
Manga & Anime
Moderator: Moderatorzy
Thx Erelen, tak wogule to już troche mało pamiętam ze Slayers-ów dawno nie oglądałem... Nawet nie pamiętam wszystkich "poddupków" (sory ale nie przychodzi mi jakoś odpowiednie określenia a się zdeka spieszę) Rubinookiego... pamiętam Gaava, Phibrizio (czy jakoś tak) i nie wiem czy właśnie nie było tam Xela...
Nie kuście skanami Hellsinga, bo to nie fair! Ja tu cierpliwie wyczekuję
Manga jest świetna, rysowana tak cudownie niechlujnie, że aż genialnie...
A do Robin wracam po raz kolejny, bo mnie wasze opinie dziwią: Serial ma specyficzny klimat, do którego trzeba przywyknąć przez pierwsze kilka odcinków. Jeśli oczekujecie szybkiej akcji, to się zawiedziecie, ale ja się w serii nie doszukałam pseudofilozoficznych rozważań na temat sensu życia a'la Evangelion (ostatnie dwa odcinki) To solidna, ciekawa pozycja, w której znajduje się czas na akcje, albo połowę odcinka poświęca ukazaniu bohaterów gadających i popijających herbatę... Jest naet odcinek, kiedy bohaterowie zwyczajnie się nudzą
To niespotykane w innych seriach, dlatego może początkowo zniechęcać. To serial, w którym fabuła nie goni na łeb na szyję, by w ostatnim odcinku zaowocować dziesięcioma zwrotami akcji. Właściwie sporo można się domyśleć w trakcie oglądania, nie ma wielkiego halo na zakończenie, to po prostu ciekawie opowiedziana historia, zaskakująca w najmniej spodziewanych momentach, bez fajerwerków i sztucznego "podkręcania" atmosfery. Nastawcie się pozytywnie i zasiądźcie do oglądania !!!

Manga jest świetna, rysowana tak cudownie niechlujnie, że aż genialnie...
A do Robin wracam po raz kolejny, bo mnie wasze opinie dziwią: Serial ma specyficzny klimat, do którego trzeba przywyknąć przez pierwsze kilka odcinków. Jeśli oczekujecie szybkiej akcji, to się zawiedziecie, ale ja się w serii nie doszukałam pseudofilozoficznych rozważań na temat sensu życia a'la Evangelion (ostatnie dwa odcinki) To solidna, ciekawa pozycja, w której znajduje się czas na akcje, albo połowę odcinka poświęca ukazaniu bohaterów gadających i popijających herbatę... Jest naet odcinek, kiedy bohaterowie zwyczajnie się nudzą

Wczoraj wpadł mi w rączki 26 tom Aa! Megami-sama
Muszę powiedzieć, że jak poprzednie trzy tomy zaczęły mnie nudzić (ten sam oklepany schemat) to tym razem jest dość spory powiew świeżości, aż się nie mogę doczekać. Boginki powracają w wielkim stylu.
A to strona zespołu Flow, tak kiczowata, że aż mi się spodobała
http://www.flow.mu/frame2005.php

A to strona zespołu Flow, tak kiczowata, że aż mi się spodobała

- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Co do "Witch Hunter Robin", Koki napisał:
Muszę sie przyznać, że widziałem kilka anime ze śmieszniej ubranymi postaciami. W tym dziwnie ubiera się tylko sama Robin. Poza tym proszę się nienabijać z tej serii, albowiem o gustach się nie dyskutuje.Ot, kolejne anime ze śmiesznie ubierającymi się bohaterami
...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
- The Sorrow
- Kupo!
- Posty: 195
- Rejestracja: czw 31 mar, 2005 16:51
- Lokalizacja: Tselinojarsk
Koki nie można byś skrajnym liberałem. Albo jest się liberałem, albo popada się w skrajność.
A co do tematu to ostatnio oglądam Samurai Champloo, niezły ubaw.
A co do tematu to ostatnio oglądam Samurai Champloo, niezły ubaw.
...Battle brings death, death brings the sorrow.
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
The living... May not hear them... ther voices... Fall upon daef ears.
But make no mistake... Dead are not silent.....
Tak, Samurai Champloo jest świetne. Ten czarny humor mnie rozwala. :] Najlepszy był chyba odcinek z polem marihuany... ja myślałem, że padnę, jak to zobaczyłem... Jin się tym tak zaciągnął, że aż gwiazdy i planety widział... totalny ROTFL.A co do tematu to ostatnio oglądam Samurai Champloo, niezły ubaw.

A to coś dla fanów Slayres: http://hatezelrina.altervista.org/TheSl ... unksai.wmv
świetny "teledysk", świetna muzyka podłożona. Gratuluję autorowi.
Hahahahaahhha teraz jestem super szczęśliwy hahahahahaha bo mam francuski program Mangas gdzie lecą tylko, tylko i tylko wyłącznie anime ! :D ( kochana satelita :D). Najlepsze jest to że większość tych anime to takie których nie widziałem, wszystkie są fajne prócz VanDeada
, jakieś chore nowe anime gdzie walczą roboty i jakieś potwory wyglądające jak jakieś planety albo gluty. Są dwaj faceci a reszta to same baby które sie niczym nie różnią z wyglądu od szyi w dół ( wszystkie mają duży biust i takie sam ), dodatkowo główny bohater to jakiś wariat daje sie porywać i zakładać kajdany a potem ma wsiadać do robota i ratować świat, zupełnie bez sensu, walki mimo że komputerowe są nudne i głupie nie polecam nikomu tego anime ono jest żałosne reszta jest lepsza Sain Seyia Hades ( z reklam stwierdzam że to Hades bo ciągle o tym nawijają ale nie jestem pewien ), Paltabor, i dużo dużo więcej.

- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Długo mnie nie było. Komp umarł szybko i nieoczekiwanie...jak babcia...dobra nevermind.
Hack- Kapitalna manga. chcę wiecej. Ładna kreska, ciekawa fabuła, eh wiecej takich ^.^
Wish vol.2 - jak vol.1 i w ogóle CLAMP...mniami ^^.
Ktokolwiek zna Midori no Hibi? Potrzebuję zachwycania sie tą mangą z kims wiecej niż kotem T_T O czym to? Koleś zamiast dłoni ma panienkę
Hack- Kapitalna manga. chcę wiecej. Ładna kreska, ciekawa fabuła, eh wiecej takich ^.^
Wish vol.2 - jak vol.1 i w ogóle CLAMP...mniami ^^.
Ktokolwiek zna Midori no Hibi? Potrzebuję zachwycania sie tą mangą z kims wiecej niż kotem T_T O czym to? Koleś zamiast dłoni ma panienkę

- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham