Ulubiona Postać

[Caladbolg]

Jaka jest wasza ulubiona postać w Final Fantasy Dissidia? Kim lubicie najbardziej grać? I którego z bogów wolicie?

Moją ulubioną postacią jest OCZYWIŚCIE Tidus Mógłbym się tu rozpisać na trzy strony, dlaczego akurat on, ale myślę że nie muszę xD Tidus po prostu jest świetny, jego styl walki najbardziej mi odpowiada ... I w ręce trzyma Caladbolg' a <mój nick hehe>

Z Gods' ów przedstawionych w grze sobiście wolę Cosmos, niby bogini dobra i w ogóle, ale był taki jeden mroczny moment w grze, że myślałem, iż zdradziła ona naszych odważnych bohaterów

Moje zdanie już znacie, a jakie jest Wasze? Głosujcie w ankiecie i napiszcie poniżej kogo wybraliście i dlaczego

[CloudforEver]

Moją ulubioną postacią z gry jest Cloud, ponieważ ogólnie lubię tą postać, a i w Dissidi dobrze mi się nią gra.

Z bogów wolę Chaosa, bo tylko z nim walczyłem i ma fajne ataki a tak po za tym to jakoś tak mi bardziej pasuje. Wytłumaczyć dokładniej nie umiem.

[Sonciano]

my fav character : Cloud, również lubie nim grać, z początku nim zaczynałem gre w dissidie ;] Sephkiem i Bartzem również sie fajnie gra. Kurde skopałbym wam zady, ale nawet nie ma jak z wami zagrac przez wifi ;d

[Ascalon]

Kurde skopałbym wam zady, ale nawet nie ma jak z wami zagrac przez wifi ;d

Oho, jaki pewny siebie. Bicie botów =/= skill

Onion knight. Mega speed + nawet ciekawe ataki sprawiają że grało się nim bardzo przyjemnie.

[portugas123]

Mój ulubiony God: Cosmos. Zdecydowanie Cosmos, bo Chaos jakoś nie przypadł mi do gustu...

Najbardziej kocham grać: Kefką, Cloudem, Yuną i Cecilem w postaci Paladyna *-*
Kefką lubię grać, bo jego ataki są skuteczne i pięknie wyglądają x) Oczywiście jego humor też się do tego przyczynił, że jest jednym z moich ulubieńców.
Cloudem, bo kocham ten jego ogromny miecz Kiedyś sam próbowałem sobie taki wystrugać xd Nie udało się i dziecięce marzenie legło w gruzach
Yuną, bo to główna bohaterka pierwszej części FF w jaką grałem Tylko spodziewałem się, że pojawi się jeszcze jej wersja z FF x-2 jak trzyma swoje pistolety x)
Cecil w postaci Paladyna miał świetne ataki, ciężkie jak dla mnie do uniknięcia. Jego ciosy i kombinacje pomogły mi w wielu starciach mimo

[asdowa]

Uwielbiam:
Clouda, bo ma wielki miecz, olbrzymie obrażenia, które w ex modzie sięjescze zwiększają, w ex'sie przebijanie guarda "kółkowymi" atakami, no i omnislash ver. 5 + Tifa assist :D;

Jechta, bo jest trudny, trzeba dobrze klikać kółko w odpowiednich momentach, aby uzyskać maksymalne combo, szkoda, że w 012 dodali mu tylko Jecht Beam'a, nie przepadam za nim. Świetnie jedzie Chaosa

Sephirotha, bo ma katanę (która chyba powinna być ciut dłuższa) i wielokrotne zadawane obrażenia (w sensie te combosy po kilkanaście ataków na sekundę). Nie podobająmi siętylko animacje, niektóre ataki zamiast sprawiać wrażenia gradu ciosów wyglądają tak, jakby nasz aniołek strzelał we wrogów białymi kreskami Trochę niedociągnięte, wedłuch mnie.

Świetna też jest Tifa, bo lubi "oszukiwać" wrogów swoim iksem. Mam na myśli "teleport" anulujący atak. Bardzo przyjemne, z tego co wiem dużo osób o tym nie zna tej komendy, polecam zobaczyć.

Kain: "kwadratowe" ataki zabierające dużo bravera? Proszę bardzo! Ustaw się tak, aby twój wróg otrzymywał niekończące się obrażenia i voil&#224;! Pamiętać trzeba aby dobrze używać mapy i mamy świetną postać. Poza tym walki drużonowe: dragoon :3 Boost do skoku i life steal 5%? Genialnie!

Lubie też całkiem Cecila jako dark knight, paladyn jest kiepski, bo ciężko zadać hp obrażenia (tylko paladin force ratuje sytuację).

W dissidii lubiłem też Zidana, ale w 012 go trochę znerfowali (mam na myśli koniec nieskończonych ilości tych płonących, kółek (zaraz sprawdzę jak sięto nazywa) i spowolnienie ich prędkości). Szkoda, FF IX to moja ulubiona część. Teraz nie ma z niej żadnej dobrej postaci. Mogliby dodać Quinę :D Byłoby zabawnie pożucać w Chaosa żabami.

Z bogów wybrałem Chaosa, bo świetnie się na nim expi.

Kod: Zaznacz cały

a z Cosmos w ogóle się nie walczy :(

Przepis: wszystkie akcesoria z chocobo + dzień specjalny z bonusem do expa (chyba x4 czy tam x2) + chocobo niebieski z bonusem do expa (raz wyciągnąłem x4) + (oczywiście) walka 3 razy (bo to chaos) = jakieś 15000 expa za 1000 (no dobra, może 2000) zadanego hp. Tą metodą wbiłęm 12 leveli za jednym zamachem Polecam!

Może wstawię potem jakieś filmiki (combo Jechta, "kiepska" animacja Sephcia, Cloud + Tifa (wiedzałem, że do siebię pasują ) i porównanie stary Zidane i nowy Zidane)