
Avatary
Moderator: Moderatorzy
ostatnnio przeżywam fascynacje bronią białą, a konkretnie młotkami [srebrnymi] i mieczami samurajskimi wszelkiego rodzaju, subtelna linia ostrza, piękne i niebezpieczne, tak pani obok 

"Wstąp do armii, zwiedzaj świat, spotykaj interesujących ludzi i zabijaj ich."
"Wybieramy sobie przyjaciół, wybieramy wrogów, ale Bóg daje nam sąsiadów."
"Wybieramy sobie przyjaciół, wybieramy wrogów, ale Bóg daje nam sąsiadów."
- Schrödinger
- Cactuar
- Posty: 514
- Rejestracja: czw 16 lis, 2006 14:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
no wlasnie. moze nie tyle co "uswiadamianie", ze ta osoboba wyglada jak w avatarze, ale conajmniej "image" tego avatara przechodzi na realna postac, imo.Gveir pisze:U mnie tak pół na pół, bo czasem, kiedy ktoś ma długo ava, to właśnie po nim zaczyna się go identyfikować, choćby podświadomie.kwazi pisze:A wyobrażenia ludzi "w realu" są u mnei raczej niezależne od avataru
a tak btw, najchetniej bym widzial takie avatary jak






ale nie koniecznie jako moj awatar....
(wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...)
"Jestem pączkiem"
J.F. Kennedy 1963 Berlin
J.F. Kennedy 1963 Berlin
Nie martw się, na tym forum to akurat jak najbardziej normalne.Schrödinger pisze:(wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...)
The Schrödinger's cat paradox outlines a situation in which a cat in a box must be considered, for all intents and purposes, simultaneously alive and dead. Schrödinger created this paradox as a justification for killing cats
my tu lubimy deviantówSchrödinger pisze:(wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...)

No proszę, jaki ciekawy topic mozna poruszyć w tym temacie :] (wiem, masło maślane

Moje avy muszą mi się podobać, wybieram takie, które przykuwają mój wzrok. Zwykle jest to coś, co w danym momencie mi się podoba (np. postać z gry/anime w którą teraz gram/które oglądam), lub jedna z ulubionych postaci w ogóle (vide Magus). Czasem dochodzą avy okolicznościowe, ale to już taka głupawka panująca na tymże forum

btw, Wy też trzymacie wszystkie avy użyte do tej pory w różnych miejscach na dysku?

no proszę, każdy się kiedyś ujawniaSchrödinger pisze:(wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...)

nie Ty jedenCierń pisze:No i bardzo ten av Ireth lubię.

mam nawet osobny folder na avy i obrazki do sygnatur.Jaco pisze:btw, Wy też trzymacie wszystkie avy użyte do tej pory w różnych miejscach na dysku?
a wracając do tematu, który poruszył Schrödinger, czasem zastanawiam się też nad tym, czym ludzie kierują się wybierając nick, co on oznacza, itp. może by tak założyć topic do dyskusji o nickach?
Czyli tak jak pewne grono osób tu na forum... Hmm... Witamy ^^ Szkoda, że Cię nie było, kiedy panowała moda na avki yuri, lub yaoi...Schrödinger pisze:wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...
Ja też - jest po prostu zabójczy ^^Cierń pisze:No i bardzo ten av Ireth lubię.
Tak, mam osobny folder na avki, które zawsze robię sam, z gotowców nigdy nie mogę znaleźć tego co mi się podoba.Jaco pisze:btw, Wy też trzymacie wszystkie avy użyte do tej pory w różnych miejscach na dysku?
Btw. Sogetsu, czyżby Yashamaru z Shinobi, a generycznie z Basilisk? Faktycznie, on naprawdę jest ładny, a na tym ujęciu wyszedł świetnie.
Jestem jak najbardziej za tym pomysłem, już od dawna o tym myślałem ^^Sogetsu pisze:może by tak założyć topic do dyskusji o nickach?
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
a nawet jeszcze bardziej generycznie z powieści Futaro Yamady Kouga Ninpou ChoGveir pisze:Btw. Sogetsu, czyżby Yashamaru z Shinobi, a generycznie z Basilisk?

i w dodatku jest to ciekawa postać. zanim zaczął grać w filmach był ulicznym wojownikiem; nie wiedziałem, że tacy ludzie naprawdę chodzą po ziemi. no i gość jest chrześcijaninemGveir pisze:Faktycznie, on naprawdę jest ładny, a na tym ujęciu wyszedł świetnie.

A tego już nie wiedziałem... Może gdzieś w otchłani sieci znajdę tłumaczenie angielskie...Sogetsu pisze:a nawet jeszcze bardziej generycznie z powieści Futaro Yamady Kouga Ninpou Cho
Z tego co wiem, w Azji można spotkać jeszcze ulicznych wojowników, takich prawdziwych. U nas, czy na zachodzie to już niemożliwe, ale to naprawdę ciekawe. A i religię ma rzadko spotykaną w tamtym rejonie świata - ciekawy osobnik, naprawdę.Sogetsu pisze:i w dodatku jest to ciekawa postać. zanim zaczął grać w filmach był ulicznym wojownikiem; nie wiedziałem, że tacy ludzie naprawdę chodzą po ziemi. no i gość jest chrześcijaninem
We are the outstretched fingers,
That seize and hold the wind...
That seize and hold the wind...
Owszem jesteś jak najbardziej nienormalny^^, aczkolwiek to forum, ewentualnie grupa osób jest baaardzo na nienormalności wszelkiej maści, zwane również deviacjami, otwarta ^^Schrödinger pisze:(wiem wiem, jestem nienormalny, hentai i w ogole ...)
Generalnie do avatarw specjalnej wagi nie przykładam, przeważnie są to postacie z bajek, tak jak Owca obok ^^ koszykarze lub postacie z gier w które aktualnie pogrywam, ale wydaje mi się, że ludzie często w avatarach pozostawiają cząstke samego siebie, pokazują co w danym momencie jest ich pasją (ROTFL cząstkę samego siebie, wnioskuje że już późno skoro wnikam w takie rozważania)
HA XDw idze, ze moja dziołcha ma swoje kółko wilebicieli - dzieczynki sa genialne ^____^, dziewuszka Ciernia tez jest super 

&. - > kropek na rollercasterze
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
A. - > kropek na wieży Eiffla
+. - > kropek z procesją
|.| - > kropek w toi-toi'u ( by Cierń)
Oo. - > kropek uciekający przed lawiną ( by Cierń)
- Go Go Yubari
- Ifrit
- Posty: 4619
- Rejestracja: pn 20 gru, 2004 20:07
- Lokalizacja: Gotham