No to chyba nie wczułeś się w historię tej bajki.Cid pisze:LOOOOL.... FF7 do Muminków porównać.... <MEGAGLEBA> __^__ Może jeszcze powiesz, że do smerfów?
Najlepszy Final !!!
Moderator: Moderatorzy
glamorous vamp
Dzięki, Nat, za przyznanie mi racji. 
Ja rozumiem, że można lubić, wręcz ubóstwiać Siódemkę czy Sephirotha (sama bardzo lubię, a na punkcie Sephiego miałam swego czasu poważną fiksację), ale posty w stylu:
"FF7 rulz! Sepi iz da best, joł!"
A czemu tak?
"Bo tak!!!"
...od dawna działają mi na nerwy. Podobnie jak teksty:
"Sefiroth jest cool, bo ma cool miecz i wogule cool jest, zajefajny płaszcz no i rlz, nie?"
Ugh. Urge to puke rising.
Btw, jakoś mało kto podchodzi z takim fanatyzmem do innych Finali. To fani Siódemki (nie wszyscy, żeby nie było) najczęściej uciszają 'odmieńców' stwierdzeniami typu 'FF7 rządzi i basta, a jak myślisz inaczej, to musisz być ślepy'.
[To tak dla informacji tej części widowni z kompleksem skóry i miecza.
]

Ale tak swoją drogą, Go-Go... chyba za mało grałaś w FF7, żeby móc go skutecznie ocenić. ^^
*ociera łzy z oczu*
Oj, Boni, udało Ci się to porównanie, nie ma co...

Cyberpunk i Muminki!

Ja rozumiem, że można lubić, wręcz ubóstwiać Siódemkę czy Sephirotha (sama bardzo lubię, a na punkcie Sephiego miałam swego czasu poważną fiksację), ale posty w stylu:
"FF7 rulz! Sepi iz da best, joł!"
A czemu tak?
"Bo tak!!!"
...od dawna działają mi na nerwy. Podobnie jak teksty:
"Sefiroth jest cool, bo ma cool miecz i wogule cool jest, zajefajny płaszcz no i rlz, nie?"
Ugh. Urge to puke rising.
Btw, jakoś mało kto podchodzi z takim fanatyzmem do innych Finali. To fani Siódemki (nie wszyscy, żeby nie było) najczęściej uciszają 'odmieńców' stwierdzeniami typu 'FF7 rządzi i basta, a jak myślisz inaczej, to musisz być ślepy'.
Ja tam kocham go raczej za tragizm postaci, nie za spacerek w płomieniach i super-coolerski-mega-wypasiony miecz.Go-Go pisze:Sephiroth zły i straszny?
Zaprawdę powiadam Wam, mądrze Cid prawi.Cid pisze:Sephiroth'a lubię. Jakoś ujęła mnie jego historia. Ale nie wychwalam tej postaci pod niebiosa, bo ostatecznie jest on sztampowy, jest utartym schematem.
Nikt Cię tu nie będzie kamieniował... niektórzy Ci nawet przyklasną.Go-Go pisze:Go-Go czeka na ukamieniowanie.
Hough.Go-Go pisze:Niech wam bedzie, ale jak dla mnie Kuja miał więcej klasy.
Hough.Go-Go pisze:W końcu Seymour to też niczego sobie zły charakter.
Ale tak swoją drogą, Go-Go... chyba za mało grałaś w FF7, żeby móc go skutecznie ocenić. ^^
ROTFL tygodnia!!!Boni pisze:W FF7 jest podobny klimat do tego z Muminków.
*ociera łzy z oczu*
Oj, Boni, udało Ci się to porównanie, nie ma co...
Cyberpunk i Muminki!
- Go Go Yubari
- Ifrit

- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
a) Cloud jest podobny do Migotki, a Sephiroth do Gargamela, a teraz koniec OT
b) Cid posaraj się zrozumiec, że sa osoby, które maja inne gusta i upodobania niż Ty. Każdą opinię nalezy szanować, nawet jesli się z nią nie zgadzasz. Wyśmiewanie np. "Sephiroth był nudny" , "FF7 nie był tak fajny jak..." i namietne pisanie "FF7 rulez 4ever" nie jest ani fajne, ani przyjemne. Poza tym podaj jakies argumenty, a nie tylko "FF7 rula, bo jest Sephiroth" etc.
c) Sephiroth może i był tragiczny, ale nie ma to jak Kuja czy Seymour.
d) Edea też była "milusia".
e) Od wrogów mamy oddzielny topic.
f) Final Fantasy 9 miało ciekawe lokacje, fajnych bohaterów (Vivi ^_^ ) i jakąś fabułę. W FF7 irytowało mnie, że inaczej postać wyglądała jak biegała, a inaczej jak walczyła.
g) Ciekawe co bedziemy pisać po pojawieniu się FF12
b) Cid posaraj się zrozumiec, że sa osoby, które maja inne gusta i upodobania niż Ty. Każdą opinię nalezy szanować, nawet jesli się z nią nie zgadzasz. Wyśmiewanie np. "Sephiroth był nudny" , "FF7 nie był tak fajny jak..." i namietne pisanie "FF7 rulez 4ever" nie jest ani fajne, ani przyjemne. Poza tym podaj jakies argumenty, a nie tylko "FF7 rula, bo jest Sephiroth" etc.
c) Sephiroth może i był tragiczny, ale nie ma to jak Kuja czy Seymour.
d) Edea też była "milusia".
e) Od wrogów mamy oddzielny topic.
f) Final Fantasy 9 miało ciekawe lokacje, fajnych bohaterów (Vivi ^_^ ) i jakąś fabułę. W FF7 irytowało mnie, że inaczej postać wyglądała jak biegała, a inaczej jak walczyła.
g) Ciekawe co bedziemy pisać po pojawieniu się FF12
-
Cid
Go-Go, bez obrazy, ale naucz się dokładnie czytać posty, to jest raz, a dwa, pomyśl, zanim coś napiszesz.Go-Go pisze: Cid posaraj się zrozumiec, że sa osoby, które maja inne gusta i upodobania niż Ty. Każdą opinię nalezy szanować, nawet jesli się z nią nie zgadzasz. Wyśmiewanie np. "Sephiroth był nudny" , "FF7 nie był tak fajny jak..." i namietne pisanie "FF7 rulez 4ever" nie jest ani fajne, ani przyjemne. Poza tym podaj jakies argumenty, a nie tylko "FF7 rula, bo jest Sephiroth" etc.
Ja jak najbardziej szanuję gusta innych i rozumiem je. Czy ja gdziekolwiek je tu krytykowałem? Podaj mi chociaż jeden przykład. Pozwól, że zacytuję sam siebie:
Wszystko zależy od gustów.
Szanuję gusta innych i ich nie krytykuję.Degustibus non disputandumes
Dalej: gdzie ja tu pisałem teksty w stylu: "FF7 rulez 4ever" ? Nie należę do osób, które nie potrafią swoich wypowiedzi poprzeć argumentami. Chcesz dowodów? Cofnij się o kilka stron na tym temacie. Powinnaś znaleść mój post z argumentami, dlaczego tak bardzo kocham FF7.
"FF7 rula, bo jest Sephiroth"- Tym mnie powaliłaś. Czy napisałem to gdzieś, że jestem jakimś wielkim Fanem FF7, bo jest w nim Sephiroth???? Czy w ogóle napisałem, że jestem Wielkim Wielbicielem Sepha? Napisałem tylko, że go lubię, a WYRAŹNIE przy tym zaznaczyłem, że jest on mimo wszystko sztampowy, że jest utartym schematem "schwartzcharaktera". ( btw: Dzięki Luci za uznanie
Nie chcę robić sobie z Ciebie wroga, ani prowadzić wojny na słowa. Po prostu spokojnie usiądź, przeczytaj dokładnie ten post, a także Twój poprzedni i wyciągnij odpowiednie wnioski.
Any questions?
- Go Go Yubari
- Ifrit

- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Może to nie ja nie umiem czytać, tylko Ty nie umiesz właściwie formuować swych myśli? Prawda lezy zwykle po środku.Cid pisze:Go-Go, bez obrazy, ale naucz się dokładnie czytać posty, to jest raz, a dwa, pomyśl, zanim coś napiszesz.
Ten temat nie służy do wzajemnego udowadniania "kto ma rację". Napisałam swoje, Ty swoje. Ja Twoje przyjęłam do wiadomości, a Ty? KONIEC.
-
Erelen_Galakar
- Go Go Yubari
- Ifrit

- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Moge się przyznać. To Sephi jest boginią, ja się mylę
Cid oficjalnie: Sorry, mój błąd.
Teraz grzecznie dopiszę, że brakuje mi w starszych finalach głosów. Pierwszym Finalem, który przeszłam w całosci było FFX i potem tak jakoś... Ma to swoje plusy, bo moge bezczelnie robić sama dubbing do FF7,8,9...
Pod wzgledem "mówionych" finali, FFX rlz. (FF11 nie znam, a FFX-2 odpada w przedbiegach).
Teraz grzecznie dopiszę, że brakuje mi w starszych finalach głosów. Pierwszym Finalem, który przeszłam w całosci było FFX i potem tak jakoś... Ma to swoje plusy, bo moge bezczelnie robić sama dubbing do FF7,8,9...
Mój ranking to FF IX, potem długo długo nic
a następnie VIII, VII a na szarym końcu X w którą gram obecnie i strasznie mnie rozczarowała i znudziła
. Z niecierpliwością czekam na FF XII
Pozdr.
Pozdr.
"...And if you look at your reflection,
Is it all you want it to be?
What if you could look right through the cracks,
Would you find yourself... find yourself afraid to see?"
Is it all you want it to be?
What if you could look right through the cracks,
Would you find yourself... find yourself afraid to see?"
ee..głosy by mnie wkurzały ..nie chciałabym za nic dubbingu w FF9 ...brr....wolę to zachować w mojej wyobraźni 
brrrr.......
brrrr.......
&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
-
Sayianin
Dla mnie zawsze najlepszy wydaje sie Final w którego aktualnie gram :D A ze ostatnio przechodze od nowa FFVII ta włąsnie część wydaje mi sie najlepsza. To jedyna część podczas grania w którą nie raz przeszedł mnie dreszcz emocji, nie raz łza zakręciła sie w oku... a może to wszystko dlatego że pierwszy raz grałem w nią 7 lat temu :D Tak czy siak nadal od czasu do czasu śni mi sie że jestem Cloud'em albo Sephiroth'em.
Witam w klubie. Pierrwszą FF VII kupiłam sobie w Norynberdze na wakacjach w 98 :D. Niestety w momencie ładowania Snowboardu w Icicle Village gra się zacinała i szlag mnie trafił (a płytki... no cóż, młoda byłam i gniewnakwazi pisze:FF VII - subiektywnie dla mnie gra wszechczasów n Nawet jak za pierwszym razem przechodziłem wersję niemieckojęzyczną to miałem niezły ubaw
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
-
pho3n1x






