Najlepsze składy FF 7, 8 i 9(zbiorczy temat)

Wszystko co userzy naprodukowali przed listopadem 2007 (od tego miesiąca liczona jest Czwarta Era :)

Moderator: Moderatorzy

Zablokowany
Preacher

Post autor: Preacher »

tak bo to prawda ... w sumie w ffVII i VIII wszystkie postacie są zbalansowane, dzięki czemu nie musimy rezygnować z tych, które bardizej nam przypadły do gustu na rzecz silnijeszych
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

No w ff7 i ff8 tak już jest. No nie licząc ff9 bo tam każdy postać jest lepsza w czym innym wkurza mnie tylko ten cook Quiny :)
Spewak

Post autor: Spewak »

No trzeba sie zgodzic troche nie pasuje do towarzystwa - smiesznie jest polowanie na zaby!! Ale wyglada wszyscy wiecie jak!! Bron to widelec tez smieszne!!

Ale Quina nie lubie!!
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

Nie no Quina może troche jest śmieszna ale ma świetny Frog Drop , Magic Hammer i Angel Whisper..
A tak wogóle ktoś używa w drużynie Quistis ??
Bo jeszcze tu nie zauważyłem.. Ja tam jej nie miałem w składzie nie licząc obbowiązkowych misji :D
Spewak

Post autor: Spewak »

Quistis powiadasz tez za nia nie przepadam (chciasz ma fajne pozniej limity) ale po poczatkowych jazdach ze Squalem to raczej za nia nie przedapam! Taka natretna:P
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

No troche masz racje ale później ma ten limit Grievera Schockwave Pulsar a to fajny atak wziąłem ją specjalnie do drużyny zego go zobaczyć :P Ale wkurza mnie ona .....
Preacher

Post autor: Preacher »

Ja z Quizis chodziłem dosyc długo .. dosyc szybko ma mocne limity patrz Desintegrate (czy jakoś tak:P) dzieki któremu w banalny sposób można sie podpakować bardzo szybko zabijając T-Rexy .. ale też nie przepadam za tą postacią
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

Desintegrate
Degenarator? :) ja tam zabijałem na początku T-rexaury używając 100 Sleep pod elem atk ;)
Preacher

Post autor: Preacher »

Alternatywą dla tego jest podczepienie do Squalla Diablosa, i atakowanie z darksaida .. oczywiście trzeba też podczepić Drain pod elem atk:P i wtedy od samego początku zadaje się 9999 dmg`a:D
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

Ale ja ćwiczyłem z T-rexaurami zanim miałem diablosa.....
Preacher

Post autor: Preacher »

ja za każdym razem walcze z diablosem jak tylko moge, bo im później to zrobisz tym będzie trudniej
Norbi666

Post autor: Norbi666 »

Ja zawsze walcze z Diablosem jak dostane Magic Lamp i wyjde tylko na mape świata ale na T-rexaurach ćwiczyłem po misji w Fire Cavern....
Preacher

Post autor: Preacher »

to nie ma wiekszego sensu, ponieważ masz tylko dwie postacie, lepiej poczekać aż będzie sie mieć trzy i dopeiro zacząć sie pakować
Spewak

Post autor: Spewak »

no to sam poczatek ja nie lubie tak od razu postaci pakowac zawsze robie to gdzies na 3 cd no moze na koncu drugiego!! a z diablosem tez staram walczyc sie jak najszybciej po otrzymaniu magic lamp!!
Preacher

Post autor: Preacher »

no co ty .. jak się podpakujesz na samym początku .. starczy gdiześ tak do 60-70 lvl to gra staje się bardzo przyjemna tzn nie ma nic co mogłoby ci zagrozić :)

pozatym jako, że w ff8 potrzeba za każdym razem tyle samo expa na następny lvl to nie trzeba czekać na potężne potwory, po walce z którymi dostaniesz duzo więcej expa ... z tego co pamiętam za T-Rexa dostawało się koło 1000 a za Malboro 1200 ... a z T-Rexem walka jest o wiele latwiejsza
Ostatnio zmieniony ndz 15 sie, 2004 13:21 przez Preacher, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”