

Nie musicie się z tym zgadzać

Moderator: Moderatorzy
A co Cloud zły? No on nie był nastolatkiem, miał 21 lat....to już dojrzały to spoko.Chciałabym wreszcie jakiegoś prawdziwego głównego bohatera. Silny charakter, jakieś doświadczenie życiowe, rysy świadczące o sile.
Powinno chyba raczej być: " Na nieszczęście NIE tylko wizualnie". Oby dwóch yun nie lubiłam ale ta w x-2 jest tak głupia że aż się załamałam. Szkoda że sie zmieniła....nie lubiłam jej w X , ale tam chociaż miała jakąś osobowość, znosiłam ją....nie lubiłam jej przedewszystkim ze względu który zachowam dla siebie.... a tej z x-2 charakteru nie znoszę......i liczę tylko że PAN KTÓREGO IMIENIA NIE WOLNO WYMAWIAĆ myśli podobnie.....bo kochał tą nieśmiała (żałosną przy okazji) yunę, a nie tą słodziutką idiotkę w którą się przemieniła. <był to post z rodu "Kairi-chan przemyśla/uważa/osądza .....") >Prawda jest taka, ze zmianiły się Yuna i Rikku w porównaniu z FFX. Na nieszczęście tylko wizualnie.
Nie miałam okazji grać. Widziałam tylko obrazki. -_-A co Cloud zły? No on nie był nastolatkiem, miał 21 lat....to już dojrzały to spoko.
Mi chodziło o to, że Yuna mogłaby wydorośleć i być "fajną laską". No cóż, nie wyszło. Strach pomyśleć co by było, gdyby uraczono nas filmikiem jak to żyją długo i szczęśliwie, aż po grób. -_-'Powinno chyba raczej być: " Na nieszczęście NIE tylko wizualnie". Oby dwóch yun nie lubiłam ale ta w x-2 jest tak głupia że aż się załamałam
Rozmawiałam sobie w czwartek o tym z Garnet i niestety przeczuwam, że po CC DoC, AC uraczą nas właśnie filmikiem z FFX. Obym się myliła(bardzo chce się mylić).Strach pomyśleć co by było, gdyby uraczono nas filmikiem jak to żyją długo i szczęśliwie, aż po grób. -_-'
Gdyby miała być 3cia część, to bym wolała poznac Spirę zanim pojawił się Sin. Dowiedzieć się jak ten świat wygladał wcześniej, zobaczyć wojnę pomiędzy Zanarkand i Bevelle, zobaczyć jak narodził się Sin itp. itd.Był jakiś tam zryw fanów ze chcą FFX-3, ale SE ogłosiło kategorycznie że nie ma w planach żadnych dalszych kontynuacji. Choć ja osobiście bym nie nażekał, o ile następna część nie działa by się wcześniej niż jakieś 20 lat po zakońćzeniu X-2.
Kiedyś była plotka że powstanie kontynuacja ff7 i Square też kategorycznie zaprzeczał..... że niby mają za dużo nowych pomysłów aby tworzyć kontynuacje..... no i prosze.... mamy aż 4 dodatki do ff7Był jakiś tam zryw fanów ze chcą FFX-3, ale SE ogłosiło kategorycznie że nie ma w planach żadnych dalszych kontynuacji.
Co ważniejsze, nie byłoby Yuny. Sam pomysl nawet, nawet, ale... Znów ten sam świat, te same aeony etc. Choć bradzo lubię Aurona, to nie chciałabym grać w taką grę. Skłaniam się już bardziej do pomysłu z ukazaniem przyszłości. (Może tak kolejne 1000 lat do przodu?) Lub jak już pisałam pokazać historię Spiry tuż przed pojawieniem się Sina i jak jego pojawienie się wpłynęło na cały ówczesny świat. Mam dość Yuny i jej wesołej gromadki. (poza Auronem i Lulu ofkors).Byłby to prequel więc mogli by dać wtedy Chappu, młodą Lulu, młodego Kimari... Rikku ku radości paru osób niestety by nie było.