<Zdjęcia = moje pierwsze skojarzenia postaci FFXII z realnymi (lub mniej) innymi postaciami>
Zacznijmy od faktu, że w S-E pracuje jakiś zboczeniec z obsesją na punkcie blondynów. Minimalne wyjątki: Balthier, Fran, Ashe...? *westchnęła*
Vaan
Nie wiem, która klata (?) mnie bardziej przekonuje. Vaana czy Patisona. Chyba jednak tego pierwszego, whatever. Strój (o dziwota) bardzo wygodny, pasujący do otoczenia i niezbyt przekombinowany. Chociaz brakuje mu kapelutka.
Z charakteru - OK! Nie narzekam. Nie jest to geniusz, bish ani drań, ale nie jest źle. Ma w plecy, ale nie daje się zdominować złym doświadczeniom i nie jest emo (mój braciszek kaput T T). Wkurza się w odpowiednich momentach, ale widać, ze to wciąż zwykły dzieciak. Z marzeniami o zostaniu Piratem. No i git. Nie wkurza mnie = duży plus.
Panelo
Jej body jest mocno udziwnione. Nie wiem co o nim sądzić. Niby nie irytuje, ale też nie zachwyca. Fryzura na "jestem miłą, niewinną dziewoją i ochronię mojego przyjaciela!
![n :<](./images/smilies/006.gif)
Balthier
Gdy się kocha Hana Solo miłością niezmienną i coraz silniejszą, od prawie 15 lat, to oczywistą oczywistością jest miłość do Balthiera (imo). Pirat! Cholernie sexowny pirat! Zadbany, czysty i pachnący! (w porównaniu do pewnego Sparrowa). Boski głos. Ah, ten akcent! No i ta wyczuwalna nutka sarkazmu <3
Konkretny, myślący i przebiegły. Jak go tu nie kochać?
Fran
Nie dziwię się, że S-E nie wprowadza Króliczków do XIV. Inne rasy byłyby wtedy zbędne. Uwielbiam te ich uszy, a ogonki wywołują odruch "awwww".
Głos ma bardzo dobry. Ten dziwny akcent, oryginalna wymowa i połączenie dziecięcej zaczepki z sexapilem.
Strój skromny i z deka wulgarny
![n :>](./images/smilies/007.gif)
Z charakteru Franuś jeszcze dobrze nie znam, ale widać, że to pewna siebie i zadziorna króliczyca
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
Basch
Może nie ma najlepiej trafionego stroju, ale na pewno jest mu wygodnie. Poza tym kocham czerwień jego kamizelki. Jest ok.
Niedogolony, zarośnięty...z blizną! :Q~~~~ Ma w plecy, bo z brata kawał drania, ale się nie poddaje i robi swoje. Tak trzymać, stary!
Ashe
Księżniczka lubi różowe mini, ale o dziwo, jej skromne odzienie sporo zasłania. Czy to wygodne na burze piaskowe? Pewna nie jestem. Wizualnie nie razi, ale chyba S-E przekombinowało.
Księżniczka była happy, potem jej happy kaput i teraz księżniczka się wkurza. I dobrze. Trochę jej włosy zalatują Yuną, na szczęście mózgu i charakteru naszej ulubionej Summonerki, Ashe poskąpiono.
Mało ją znam, więc...
Larsa
Potencjalna ofiara pedofilów/pedofilek. Słodki, uroczy i cwany. Od razu widać, że to szycha (i nie mam na myśli tylko ubrania). Ciekawam, co jeszcze wypłynie...
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
Vayne
(PRAWIE jak Wayne...lol)
Może głos ma bardziej normalny, ale od razu mi się skojarzył z Seymourem. Fryzura na Armanda (Wywiad z Wampirem) średnio do niego pasuje i raczej jasno określa jego orientację. Zuo, to się czuje.
Judges
No cóż... zabawni są O_o.
Czekam na więcej.