Mutanty!
Moderator: Moderatorzy
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Mutanty!
Ok. Jako, że dram (w sumie jedna, niekończąca się) z nickami i ich różnymi wersjami mamy co niemiara, postanowiłam założyć temat, w którym będziemy zamieszczać przeróżne modyfikacje nicków (własnych i cudzych) - zdrobnienia etc. żeby nie było, ze GERALDZIK jest osamotniony i ma najgorzej. Poza tym trenujmy dystans do siebie. Forum internetowe to TYLKO forum internetowe. Obrażanie się i dramatyzowanie z powodu nicka wydaje się dziecinne. NIC nie sugeruje, dzizas.
Och, argumenty i konkretne wypowiedzi mile widziane
Zacznę od siebie, bo tak wypada.
Do tej pory ma agresje budziła Yuba, która kojarzyła mi się z tubą. Nie wiem czemu, ale mnie to irytowało. Biedny Hay myślał, ze skojarzenie z Yubaba tylko pogorszy sytuacje, ale o dziwo (sama byłam w szoku) to skojarzenie całkowicie zmieniło mój pogląd na temat tego zdrobnienia YUBABA ftw!
Goguś (lol) kojarzy mi się z Kokim (Kokuś?) albo z kaczorem (wrogiem Donalda w walce o względy Daisy ).
Szczerze nie pamiętam jakiś innych zdrobnień O_o
GZO wymyślił Yubba-Bubba... lol.
Jakieś pomysły (tylko pamiętajcie o bananach! rotfl j/k)
W związku z moją nieskrywana niechęcią do Sephirii w ostatnich dniach (ona sama nie rozumie czemu...PRYWATA FTW!) i z zemsty za Yubę spłodziłam zdrobnienie: Sephiliczka. Jak mi przejdzie (kiedyś) to wymyślę coś bardziej pasującego. Sephirciątko, Sephcia?
Tak więc widzisz, Geraldziku z Rivii, niektórzy mają gorzej. Poza tym zdrobnienia są sympatyczne (ok, nie dla każdego, ale jednak). Pozawalam Ci się zemścić
Nie wiem czy ten temat przetrwa, nic nie paliłam ani nie piłam (jakby ktoś pytał). Zastój na forum robi swoje, dramy też.
Niech Crack będzie z wami! :*
(brak polskich liter tu i tam to wina głupiej klawiatury i późnej godziny, sorry)
Och, argumenty i konkretne wypowiedzi mile widziane
Zacznę od siebie, bo tak wypada.
Do tej pory ma agresje budziła Yuba, która kojarzyła mi się z tubą. Nie wiem czemu, ale mnie to irytowało. Biedny Hay myślał, ze skojarzenie z Yubaba tylko pogorszy sytuacje, ale o dziwo (sama byłam w szoku) to skojarzenie całkowicie zmieniło mój pogląd na temat tego zdrobnienia YUBABA ftw!
Goguś (lol) kojarzy mi się z Kokim (Kokuś?) albo z kaczorem (wrogiem Donalda w walce o względy Daisy ).
Szczerze nie pamiętam jakiś innych zdrobnień O_o
GZO wymyślił Yubba-Bubba... lol.
Jakieś pomysły (tylko pamiętajcie o bananach! rotfl j/k)
W związku z moją nieskrywana niechęcią do Sephirii w ostatnich dniach (ona sama nie rozumie czemu...PRYWATA FTW!) i z zemsty za Yubę spłodziłam zdrobnienie: Sephiliczka. Jak mi przejdzie (kiedyś) to wymyślę coś bardziej pasującego. Sephirciątko, Sephcia?
Tak więc widzisz, Geraldziku z Rivii, niektórzy mają gorzej. Poza tym zdrobnienia są sympatyczne (ok, nie dla każdego, ale jednak). Pozawalam Ci się zemścić
Nie wiem czy ten temat przetrwa, nic nie paliłam ani nie piłam (jakby ktoś pytał). Zastój na forum robi swoje, dramy też.
Niech Crack będzie z wami! :*
(brak polskich liter tu i tam to wina głupiej klawiatury i późnej godziny, sorry)
Skoro Ci to potrzebne w ramach terapii, śmiało... Mi starczy, że pewna osoba woła do mnie KotkuW związku z moją nieskrywana niechęcią do Sephirii w ostatnich dniach (ona sama nie rozumie czemu...PRYWATA FTW!) i z zemsty za Yubę spłodziłam zdrobnienie: Sephiliczka. Jak mi przejdzie (kiedyś) to wymyślę coś bardziej pasującego. Sephirciątko, Sephcia?
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Ha! Sama robiłaś afery o przekręcanie nicka, a mi zwracałaś uwagę. Niestety, Geraldzik mi się kojarzy z... eee... no z niczym. Więc nie pasuje. I nie jestem, jak Ty to nazwałaś, Geraltem przez D. Przez D przekręcają imię popularnego wiedźmina osoby, które nie mają pojęcia, co to jest interpunkcja, ortografia i polskie znaki. Więc ta forma tego imienia, tak samo jak słowo żal, kojarzy mi się z osobami, które nie widzą świata poza Metinem, czy innym badziewiem.
Abstrahując od całego tematu (Nem, get a life!) -
Geralt zniósł ze stoickim spokojem to przekręcenie swojego imienia, tak btw.
"Panie Gerald..." - postawię Ci piwo na osiemnastkę, jak wymienisz mi postać, która tak zwróciła się do wiedźmaka w sadze/opowiadaniach. ;>Geralt z Rivii pisze:Przez D przekręcają imię popularnego wiedźmina osoby, które nie mają pojęcia, co to jest interpunkcja, ortografia i polskie znaki.
Geralt zniósł ze stoickim spokojem to przekręcenie swojego imienia, tak btw.
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham
Naaah. *^^*Lenneth pisze:(Nem, get a life!)
Dlatego my mamy GeralDzika ;>Lenneth pisze:Geralt zniósł ze stoickim spokojem to przekręcenie swojego imienia, tak btw.
btw. Boni! Boni samo w sobie było kiedyś zdrobnieniem od Bonifacy i Zdun (boże, zróbmy konkurs na najbardziej nienormalne nicki w historii k-ff lol).
Zdrobnienie od mojego tymczasowego nicka (Nemesis) stało się za to ulubioną forma zwracania się do mnie przez Lenn. Kto by pomyślał _^_
- Grzybek Z Octu
- Moderator
- Posty: 583
- Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
- Lokalizacja: Z nasienia
dark_raven - pieróg. Devianci wiedzą dlaczego, reszta nie musi.
Gagarin - Gagagir. O ile dobrze pamiętam, ktoś się kiedyś przeliterował w SB i tak już zostało.
Gveir - Szuwar. Co tu wyjaśniać. Pan zielonych jezior i trzęsawisk. Nadal mieszka w swoim mętnym stawie.
Lenneth - będzie dla mnie Lukrecją po kres Krypty. Chociaż Len też jest miłe. Kojarzy mi się z opatrunkami lnianymi stosowanymi na ropiejące rany.
Pewnie było tego jeszcze trochę. Pamiętam jednak, że sporą część userów z przekręcanymi trzeba było po prostu zbanować.
Gagarin - Gagagir. O ile dobrze pamiętam, ktoś się kiedyś przeliterował w SB i tak już zostało.
Gveir - Szuwar. Co tu wyjaśniać. Pan zielonych jezior i trzęsawisk. Nadal mieszka w swoim mętnym stawie.
Lenneth - będzie dla mnie Lukrecją po kres Krypty. Chociaż Len też jest miłe. Kojarzy mi się z opatrunkami lnianymi stosowanymi na ropiejące rany.
Pewnie było tego jeszcze trochę. Pamiętam jednak, że sporą część userów z przekręcanymi trzeba było po prostu zbanować.
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
Taa, a ja do dziś dzień nie wiem.Grzybek Z Octu pisze:Devianci wiedzą dlaczego, reszta nie musi.
IMHO najlepsze są przeróbki z wiadomej cenzury: "Gveir Ty Gnacie ", "Abe, abstrakcie " czy "Go... dobra, tego nie będę tu wrzucać bez pytania xD
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
- Grzybek Z Octu
- Moderator
- Posty: 583
- Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
- Lokalizacja: Z nasienia
Gveir cię nazwał "bucowatym pierogiem" w czasach, gdy byłeś jeszcze maskotką. Bardzo nam się ten epitet spodobał i tak zostało.Taa, a ja do dziś dzień nie wiem.
Twoja zwłaszcza:IMHO najlepsze są przeróbki z wiadomej cenzury:
:DKod: Zaznacz cały
"dark - masz rodzynki koło dupy! :P, pierogu jeden!"
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
- Grzybek Z Octu
- Moderator
- Posty: 583
- Rejestracja: pt 04 sie, 2006 23:04
- Lokalizacja: Z nasienia
Teraz jeszcze przypomniało mi się coś, co jest mocniejsze od przeróbek Deviantowych.
Pamiętacie, za co kiedyś kilmin wyleciał z Krypty? "Go Go Faster" i te klimaty
Edit: Tylko Sephiria nie potrafiła zrozumieć żartu, no ale cóż..to się może zdarzyć każdemu
Pamiętacie, za co kiedyś kilmin wyleciał z Krypty? "Go Go Faster" i te klimaty
Edit: Tylko Sephiria nie potrafiła zrozumieć żartu, no ale cóż..to się może zdarzyć każdemu
Frankly my dear...I don't give a damn (because you haven't brushed your pubic hair for months) !
To nadal nie wyjaśnia tego, skąd to wziął.Ababeb pisze: Gveir cię nazwał "bucowatym pierogiem" w czasach, gdy byłeś jeszcze maskotką. Bardzo nam się ten epitet spodobał i tak zostało.
A cenzury Go nie wrzuciłem tak naprawdę dlatego, że jestem zbyt leniwy żeby tam wejść i copypastnąć, lol.
Słuchaj więc nas chociażby szła cenzorów horda
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Razem zbudujemy punkowego megazorda
Rebel forevor, transformatą napieprzamy
Niech soczyste ŁO K***A obija się o ściany
Nie bardzo wiem o co tu chodzi. Wygląda mi to na kolejny temat, który zrozumie tylko śmietanka "Adminowsko-Moderatorska" Krypty. Napiszę coś, żeby nie było offtopu:
O garnek wróciła
Pomarudziłem sobieGarnet pisze:O garneT wróciła < bo dostaniesz kare napisania 666 razy mojego imienia
Grzybek Z Octu pisze: reszta nie musi.
Vaan pisze:Wygląda mi to na kolejny temat, który zrozumie tylko śmietanka "Adminowsko-Moderatorska" Krypty.
Kod: Zaznacz cały
Bo jest.
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats