

Moderator: Moderatorzy
Jenov pisze:Heh, moim zdaniem Finalki nie powinny być śmieszne
Mi się wydaje, że to właśnie humor (byle nie wymuszony) dodaje Finalom uroku. Gdyby fabuła była drętwa i poważna, wiele osób by zniechęciła i tyle.Jenov pisze:szóstka była śmieszna (chyba najśmieszniejsza) i właśnie z tego powodu miałem ochote nieraz cisnąć klawiaturą bądź zaniechać gry
Kod: Zaznacz cały
końca gry, jak się spotyka Kefkę
Kod: Zaznacz cały
Nie może polować na flany, bo bedzie ojcem i nie może sobie fryzury popsuć. W blitza też już nie gra...
No bo on naprawdę się z niego nabija. A raczej go wrednie przedrzeźnia. Im Tidus bardziej stara się różnić od Jechta tym bardziej Auron sprowadza go na ziemięPoza tym Auron jest zabawny, wystarczy podejść inaczej do jego osoby. Jak teraz grac zaczełam to wmawiam sobie, ze on się nabija z Tidusa....Od razu lepiej
Taaaaaak, tak samo jak ubikacja w Shinra Building. Po prostu tryska humorem -_-Go-Go-Yubari pisze:Poza tym Auron jest zabawny
Przykład całkowitego skretynienia.Go-Go-Yubari pisze:Kay Mon rlz
*przytakuje z kwaśnym uśmiechem*Izrail pisze:Taaaaaak, tak samo jak ubikacja w Shinra Building. Po prostu tryska humorem -_-Go-Go pisze:Poza tym Auron jest zabawny
haha, ta zagadka dla Yuny była za trudnaLucrecia pisze:Quest z 'tajemniczym hasłem' jasno pozwala nam określić wiek docelowej grupy odbiorców FFX-2; ja obstawiam coś koło 8-9 lat (i bez urazy dla mądrzejszych ośmio-/dziewięciolatków.) >_<
Noojie-WojieLucrecia pisze:masaż pleców LeBlanc. Fanservice, owszem, ale jaki...! Płakałam po tym ze śmiechu przez parę godzin.