Najlepsze składy FF 7, 8 i 9(zbiorczy temat)

[TomajS]

Cait sith ma beznadziejne limity, zachowuje sie jak pajac ale ma p;rzynajmniej dobrą ostatnią broń

On jest boski, ale trza w niego inwestować!

Swego czasu,byłą prowadzona dyskusja na temat Caitshita,i do niczego to nie doprowadziło,jedni go bronili,drudzy na niego jechali.Wiec moim zdaniem,,nie ma sensu ciagna ctego tematu dalej.

[Izrail]

SPOJLERgdyby Aeris nie umarła to chyba większość z was by ją miała w drużynie.SPOJLER

Za słaba, za mało HP, za głupia, za brzydka, za głupio atakuje itd.

[Sephiria]

Nie tyle to, co po prostu jak znajdziesz Materie a la: Full-Cure, Shield to Aeris nie jest ci w ogóle potrzebna. Moim zdaniem można było pozwolić jej żyć aż do akcji w Whirlwind Maze, by miała okazję przybyć do Icicle Village, gdzie się urodziła. Mogłaby wtedy odnieść się do nagrań ojca(Prof. Gasta) i opowiedzieć więcej o matce i planecie - to byłby nie lada smaczek dla wielu przechodzących FF 7. W Whirlwind Maze, czy to przy przeprawie przez bariery, czy w momencie uwolnienia Weaponów po prostu by się ją uśmierciło i problem z głowy.

[Izrail]

Ale Limity Aeris są przydatne.

Nie za dużo ich nałapiesz... A chcociaż nie wiem nigdy jej nie miałem w drużynie

[Izrail]

Jakto nigdy? Przecież na początku masz tylko Clouda i Aeris w Slumsach.

Ehh.... Nie ma co gadać...

[Ifrit]

cóż ja tam mam Squalla, Zella i Rinoe, a tak na marginesie zasze sie zastanawiałem jak wyglada BloodFeast bo nigdy Seifer nie zdążył go użyć...a w Lunatic Pandora nawet rzuałem na niego Aure a ten mnie naparzał zwykłym atakiem a potem leczył Firagą :D

[Jin]

Mój skład to Squall,Zell,Irvin...i nie ma mocnych :D

[Lenneth]

Ja normalnie używam składy: Squall/Irvine/Quistis, choć wszystkie postacie mam wymaxowane na max. :D :D

No właśnie! Popieram! :D

[Izrail]

wymaxowane na max

heh, masło maślane

Ja normalnie używam składy: Squall/Irvine/Quistis, choć wszystkie postacie mam wymaxowane na max

Że też wam się chce... Ale co kto lubi

[Mroczny]

Moim zdaniem Aeris jest bezużyteczna poco trenowac kogos jesli jego przeznaczeniem jest zginac, trening aeris to tzw. syzyfowa praca a jej limity no coz mamy przeciez mterie do leczenia nie ? a i miksturki

PS: jak mnie tu dawno nie bylo ? no coz stesknilem sie do forum i I'm back

[Sephiroth15]

mój ulubiony squad to :
a) ff7- Barret, Cloud i Cid
b) ff8-Squall, rinoa(dla invicible moon otrzywiście) i irvine

[CrystaL]

Z FF7
-[glow=brown]CLOUD[/glow]-za jego omnislash
-[glow=yellow]Barret[/glow]- nie ma jak to Catastrophe
-[glow=red]Yuffie[/glow]- a pamieta ktos o morphu?;]
FF8
-[shadow=cyan]Squall[/shadow]- omnislash wymieka :D:D:D przy Lion Hearcie
-[shadow=brown]Irvine[/shadow]-po prostu laseczki i bronie :D
-[shadow=indigo]Zell[/shadow]- Do u like hot dogs?

[CrystaL]

squall, irvine, quistis

[Ifrit]

eee...teraz doszedl mi jeszcze sklad squall selphi zell (fajnie walic w przeciwnikow 2 meteorami naraz juz na poczatku gry, dzieki slot oczywiscie )

[Thompson]

) ff7- Barret, Cloud i Cid

nie wysilaj się... temat to "najlepszy skład w FF VIII"

Cóż... zawsze chodziłem chłopaczkami ale teraz to Rinoa nawet całkiem niezła mi się wydaje... nie dość, że ładna to jeszcze moze się przydać