W sumie po rozwinięciu maksymalnym Stainera będzie on taki sam jak Beatrix (o ile pamiętam)Cloudres pisze:szkoda że nie można mieć w drużynie beatrix bo ona wydaje się być najlepszą postacią dzięki swojej wszechstronności
Najlepsze składy FF 7, 8 i 9(zbiorczy temat)
Moderator: Moderatorzy
tutaj się zgodzę - Beatrix świetna pomoc tylko, szkoda, że nie na stałe. Jak miałem jeszcze kiepawą drużynę i podczas ucieczki ona mi pomagała - to za każdym razem opadała mi szczena później oczywiście Steiner nadrabiał, ale to nie to co jednooka babaCloudres pisze:szkoda że nie można mieć w drużynie beatrix bo ona wydaje się być najlepszą postacią dzięki swojej wszechstronności
serio? hmmm jakos nie wydajesz się być związany z nim...Cloudres pisze:cloud- trzeba ale dla mnie to ulubiona postać seri
jak dla mnie, to Zidane słabo walił w transie... oczekiwałem czegoś więcej po małym ludziku z... ogonemCloudres pisze:zidane- fajnie wali w transie
zwłaszcza w połączeniu z Steinerem był niezwykle przydatny. Razem tworzyli świetny duet. Ale jeśli nie miałem np. Steinera w teamie, to Viviego też wywalałem, to była taka nieodłączna paraCloudres pisze:vivi- czarna magia jest jednak bardzo przydatna...zawsze
no był całkiem ok - lubiłem jak się stawiał. niestety wkurzył mnie, jak trzeba było latać i go szukać, bo pewność siebie była większa niż umiejętności... typoweCloudres pisze:amarant- koleś od czarnej roboty
do rozładowywania napięcia - ona? hmmm jak dla mnie, to ona raczej podkręcała atmosferę - jak na FF7 nudną i monotonną. dobrze wojowała - jak się ją podkręciło expami, to zmiatała wszystkich - u mnie to była najlepsza postać w ff7 pod każdym względemBahamut pisze:Yuffie od kiedy mogłem brać ją do drużyny od razu zastąpiła Aeris. Fajny charakterek, a że w teamie potrzebowałem kogoś kto by rozładowywał napięcie no to wybrałem ją
Umierając zawsze miej przy sobie prezerwatywę... nawet po śmierci możesz zarazić się HIV albo jakimiś innymi fajnymi wenerami.
Zell-brakowało mi tego gościa w innych częściach:P... najfajniejszy oleś...dzięki jego Limitowi wychodziłem z opresji podczas trudnych walk. Squall-znakomicie wykonana postać zarówno wizualnie jak i technicznie, zajebisty pomysł z miczem + rewolwerem...ostatnią osobą jest Qusitis-czary jest też potrzebne, nie ustawiam wszystkiego w jedną osobę(to żałosne) ustawiam umiejętności do charakteru bohatera.
..............................................................................................................................
Cloud-bohater doskonały:) inaczej tego nie można określić, miecz prosty ale doskonały,
Vincent-tajemnicza ale wyjątkowa postać, limit znakomity, strzelba zabójcza...
RedXIII-znakomite uderzenia, limit i wygląd:)
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Zidane-kieszonkowiec, w wyjątkowych momentach jego atut się przydaje, bohater tylko po to by kradł:/, lubie go ale jest za mało dopracowany...
Freya-smoczyca bez której nie mogłem ukończyć gry:P joke...mam sentyment do tej bohaterki, skok w bok jest morderczy dla wrogów...
Vivi-no bez tego sympatycznego "prototypu"nie było by tej gry...to powinien być główny bohater(ale by fani odebrali takiego bohatera jużsię śmieje) czary, czary i jeszcze raz czary.
Steiner-lubie tego gościa, w dodatku ma mocne uderzenia, z magia dzięki Viviwmu tez sobie radzi.
========================================================
to śa moi kandydaci!!!
..............................................................................................................................
Cloud-bohater doskonały:) inaczej tego nie można określić, miecz prosty ale doskonały,
Vincent-tajemnicza ale wyjątkowa postać, limit znakomity, strzelba zabójcza...
RedXIII-znakomite uderzenia, limit i wygląd:)
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Zidane-kieszonkowiec, w wyjątkowych momentach jego atut się przydaje, bohater tylko po to by kradł:/, lubie go ale jest za mało dopracowany...
Freya-smoczyca bez której nie mogłem ukończyć gry:P joke...mam sentyment do tej bohaterki, skok w bok jest morderczy dla wrogów...
Vivi-no bez tego sympatycznego "prototypu"nie było by tej gry...to powinien być główny bohater(ale by fani odebrali takiego bohatera jużsię śmieje) czary, czary i jeszcze raz czary.
Steiner-lubie tego gościa, w dodatku ma mocne uderzenia, z magia dzięki Viviwmu tez sobie radzi.
========================================================
to śa moi kandydaci!!!
Cloud Strife - bohater odgrywa najważniejszą rolę w grze, ponieważ to jego poczynaniami przypadnie nam sterować aż do samego końca rozgrywki... owszem, nie musi być najsilniejszy z całej drużyny ale jest najbardziej przeze mnie ceniony (zawsze 'głównemu' daje najlepsze akcesoria, pierwszemu kupuje bronie oraz przypinam materie z najpotężniejszymi summonami). Jeden z najlepiej wyglądających bohaterów (brak nienaturalnych kolorów włosów) wśród jeRPeGowych rodzynów.
Red XIII - jeżeli już przyjdzie nam wybrać zastępcę bohatera, zdecydowanie powinniśmy wybrać tego oto grzywacza. Właśnie to jemu w drugiej kolejce wstawiam najlepsze akcesoria; odpowiednio dobrane materie sprawią iż wyhodujemy najdzikszą w drużynie bestię jaką świat jeszcze nie widział, siłą znacznie przewyższa pozostałych z drużyny wraz samego Clouda. Jak na eksperyment całkiem nieźle wygląda
Vincent Valentine - nasza największa gwiazda prosto z trumienki gdzie zasiadał nasz największy wróg. Bardzo przydaje się w walce i ma zabójczy, tajemniczy wygląd, który na pewno przypadnie do gustu Graczom lubiących mrocznych towarzyszy. W grach wygląd niekoniecznie przeważa o umiejętnościach postaci - zazwyczaj taki gostek nic nie umie, mimo iż chcielibyśmy by walczył wyśmienicie... w tym przypadku Vincent jest prawdziwym profesjonalistą, którego po prostu musisz mieć w swoim składzie
Red XIII - jeżeli już przyjdzie nam wybrać zastępcę bohatera, zdecydowanie powinniśmy wybrać tego oto grzywacza. Właśnie to jemu w drugiej kolejce wstawiam najlepsze akcesoria; odpowiednio dobrane materie sprawią iż wyhodujemy najdzikszą w drużynie bestię jaką świat jeszcze nie widział, siłą znacznie przewyższa pozostałych z drużyny wraz samego Clouda. Jak na eksperyment całkiem nieźle wygląda
Vincent Valentine - nasza największa gwiazda prosto z trumienki gdzie zasiadał nasz największy wróg. Bardzo przydaje się w walce i ma zabójczy, tajemniczy wygląd, który na pewno przypadnie do gustu Graczom lubiących mrocznych towarzyszy. W grach wygląd niekoniecznie przeważa o umiejętnościach postaci - zazwyczaj taki gostek nic nie umie, mimo iż chcielibyśmy by walczył wyśmienicie... w tym przypadku Vincent jest prawdziwym profesjonalistą, którego po prostu musisz mieć w swoim składzie
Nie no bez gadania najlepszy skład to Squall oczywiście bez niego ani rusz :D :D Irvine jego limit mnie dosłownie rozbraja pokonałem Omege praktycznie samym Irvinem (i jeszcze sprubowałem sposobu z Rinoa'ą z Meteorami )No i Rinoa ze swoim pupilkiem
to właśnie mój najlepszy skład, ale pod nieobecność Rinoa'i zawsze był ze mną nieokiełznany Zell No więc to tylko tyle Mam tylko jedno pytanie zdobył ktoś wszystkie karty z FF8 ?? Bo mi brakowało Doomtrain'a, Fat Chocobo Carbuncle prosze napisać jak ktoś zdobył
to właśnie mój najlepszy skład, ale pod nieobecność Rinoa'i zawsze był ze mną nieokiełznany Zell No więc to tylko tyle Mam tylko jedno pytanie zdobył ktoś wszystkie karty z FF8 ?? Bo mi brakowało Doomtrain'a, Fat Chocobo Carbuncle prosze napisać jak ktoś zdobył
wszystkimi? Przecie karta PuPu jest jedyna chyba... bynajmniej u mnie była w jednym ezgemplarzu
Czytanie opisów, szczególnie tych z gadu gadu, prowadzi do poważnych zwyrodnień mózgu.
http://musicshed.blogspot.com/
http://musicshed.blogspot.com/
Jeżeli nie zdobyłeś kart GFów i postaci (np. Irvine, czy Phoenix, które normalnie zdobywa się podczas Card Queen Quest) drogą normalną, to można je wygrać na CD 4 od CC Group. Podyktowane jest to tym, że na CD 4 na przykład przepada możliwość wykonania Questu karta Rinoy, czy Card Queen. Fat Chocobo zawsze mi brakował, ale po graniu z CC Group do upadłego w końcu wygrałam też i tą kartę. Oczywiście GFów i Postaci nie można wygrać ponownie po zrefine'owaniu - są jednorazowego użytku.kay350 pisze:wszystkimi? Przecie karta PuPu jest jedyna chyba... bynajmniej u mnie była w jednym ezgemplarzu
"Mój świat się składa ze mnie,
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Bo żyję tutaj sam
To moje przeznaczenie
Tu tylko ja i tylko ja"
(IRA - Wyspa ego)
Ja rozumiem, że masz na myśli całą grę do momentu 4Cd- bo przecież na tej płytce można wymieniać ile wlezie... w ten sposób można chociażby zdobyć 100 Holy War (wymieniamy kartę Laguny->wygrywamy ją ponownie-> wymieniamy... itd). Z tego, co ja zaobserwowałem, to właśnie jedynie karty PuPu nie można wygrać po raz drugi- jest tylko w jednym egzemplarzu.Sephiria pisze:Oczywiście GFów i Postaci nie można wygrać ponownie po zrefine'owaniu - są jednorazowego użytku.
Czytanie opisów, szczególnie tych z gadu gadu, prowadzi do poważnych zwyrodnień mózgu.
http://musicshed.blogspot.com/
http://musicshed.blogspot.com/