóż, latarnie morskie z założenia są źródłem pozytywnych odczućfaris pisze: Fajnie by mieszkać w takim nawiedzonym miejscu jak Edea's House.... Tam panuje takie... ciepło n
no fajnie mieszkac w ruinach ^^ ale faktycznie idealne miejsce aby odpoczacfaris pisze:Fajnie by mieszkać w takim nawiedzonym miejscu jak Edea's House.... Tam panuje takie... ciepło
heh..po prostu cala akcja MGS1 nazywa sie akcja na Shadow MosesBoni pisze:A to to było w MGS na psoneSwoja drogą miałem ang. wersję ale jak wiesz, dobry zwyczaj, nie pożyczaj, no i takim sposobem pozostała mi niemiecka wersja i jestem pewien że tam nie ma tego napisanego tak dosłownie, chyba że ja dureń jestem i nie wiem po prostu niczego ;p
taaa...ja podobnie,wtedy jak gralam w wersje japonskaBoni pisze:Heh, pamiętam jak szukałem przez godzinę albo i dłożej chaty Edei n W ogóle kiedyś ang. nie znałem i gdzieś w jakiś górach szukałem
Ja się też z tym męczyłam, ale nie tyle, żeby odłożyć grę na dwa miesiąceTomajS pisze: Statkiem Białych Seed,przez to odłożyłem gra na 2 mięsiace tak mnie to irytowało.
Pisałem juz o tej lokacji,ale chyba nie podałem że chciał bym tam mieszkac.Eiko pisze:Ciekawe czy jest ktoś taki kto chciałby mieszkać w Omega Ruins z tymi wszystkimi potworami