
Advent Children
Moderator: Moderatorzy
to, ze nie bedzie w kinach, tylko na dvd, to ja wiem. a wy wiecie, jak w naszym kraju stoi sprzedaz anime? bo ja wiem:) na przyklad, cyber city trzeba zamawiac z uk, bo u nas nie ma, a jest to jedna z najlepszych anime. wiec boje sie ze w tym przypadku moze byc podobnie: zostanie to potraktowane po macoszemu i ominie nasz ch*jowy kraj 

Znając zycie 2 dni po premieze bedzie wersja z angielskimi napisami na torentach lub dc++... a co do ogólnych spekulacji - ciekawe jak to wyjdzie... pamiętam jak Laguna miał być dziewczyna Squalla z dopiskiem na poczatku artykułu o tym "...z oficjalnych żrudeł...". Różne rzeczy mi po głowie odnośnie zwiastunow chodziła... ale najbardziej mnie intryguje WIELKA NIEWIADOMA jaka jest ta postać na fotelu...
Pewnie tak, ale powiedz czy usatysfakcjonowała by cie taka "Owłosiona"(jakość divx) wesja na małym ekraniku monitora?Znając zycie 2 dni po premieze bedzie wersja z angielskimi napisami na torentach lub dc++.

tak... i dlatego prawdziwi fani, tacy prawdziwi otaku napewo się znajdą, bo przcierz skąd masz anime jak nie od takich grupa jak [Soldats] czy [Akep - Anbu]. Są to teamy zagraniczne, ale to zawsze coś, bo to od nich dostajemy w swoje łapki przetłumaczone na języ dla nas bardziej zrozumiały, a co za tym stoi, wystarczy już tylko jedna - dwie osoby z dużą dawką czasu i cierpliwości, aby prztłumaczyć to na j. polski... więć myślę, żeacid_sliver pisze:to, ze nie bedzie w kinach, tylko na dvd, to ja wiem. a wy wiecie, jak w naszym kraju stoi sprzedaz anime? bo ja wiem:) na przyklad, cyber city trzeba zamawiac z uk, bo u nas nie ma, a jest to jedna z najlepszych anime. wiec boje sie ze w tym przypadku moze byc podobnie: zostanie to potraktowane po macoszemu i ominie nasz ch*jowy kraj
FF VII: AC, znajdzie swoje miejsce na naszym, może i undergroundowym, rynku...
hmm temat z forum kawaii (nie wiem czy ktos kojarzy to pismo) o otaku mam chyba jeszcze ten numer w pokoju, z tymze tam opinie byly podzielone ale jeden typ (bodajze K.) zaczal gadac o samobojstwach i smierci w imie anime, i pozniej juz jechali otaku rowno, ja ich rozmumiem, po prostu zamykaja sie w swiecie ktory im odpowiada, ja np tez bym chcial miec zgrzewke piwa dziennie, codziennie nowego rpga i siedziec i rzezbic a w miedzyczasie gadac z wami na forum, ja nie wiem jak wiekszosc ale ja szukam ucieczki z tego szarego swiata choc na chwile (chcialbym wiecznie ale sie nie da), dla otaku to manga & anime, dla mnie to gry i filmy, ktore pozwalaja zapomniec i pobudzaja moja wyobraznie, jak sie zyje tym to trudniej zyc w normalnym swiecie i wychodzi sie na dziwaka, bo ludzie tego nie rozumieja... kto cos doda albo zaprzeczy ?